Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak,tak_to ja

18 LAT I BRAK CHĘCI NA WSZYSTKO? CZY TO NORMALNE?

Polecane posty

Gość tak,tak_to ja

Jak wyżej... mam 18 lat i zero chęci na cokolwiek... nie mam siły wstać do szkoły, nie mam siły i chęci uczyć się, nie chce mi się zupełnie nic! nie mam już chłopaka, z ojcem nie rozmawiam, bo dla niego rozmowa to najczęściej wytykanie błędów lub to, co źle lub czego jeszcze nie zrobiłam... nie mam siły posprzątać pokoju, nie mam już ambicji :( kiedyś wszystko wyglądało inaczej... żyłam pełnią życie, cieszyłam się ze wszystkiego, byłam radosną dziewczyną, dobrze się uczyłam i miałam mnóstwo chęci i czasu na wszystko. teraz jestem smutna, bez sił....już nie jestem tą samą dziewczyną co kiedyś....to chyba nie jest normal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak,tak_to ja
*normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak,tak_to ja
Po rozstaniu z chłopakiem jeszcze bardziej wszystko zaniedbałam... czasami zastanawiam się nad sensem życia. Nigdy nie czułam, że ojciec mnie kocha.....może i kocha ale na swój sposób, ja niestety takiego nie akceptuję. mama to co innego, z nią jest ok. ale i tak na każdy temat nie mogę pogadać..... nic mnie nie cieszy w wręcz wszystko mnie smuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżizes
nikogo to nie obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak,tak_to ja
zauważyłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Y4wsb
Jeszcze powinnaś nie mieć chęci na zaśmiecanie Kafe tymi bzdetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak,tak_to ja
może nie mam siły i chęci ale szarą myszą i panienką od pomiatania nie będę nawet na forum więc wybacz! nie interesuje cie to - nie czytaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO SIE NAZYWA DEPRESJA
:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nom normalne dosyc ale proponuje isc do psychologa pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×