Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały rudzielec

Czy on traktuje mnie poważnie ?

Polecane posty

Facet jest po 40, jeśli w tym wieku nie myśli poważnie o związku albo nie stawia sprawy jasno (tylko seks) to jest Piotrusiem Panem i nie wyrośnie z tego, a w taki związek lepiej się nie pakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, mówienie o miłości nie znaczy nic. Mnie też zdarzało się mówić to, chociaż tego nie czułam i byłam kochana dla faceta, on świata poza mną nie widział. Było dobrze, ale go nie kochałam. A poza tym faceci wiedzą, że kobiety chcą słyszeć wyznania miłości, być zapewniane o uczuciu. Wszystko można powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu$ia
baardzo dzziiwwnnee.. jak tak kocha to czemu nic nie robi w kierunku legalizacji zwiazku:P a jeśli kłamie..? a czy gdyby nie mówił ci tego i nie był taki zaangażowany to sypiała byś z nim.. nie zastanawiałas sie o co moze mu naprawde chodzic? moze dla niego to tylko seks a dla ciebie robi jeszcze ładną otoczke??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się żegnam. Jednak przemyśl sprawę rudzielcu. To jest dziwne i sama dobrze o tym wiesz, tylko pewnych rzeczy niekiedy nie chcę się zauważyć. Koleś albo ukrywa coś albo się bawi i tyle. Jeśli nie chce się ustatkować to nie jest zbyt dojrzały, a to też nie wróży najlepiej, bo życie z wiecznym chłopcem jest trudne. Zastanów się, odsuń emocje, skup się na FAKTACH. Jak sama mówisz, wiesz o nim tylko to, co on Ci powie, bo nie masz jak tego zweryfikować. Bądź czujna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały rudzielec
trudno mi uwierzyc, zeby mozna bylo tak perfekcyjnie udawac milosc :( najbardziej przerazające jest to, ze nie mam jak zweryfikowac tego co on mi na swoj temat mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudzielcu, prawda jest taka, że jeśli ktoś potrafi, to może udawać wszystko. Co nie znaczy, że on tak robi. Po prostu obserwuj i wyciągaj wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu$ia
jejku no miałam bardzo podobnie te same teksty ze kocha itd tylko troszke mniejsza róznica bo 15 lat ale duużo mówi o ślubie, dzieciach. problem podobny- znam jego rodziców ale nie znajomych, mam wrazenie ze wstydzi sie troche ze jestem duzo młodsza chociaz zapewnia ze tak nie jest.. tez nie mam mozliwosci weryfikacji tego co mowi, nie czuje sie czescia jego zycia;/ musze wierzyc na słowo. na twoim miejscu jednak zmusiłabym go zeby to wyjasnił, masz do tego prawo jezeli cie tak kocha to ma OBOWIĄZEK rozwiewac twoje watpliwosci i sprawiac zebys czuła sie dobrze i pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale ja nawet nie muszę pytac kim dla niego jestem, bo on cały czas powtarza, ze mnie kocha, ze swiata poza mną nie widzi, ze nigdy jeszcze nie był tak zakochany i nie wyobraza sobie beze mnie zycia" COŚ musi Ci mówić żeby utrzymać Twoje zainteresowanie. :D I niestety w wielu podobnych przypadkach wyznania miłości mają podobnie instrumentalny charakter. Ale trudno orzekać, gdy tak mało wiadomo o waszej relacji. U niego nie byliście, a u Ciebie? Czy Podjęliście Współżycie Intymne?:D Wg mnie to rzeczywiście dziwne że nigdy nie byłaś u niego w domu, to może faktycznie wskazywać na jakieś podwójne życie. Bo może ma inną kobietę i nawet gdyby postanowił zaprosić Ciebie gdyby ona wyjechała to może obawiałby się, że nie zdołałby skutecznie usunąć wszystkich śladów (jej przed Tobą i Twoich przed nią). Może kup butelkę wina i się bezczelnie wproś. Ja bym poczekała jeszcze z rok-półtora i zobaczyła, jak się sytuacja rozwinie. Jesteś młoda więc nic Ci to nie zaszkodzi. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały rudzielec
Lula87 - nie moge sie do niego wprosic, bo nie znam jego adresu, skad mam niby znac skoro nigdy u niego nie bylam ? ;) kiedys zrobilam jedną nieładną rzecz, kiedy wyszedł do łazienki zaczęłam przglądac jego portfel zeby znalezc jakis dokument, niestety nic nie znalazłam :( zadnego dowodu ani prawa jazdy, ale potem juz nigdy wiecej nie robilam tego , bo mi glupio, szpiegowac on nie daje mni swoim zachowaniem powodów, zebym go tak traktowała jest dobry, czuły, dobrze mnie traktuje jesli chodzi o seks, owszem sypiamy ze soba - przeciez spotykamy sie juz bardzo długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JESTES GLUPIA TYLE CI POWIEM
jestem w twoim wieku i normalnie jak cie czytam to rece opadaja.jestes glupia i naiwna.co ty robisz z tym prykiem?20lat starszy lowelas sie znalazl. zastanow sie nad soba,co innego roznica 8lat a co innego jak facet moglby byc twoim ojcem. i tak najprawdopodobniej gdzies ma zone,albo cos. ach tak jestescie tak baaaaaardzo dlugo razem,.sypiacie razem,ale adresu nie znasz??????????????????? puknij ty sie w glowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraz___
Znam takiego jednego. Czuly,troskliwym,uczynny,prawie wrecz pantofel. Zamieszkalismy razem,nadal tak samo czuly,troskliwy,uczynny.. Ostatnio jednak uswiadomil mnie,ze to otwarty zwiazek i kopara opadla.Nie tak duza roznica jak u Ciebie,ale... Przerabialam zwiazek z mezczyzna 23 lata starszym kilka lat temu. Na poczatku pieknie,ladnie... W kazdym razie nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały rudzielec
więc co powinnam zrobic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaneczkalula
amoze to ksiadz?ojej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob mu numer
przeciez mozesz odejsc od niego nie?:) chyba nic tak pod przymusem sie nie dzieje powiedz ze zmienilas zdanie i chcesz zwiazac sie z kims mlodzym :P na bank ma inna kobiete, szkoda ze Ty odbierasz sobie prawa do podstatwych informacji o tym czlowieku nie znasz adresu, nic nie znasz poza tym, a co jesli to jakis seryjny morderca? ma poprostu mloda frajerke, ktora o nic nie pyta i nie wymaga. zyc nie umierac. prosze - badz bardziej ostrozna i nie pakuj sie w takie chore uklady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały rudzielec
czyli wszyscy twierdzicie, ze nie traktuje powaznie ? :( więc po co te zapewnienia o miłosci, czulosc ? ja od niego nie wyciagalam zeby mowil ze kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glenglen
"więc po co te zapewnienia o miłosci"- jesteś strasznie naiwna. zapewnianie nic nie znaczy. za bardzo trzymasz się tych słów i źle na tym wyjdziesz. taka miłość a Ty nie wiesz gdzie on mieszka? dobre sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały rudzielec
a skąd mam wiedziec gdzie mieszka skoro nigdy tam nie byłam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×