Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiktorka1777

Mam tabliczne GROŹNY PIES. czy odpowiadam jeśli ktoś wejdzie?

Polecane posty

Gość Wiktorka1777
bramka jest zamykana w ten sposób, że ma trzy zasuwy od środka. jedna na górze, jedna po srodku i jedna na samym dole. żeby je otworzyc z zewnątrz trzeba się naprawde nagimnastykowac. nie ma takiej opcji, że ktoś niechcący lub przez przypadek otworzy. Własnie chodzi mi o to, że ja nie chce by ktoś bez uprzedzenia sam wchodził na moje podworko. pies pilnuje bo od tego jest. jeśli ktoś mimo tabliczki wejdzie to uważam że robi to na własną odpowiedzialnosc. przecież wie że jest grozny pies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby dlaczego wiązać psa na własnym terenie. Ja tego nie pojmuję. Pies musi zażywać dużo ruchu, jest u siebie. Dlaczego więc wiązać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście, że odpowiadasz
jeśli dostęp do zwierzęcia z zewnątrz był możliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może po prostu
a tak w ogóle, no racja, ale jest też taki ktoś jak listonosz, który ma taką pracę a nie inną, więc dzwonek czy domofon przy furtce i sprawa załatwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomniał mi sie fil "Krzyżacy :) "Polska do dziki kraj ":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdcbjcfhsdf
Wystarczy tylko tabliczka , jeśli tak jak piszesz pies nie ma możliwości wyjscia poza posesje to nawet jesli ktoś przekroczy owy teren nie odpowiadasz za to , ktos tu napisał, że może wejsc dziecko dlatego furtka musi byc dobrze zamknięta, absolutnie nie ...obowiazkiem rodziców jest pilnowanie mniejszych dzieci i nie podlega to zadnej dyskusji , natomiast starsze dzieci nie wejde na Twoja posesje widząc tabliczke UWAGA GROZNY PIES ...kazdy prawnik tak Ci powie...wiec nie masz sie czym martwic , pracuje w zwiazku kynogolicznym wiec wiem co pisze:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktorka1777
Droga autorkooooo- dzięki też tak uważam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście, że odpowiadasz
"Niby dlaczego wiązać psa na własnym terenie. Ja tego nie pojmuję. Pies musi zażywać dużo ruchu, jest u siebie. Dlaczego więc wiązać?" Kobieto, kto ci każe wiązać? Zabezpiecz teren dla psa, by nie miał nikt do niego dostępu i niech biega, ile dusza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies to też domownik
ja mam podobnie.Pies biega po dobrze ogrodzonym podwórku.Brama i furtka sa zawsze pozamykane,tabliczka informująca o psie jest również.Jeśli mnie nie ma ,to listonsz może wrzucić listy do skrzynki,w tym i awiza.Nie życzę sobie,aby mi ktoś właził na moja posesję i koniec.Pies mieszka w domu ,jest takim samym omownikiem ,jak cała rodzina i jest wypuszczany na podwórko,nie wyobrażam sobie wiązania psa,czy budy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktorka1777
Ja tez tego nie pojmuje, żeby wiązac psa na wlasnym podworku bo ktoś może sobie wejsc. no sorry ale po to jest ogrodzone, żeby nikt nie wchodził. pies jest u siebie i ma prawo biegac luzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście, że odpowiadasz
"Twoja posesje widząc tabliczke UWAGA GROZNY PIES ...kazdy prawnik tak Ci powie...wiec nie masz sie czym martwic , pracuje w zwiazku kynogolicznym wiec wiem co pisze Pozdrawiam" taaaaa, żeby tylko nie żałować, jak będzie z późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi rodzice mają psa w właściwie wredną sukę:) tak szczeka, że nikt nie odważy się wejść na podwórko (oczywiście jest to mały kundelek i musze krzywdy by nie zrobił) ale tak szczeka jak ktoś przyjdzie, że moja mama od razu wie, że ktoś czeka przy furtce i zaraz wychodzi z interwencją :) Więc dziwią mnie ludzie, którzy wchodzą na podwórko strzeżone przez dobermana(!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h-alszka
Furtka , bramka musi byc zamykana na klucz w innym przypadku nie zrobiłas wszystkiego aby osoba nie proszona nie dostała sie na twoją posesję(.Przeciez może tam wejść osoba ograniczona umysłowo, która nie dokońca zdaje sobie sprawę z napisu ). A swoją drogą nie czułabys sie dziwnie gdyby twój pies zrobił komus krzywdę( i nie ma tu nic do rzeczy kto ma racje i jak stanowi prawo)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czego zalowac? Jesli ktos wchodzi mimo tego, ze bramka jest zamiknieta, nie dzwoni tylko sie wpycha na podworko to chyba cos z taka osoba nie tak? Ja bym od razu pomyslala, ze to jakis zlodziej i pies jest od tego by go odstarszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że odpowiadasz - czytaj! Dyskusja wzięła się od sporu autorki z wujkiem, który twierdzi, że psa trzeba wiązac:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak wygląda to prawnie, ale moje osobiste zdanie jest takie, że na MOIM terenie mogę mieć psa jakiego chcę i to LUZEM jeśli: 1) teren jest szczelnie ogrodzony i pies sam nie ma możliwości nawiania 2) wisi ostrzegawcza kartka Nie dajmy się zwariować. Dlaczego obcy ludzie mieliby wchodzić na podwórko, skoro jest dzwonek lub domofon? Dlaczego mamy męczyć psy uwiązując je, albo trzymając w kojcach tylko dlatego, że jakiś palant-analfabeta może wejść na nasz teren. To kto ma większe prawa do naszej własnej działki. My czy obcy ludzie? Moi rodzice mają tabliczkę "Uwaga zły pies" i domofon przy furtce, bramę na pilota, więc nikt nie wejdzie - chyba, że przeskoczy ogrodzenie. A jak przeskoczy, no to już niech sobie radzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Drzwi od domu/mieszkania też mają być zamknięte cały czas na klucz? A w oknach pancerne kraty? Może psa w domu też uwiązmy, bo przecież osoba ograniczona umysłowo może wejść przez okno i pies ją nie daj boże pogryzie. Co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktorka1777
Nie czułabym sie dziwnie. Jeśli osoba widzi ostrzeżenie, że jest pies to nie ma prawa wchodzic. No niestety, ale ja nie mogę odpowiadac za wszystkie osoby uposledzone na tym swiecie, którym akurat zachce się wejsc na moje podworko. osob uposledzonych i dzieci trzeba pilnowac. ja jestem od pilnowania mojego psa a nie reszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pies to też domownik
ludzie,jak mam podwórko odpowiednio zabezpieczone,to przecież ten pies właśnie po to jest na podwórku ,żeby żadna łajza mi sama nie wchodziła,bo sobie tego nie zyczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktorka1777
widze większosc jest tego samego zdania co ja. zaraz muszę pokazac to mojemu wujkowi, bo mnie nieźle wkurzył tym, że niby mam obowiązek wiązac psa bo ktoś może wejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może po prostu
niech sie sam uwiąże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość al--lllllle
A nie prościej dorobić klucz do bramy, czasem ktos złosliwie może uchylic furtkę i psy wyjdą na zewnątrz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdcbjcfhsdf
Wy chyba wszyscy oszaleliście !! Najlepiej zainstalować alarm , domofon , dzwonek , uwiazac psa na łancuchu w klatce , wtedy bedzie ok. Nikt nie ma prawa wejsc na posesje autorki , sama mam 2 psy , tabliczke i nie zycze sobie aby ktos wszedl na moj teren , wyraznie pisze UWAGA AGRESYWNE PSY ..!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście, że odpowiadasz
Ludzie, robicie błąd logiczny. Nikt nie twierdzi, że ludzi powinni wam włazić na posesję. NIE powinni. Tym bardziej, przy oznakowaniu tabliczką. Ale... właśnie ALE... czy wiecie na pewno co komu durnemu we łbie siedzi? Wlezie ci toto na teren, pies mu dupsko capnie, poszarpie i nie daj boże krzywdę zrobi, i co? Zaczyna się ciąganie po sądach. A to jeszcze uszczerbek na zdrowiu moze mieć i kaplica. Może koniec końców wyjdziecie obronną ręką, ale ile to nerwów, stresu? Rozważcie sobie zyski i straty a nie pokrzykujecie "nikt nie ma prawa wejść!" Oczywiście - macie rację, ale jak wejdzie, to co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Czyli co proponujesz? Uwiązac psa na łańcuchy, trzymac w domu cały czas (do domu tez ktoś durny może się wedrzeć), czy uśpić dla świętego spokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pies na twoim podworku moze biegac luzem a ze ktos wszedl mimo ostrzezenia to jego strata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yy..
Nie odpowiadasz za to ze ktos wejdzie na posesje, ale jesli psy go zagryza to juz tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×