Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kruszyna093

Kasjerka - praca

Polecane posty

Czy to fajna praca? Za 2 tyg zaczynam spędzać mój czas w kasie w Carrefourze, tylko na weekendy. Pracuje ktoś z Was tak? Trudno jest na początku? Poproszę o Wasze opinie :D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem bo nie pracowałam ,ale jak czasem patrze na te umęczone kasjerki to bym nie chciała być na ich miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat nie na kasie, ale pracowałam w firmach pracujących dla Carrefoura- na wewnętrznym stoisku firmowym, w ochronie... Znałam też i kasjerki C. i studentów przychodzących tam na kasy dorywczo. Jeśli idziesz z firmy zewnętrznej, to masz lepiej niż etatowe kasjerki C. Generalnie- jak wszędzie, dużo zależy od szefa i współpracowników, jedna głupia pinda która będzie chciała odreagować na Tobie niespełnione ambicje, i się męczysz. Czasami masz gorszy dzień, coś Cię boli, zmęczona jesteś albo po prostu chandra, i jak któryś z kolei klient Cię zwyzywa to masz łzy w oczach... Tyle z tych "minusów". Może Cię też denerwować to że wiele osób lubi zagadać, że musisz po 10 tys. razy powtarzać że np. płaci się za Torby albo wyjaśniać że owoce waży się na stoisku itp. I wysłuchiwać żali. A czasami nawet słuchanie "towarzyskich zagadnięć" klientów, nawet miłych, sprawia że masz dość. Męczy też trochę sama praca w hipermarkecie, ciągły hałas, powtarzające się reklamy i sztuczne, ostre światło. Ale raczej czas leci szybko. Nie zauważyłam żeby ktoś się znęcał, generalnie zgłaszasz ze musisz iść do wc, stawiasz tabliczkę, kończysz obsługiwać klientów i Cię puszczają, miałam kontakt z dwoma Carrefourami i żadnego znęcania się nie zauważyłam. Jeśli jest ruch, praca leci naprawdę szybciutko i nawet przy 10 godz. dajesz radę. Niektórzy klienci potrafią podnieść na duchu. Każdemu czasem puszczą nerwy, ale jeśli potrafisz się oderwać, zdystansować do tego co robisz, to nie przeżywasz tych wszystkich przykrości. A obserwowanie ludzi czasami bywa nadspodziewanie zabawne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha:) Dzięki :) Najbardziej się martwię, że przy czymś się pomylę czy cos... Ale cóż :) Od tego jest pierwszy dzień:P Wszystkiego można się nauczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moskalik
Wymagania : - umiejętność utrzymania moczu przez 8 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×