Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczonaja

JESTEM ZROZPACZONA - MOJE WŁOSY!!! :(

Polecane posty

Gość zrozpaczonaja

JESTEM ZROZPACZONA - MOJE WŁOSY są cienkie jak piórka! :( mam je do ramion, u góry są grubsze ( są krótsze, tak do połowy długości całych włosółw) a na dole są te dłuższe pasma....dziewczyny co mam robić? kiedyś tak nie miałam....teraz są cieniutkie.. prostuje włosy ale używam z polecenia fryzjerki dwu fazowego płynu do prostowania włosów, włosy farbuję jak najrzadziej...muszę lada dzień iść na farbowanie, bo odrosty mam na prawie 7 cm aż obciach...ostatnio farbowałam je we wrześniu...co mam zrobić aby ich nie ubywało i były grubsze? Proszę o rady... prostować i farbować niestety muszę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno zacznij od zmiany fryzjera... jeśli chcesz by wydawały się gęściejsze to ich na pewno nie cieniuj.. zmień fryzurę.. podetnij włosy mniej więcej na równo.. zresztą nie da się doradzić nie widząc tych włosów.. tego jak się układają.. nie widząc Ciebie.. a czemu prostujesz włosy?? myślisz, że to dobrze na cienkie włosy?? myślisz, że od prostownicy będą wydawały się grubsze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rf4g3y53
nie cieniowac uzywac masek i olei uzywac porzadnego szamponu bez sls, soli itp jesc porzadnie i ewentualnie brac witaminy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie bierzesz a jak nie to
bierz skrzyp pony w tabletkach, mi bardzo pomógł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rf4g3y53
ja ostatnio pzrestalam suszyc ,a prostuje tylko grzywke i przednie pasma. wczesniej sei zarzekalam ze nie moglabym zyc bez suszenia i prostowania...a jednak moge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie bierzesz a jak nie to
a i kiedy nie ma takiej koniecznosci - nie myj włosów. Mycie bardzo niszy wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moim skromnym zdaniem....
musisz je prostowac?tez kiedys MUSIALAM aale zamienilam prostownice na okragla szczotke i suszarke, mniejsze zlo:) od pol roku stan moich wlosow ulegl znacznej poprawie:) a i polecam odzywke wax, mi po niej takjakby przybylo wloskow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup Silica ( tabletki na włosy ) Humavit skrzyp i pokrzywa zmień szampon na zwykły z czarnej rzepy do tego taka sam odżywka możesz smarować nafta kosmetyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie bierzesz a jak nie to
Częste mycie - moze nie niszczy ale wplywa niekorzystnie. A przypuszczam że cienkie włosy autorki szybko się przetłuszczają. A łój chociaz brzydko wygląda, chroni bardzo dobrze włosy przed niszczącymi czynnikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaja
prostuję włosy, ponieważ z natury mam loki...gdy pare lat temu zaczęłam szaleć z coraz to nowszymi fryzurami i zaczęłam je ścinać, to góra włosów w ogóle się nie kręciła, zaś dół włosów tak...i jakbym ich nie wyprostowała, to śmiesznie bym wyglądała... też myślałam o zapuszczeniu góry włosów i wyrównaniu ale wtedy włosy są oklapnięte i wyostrza to moją twarz ( rysy są mocniejsze i bardziej widać "wpadnięte" policzki) ścinam górę, bo lepiej mi się układają a z dołu włosów nic nie mam ;( mam dopiero 19 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hendiiii
A dlaczego musisz farbować?Masz siwe, czy chcesz mieć bląd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to idź do fryzjera i kup jakiś specyfik do skrętu włosów... susz je dyfuzorem i gnieć ładne loczki.. taki nieład.. są różne specyfiki do kręconych.. ja z moich prostych robiłam kręcone dyfuzorem jak miałam długie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaja
włosy myję co 2 dzień, po prostu muszę, bo mam tłuste... używałam przez rok szamponów head&shoulders - różnych (przez ost. 3 miesiące tego przeciw wypadaniu spowodowanym łamliwością włosów) teraz garnier fructis....nie suszę, tylko prostuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaja
nie mam siwych ale mam brąz i pasemka złociste wchodzące w blond... staram się jak najrzadziej farbować tak ok. 3 razy do roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaja
moja mama powiedziała mi, że może mam coś z hormonami nie tak.... czy belissa na włosy, skórę i paznokcie by pomogła? włosy ogólnie mam miękkie ale plączą mi się..staram się jak najdelikatniej je czesać ale i tak wypadają a po umyciu to już nie wspomnę... dzisiaj tak się im przyjrzałam, to aż się przestraszyłam i spojrzałam na zdj. , które było robione 8 miesięcy temu tam włosy były o wiele grubsze! nie ścinałam ich od ponad roku, tylko podcinam górę i końcówki co 3 -4 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rf4g3y53
a jakich odzywek i masek uzywasz? radzilabym zrezygnowac z tych szamponow,ja osobiscie polecam np fitomed z mydlnicadobrze oczyszcza,a nie ma takiej chemii jak w drogeryjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaa843
ja tez mam slabe wypadajace wlosy, ale to chyba genetycznie....tez jestem zalamana. mam 20 lat. nie susze ich suszarka,prostuje grzywke tylko, regularnie scinam, szampony i odzywki to juz chyba wszystkie przetestowalam. bralam capivit piekne wlosy, i jeszcze chyba 3 rodzaje innych tabletek. pomogl mi wyciag ze skrzypu polnego i pokrzywy firmy Bioogrody. ale tez mala roznica. jestem nadal zalamana moimi wlosami, ale chyba sie juz z tym oswoilam...jestem bezradna.bezsilna. u dermatologa bylam, tabletki nic mi nie pomogly. farbuje co ok 2-3 mies, bo naturalne mam w kolorze szarego brązu. ale farbuje szamponetkami, ale farbami bez amoniaku... moj problem trwa jakies 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaja
niestety ale odżywek używam raz na rok - gdybym używała zawsze po myciu, to bym musiała codziennie myć włosy, bo po odżywkach szybciej mi się przetłuszczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaa843
po myciu pelno w kratce sciekowej, po nocy cala poduszka we wlosach; po czesaniu cala szczotka. przejade palcami- 5 wlosow w garsci. podloga usłana w calym domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam cienkie włosy; trochę pomaga: szampon BabyDream z Rossmana (bardzo delikatny), odżywka Waax, płyn rozmarynowy z Biochemii Urody muszę jeszcze spróbować tego skrzypu i pokrzywy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaa843
tez wlasnie mi sie przetluszczaja i musialabym zaczac myc codziennie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beataaaa843
ja mam teraz szampon johnson&johnson, ale do kitu jest wg mnie. pomozcie mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaja
włosy myję tymi szamponami co wcześniej wymieniłam dlatego, bo gdy używałam innych - zwykłych, to miałam problemy z rozczesywaniem i było więcej szkody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tego Waaxu używa się 1-2 x w tygodniu; płyn rozmarynowy trochę ogranicza przetłuszczanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwecew
masz problem z rozczesywaniem, bo nie uzywasz odzywki. Jezeli chcesz cos zmienic,to nie mozesz sie zaslaniac tym,ze "tego nie moge, to mi plącze, to mi przetluszcza"... Ja radzilabym najbardziej uniwersalnie - szampon np Babydream, albo Fitomed. odżywki, maski - Lorys, stapiz, gloria, Kallos Oleje - kokosowy est uniwersalny, ale KAZDY praktycznie sie nada, sezamowy, slonecznikowy,oliwa itd. Włosy sie przetluszczaja bo skora glowy jest przesuszona i broni sie produkujac wiecej łoju. Paradoksalnie - im lepiej nawilzysz skore glowy tym mniej beda ci sie przetluszczac wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ten olej kokosowy to po prostu w skórę? ja "smarowałam" nim włosy i miałam wrażenie, że za bardzo je obciąża, nie było zbyt fajnego efektu; a z tego, co piszesz, to rozumiem, że należało go w skórę wmasować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaja
może faktycznie pozwole górze włosów urosnąć do dołu i je wyrównam...zobaczę jak będę wyglądała za 2-3 miesiące. już raz się przeraziłam jak fryzjerka mi powiedziała, że za 5 lat nic nie będę miała z włosów...wtedy właśnie mi doradziła płyn 2 fazowy do prostowania PROSALON

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwecew
ja wmasowuje i w skore i we wlosy,jeseli kogos za bardzo obciaza,to mozna od polowy wlosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xwecew
mozliwe tez,ze za duzo dawalas, wbrew pozorom nie trzeba wylac pol butli zeby z wlosow kapalo, najlepiej nalozyc w zaglebienie dloni,a potem masazem rozprowadzic po skorze i wlosach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×