Pranie na kaloryferach w UK

Mam pytanko. Mamy w domu ogrzewanie elektryczne i wiem, ze nie moge klasc nic na kaloryfery. Jest to troche dla mnie uciazliwe jesli chodzi o suszenie prania, ale moze jest jakis sposob na to? Czy mozna kupic jakies wieszaki przeznaczone na kaloryfery elektryczne? Przy pgrzewaniu gazowym zawsze rozkladalam pranie na kaloryfery, chwila moment i bylo suche. A tutaj na stojaku schnie i schnie

ja mam elektr. ogrzewanie i jak rano rozwieszam na nastepny dzien jest suche. jesli postawisz stojak kolo kaloryfera wyschnie ci. czasem spodnie nie wyschna do konca wtedy klade je na grzejnik ale nie zakrywam calego bo grozi to niestety przegrzazniem sie kaloryfera.

kup suszarkę na kaloryfer: http://www.regmar.pl/index.php?products=product&prod_id=62 http://fanlidla.pl/gazetka/2010.11.02/109,Suszarka,na,kaloryfer http://allegro.pl/suszarka-na-kaloryfer-wanne-balkon-polska-mati-i1422052339.html

mozesz kupic podgrzewana suszarke na pranie, moja szwagierka ostatnio zakupila sobie cos takiego, niby schnie szybciej:) widzialam takie nakladki na kaloryfer, pewnie mozna znalezc w argosie, ale nie wydaja mi sie jakies super stabilne, jeansow byc na tym nie powiesila, co najwyzej skarpetki , majtki i cienkie koszulki,

a wilgoci w domu od tego nie macie? rozumiem jeszcze skarpetki...ale grubsze rzeczy to już wilgoć robią w mieszkaniu, ja wieszam na dworze i tylko dosuszam w domu rozwieszone na krześle podsychają a już najlepiej kupić pralkosuszarke jak ktos nie ma możliwości na dworze

pralkosuszarke? No to spróbuj sobie wysuszyć tym tworzywo sztuczne. Pomięte nie do doprasowania wychodzi

susze na kaloryferach ale ciuchy mam porzadnie odwirowane. W ogole na kaloryfery powinno sie wieszac pojemniki z woda aby powietrze nie bylo zbyt suche.

pranie w UK jest w ogole przewalone, zwlaszcza w tych małych mieszkaniach jakie tutaj są. ja wiruję na 1200-1600 obrotów, i jak NIE PADA to rozwieszam na zewnątrz, potem dosuszam normalnie na suszarce rozstawionej w pokoju. jak pada albo nie się spieszę, wieszam wszystko jak leci na suszarce i tak sobie stoi ze 2 dni. na kaloryferach nie powinno się suszyć prania, bo pojawia się wilgoć w mieszkaniu - ja od razu mam zaparowane szyby, mimo nowych okien. więc na kaloryferach suszę tylko użyte po kąpieli ręczniki, albo jakieś drobne rzeczy typu skarpety, majtki.

ja mam w domu super cieplo, pranie wieszam rano na suszarce postawionej obok grzejnika, a jak przychodze wieczorem do domu to jest juz suche. grube rzeczy jak np. jeansy lub reczniki kapielowe wieszam na grzejniku lazienkowym ktory jest wrzacy i po paru godzinach sa suche. grzyba brak

no to ja mam farta mam specjalne pomieszczenie do suszenia, miescie sie tam jedna suszarka inne stawiam na noc w duzym pokoju, rano jest suche po co reczniki po kapieli wieszac???? ja wymieniam reczniki nasze i te goscinne w toalecie codziennie tak samo pizamy zmieniamy codziennie. to chyba normalne...

nie, to nie jest normalne...

nie mam za bardzo miejsca zeby postawic stojak z praniem kolo kaloryfera. zreszta tak sie przyzwyczailam do kaloryferow gazowych i wieszania na nich prania, ze fajnie byloby teraz miec jakis wieszak na kaloryferach elektrycznych i na nich suszyc pranie. ale nie wiem czy jest to mozliwe. te kaloryfery roznia sie od gazowych. nie wiem czy te suszarki na kaloryfery da sie zamontowac na elektrycznym... a o podgrzewanej suszarce na pranie to nie slyszalam :D musze sprawdzic ceny! ja musze sobie kupic taki termometr do pomiaru wilgotnosci powietrza. sa z zegarkiem, temperatura itp. bo ogrzewanie wlaczone oznacza suche powietrze ale jak jest pranie mokre no to jest wilgoc. przy wlaczonym ogrzewaniu zaleca sie wlasnie te pojemniki z woda na kaloryfery co do pralkosuszarki. mam pralke. do tego suszarka stoi w garazu bo po pierwsze nie mam na nia miejsca, po drugie niewiele mozna w niej suszyc wiec jak dla mnie odpada od razu. a w okresie zimowym nie wywieszam prania na zewnatrz bo w kazdej chwili moze padac :) reczniki piore raz na ok 2 tyg, wystarczy :)

PRZEPRASZAM, ALE RAZ NA DWA TYGODNIE??????? no, nie chycialabym zeby moje dziecko mialo do czynienia z Twoimi dziecmi w szkole i poza nia reczniki , majtki, staniki i pizamy zmienia sie codziennie, posciel co tydzien i kapiemy sie ludzie codziennie przed spaniem!!!! czy to tez raz na dwa tygodnie trzeba waszym zdaniem????? i potem dziwicie sie, ze ludzie mowia ze od Polakow smierdzi

o skarpetach balam sie wspomniec, ale przynajmniej raz dziennie wypada....

tez mam pralkosuszarke, jak bedziecie kupowaly sobie pralke to polecam wam wlasnie taka 2w1 - nie susze do konca tylko przez jakies pol godziny a reszte dosuszam na stojaku przez nastepne kilka godzin.

recznika i pizamy uzywam po kapieli kiedy jestem czysta wiec nie wzburzaj sie, ze kazdy musi robic tak jak ty. nie chce mi sie rozwijac nawet na ten temat bo nie o to pytalam w temacie :) Czyli jest jakas roznica pomiedzy pralkosuszarka, a pralka i suszarka? Popatrzcie sobie na metki ubran odnosnie suszenia w suszarce

pierzesz reczniki codziennie ? to co, ty brudna z kapieli wychodzisz ? tzn. jak lubisz to ok, ale raczej nie mow innym ze to norma (moze w hotelu)

zeby codziennie zmieniac reczniki i pizame bielizna to co innego, nawet koszulki tej samej nie wloze na drugi dzien, spodnie, spodnice i sweter czy bluze owszem. Buty tez zmieniasz codziennie?? Pierzesz te, wktorych chodzilas albo wyrzucasz i zakladasz nowe??

pralkosuszarke? No to spróbuj sobie wysuszyć tym tworzywo sztuczne. Pomięte nie do doprasowania wychodzi Po co kupować ubrania z tworzyw sztucznych? Przecież ani to zdrowe ani praktyczne i tylko człowiek się w tym poci..i śmierdzi niemiłosiernie

Ręczniki to u mnie każdy ma swój. Co drugi dzień biorę wszystkie do prania i daje nowe. Czasem co trzeci. A majtki skarpety koszulki zmieniamy codziennie. Stanik co dwa trzy dni nie poce się i nie muszę.

nie rozumiem o co wam chodzi z tymi tworzywami? jedyne na co sie natknelam poki co z metka zeby nie suszyc to zaslona od prysznica.. a tak to susze cale swoje pranie, oczywiscie nie trzeba zawsze suszyc jak sie nie chce. jak juz pisalam susze pol godziny a reszte dosuszam, ale czasem sa takie sytuacje ze cos musisz miec na zaraz i wtedy taka suszarka sie bardzo przydaje. nie sadze zeby byla ronica miedzy pralkosuszarka a pralka i suszarka. chyba tylko w ilosci zajmowanego miejsca :)

ok, ok :) to jest ktos kto ma kaloryfery z ogrzewaniem elektrycznym i uzywa jakis suszarek zawieszanych na ten kaloryfer?

na Twoim miejscu bym się z tym wstrzymała bo to niebezpieczne, jeszcze spalisz dom, elektryczny grzejnik to nie to samo co gazowy, nawet jak zawiesisz w jakiejs odległosci to zawsze moze ci się coś zawinąc..i przypalic do do suszenia na dworze to my sobie daszek zrobiliśmy i jest oki

no wlasnie a wracajac do tematu to grzejniki elektryczne sa niebezpieczne jesli chodzi o suszenie i nie wieszalabym na nich nic, ani bezposrednio ani na jakichs oslonkach. wiem co mowie bo mam takie w pracy i dawniej nie wierzylam innym zeby nic na nich nie wieszac, i raz powiesilam sobie na takim reczniczek, a drugi raz polozylam obok przemoczone buty. reczniczek sie zjaral z jednej strony, a w butach rozplynela sie gumowa podeszwa. innym razem siedzialam sobie 'przyklejona' do grzejniczka i niczego nieswiadoma przypalilam sobie fartuch.

chyba ci tylko musza prac pizame codziennie co sie poca w nocy i maja intensywnie smierdzacy pot ja pizame zakladam codziennie po kapieli i piore ja co tydzien codziennie zmieniam majtki, stanik skarpetki ja sie prawie w ogole nie poce ale wiem ze sa ludzie co sie strasznie poca i zaraz od nich smierdzi kazdy jest inny

ja podnosze bo tez --> jak sie pocisz w nocy to moze wylacz kaloryfery na noc, albo koldre zmien na lezejsza? ja sie poce po aerobiku, albo na silowni a nie w lozku spiac. zmieniam reczniki jak traca na swiezosci, czyli po ok. tygodniu. chyba bym musiala pranie wstawiac codziennie zeby wszystko miec swiezo prane. to ja juz nie chce nawet myslec jak czesto zmieniasz posciel :)

ja sie nie poce w nocy, ale lubie miec codziennie swieza wyprasowana pizamke, lubie tez wytrzec sie po kapieli pachnacym, suchym recznikiem, potem uzywam tego recznika caly nastepny dzien, rano biorac prysznic i w ciagu dnia, myjac rece itd kazdy ma swoj recznik, juz chyba nie powiecie ze to jest dziwne

a kiedy ty masz czas na to zeby codziennie pranie robic i jeszcze pizamy prasowac? wiecznie susza ci sie gdzies reczniki. ja robie pranie co 3 dni - na zmiane ciemne a potem jasne i tak uwazam ze to bardzo czesto. mi to przede wszystkim by sie nie chcialo..

PARA FRESH Odbierzemy! Wyprasujemy! Dostarczymy! Nasza firma oferuje najwyższej jakości prasowanie koszul i innej odzież z dostawą do domu.Wystarczy zadzwonić i zamówić! 504-695-749 Warszawa

"pidzame natomiast zmieniam codziennie, bo przeciez czlowiek w ciagu nocy sie poci, wiec po co tak naprawde brac kapiel skoro pozniej zaklada sie na siebie ubranie ktoro jest zapocone? no ale to tylko moje wnioski" a tu piszesz uparcie ze masz zapocona ta pizame.. :D ale ja nie chce sie tutaj wyklocac o pierdoly, jak ci sie tak podoba to rob sobie jak chcesz :)