Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blueee

psycha mi siada

Polecane posty

Gość blueee

Potrzebna mi pomoc.. rozmowa, meil, cokolwiek mam 23, mieszkam z facetem ktory mnie kocha ponad wszystko, mam prace i studia niby wszystko ok a ja chodze przygnebiona, nie chce mi sie zyc, mam dziwne mysli, nie potrafie juz sobie z tym poradzic.. czuje ze w koncu wybuchne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lAOjkFCJBHFAKCAB
Możemy pogadac daj maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grażynka - córka Stefana
Deperesji początki, nerwicy albo załamania nerwowego! Idź do psychiatry albo do psychologa jak najszybciej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziaddek
sa skuteczne ziola na depresje zapytaj na dworcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueee
blue11100@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueee
myslalam o tym ale co ja tam powiem? powinnam byc szczesliwa a ja mam poczucie kompletnej beznadziejnosci.. mam wrazenie ze jak moj ode mnie odejdzie na krok to mnie zdradzi, zrozumie ze sa bardziej wartosciowe dziewczyny ode mnie i mnie zostawi... wiem jak to brzmi wiem ze to absurd ale ja juz nie moge czasami chcialabym zniknac, duzo spie, obżeram sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueee
sorry za sposob pisania i za zle zlozone zdania:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASDFGVJNKM
luty i marzec -najwięcej osób popada w depresję.... aura.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueee
najlepsze jest to ze wokol robie z siebie szczesliwa osobe... w pracy jakos wysiedze wracam do domu i jak moj jest w pracy ide spac.... i mu sciemniam ze sie ucze ze gdzies jestem.. jak wroci to zastaje mnie smutna albo zaspana a ja na to ze zmeczona jestem bo tyle robilam a tak naprawde go. wno zrobilam.. bo caly dzien myslalam o tym jakie to zycie jest zle.. nie wiem co mam zrobic ze soba jak miec jakikolwiek sens i przestac zyc z dnia na dzien Chce wstac z usmiecham, pojsc do pracy, miec glupawke, duzo pomyslow jak kiedys a chyba juz tak nie umiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkdka
byc moze to przesilenie wiosenne musisz wzmocnic organizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueee
widze ze nie ma odzewu... czekam na meila.. blue11100@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZUP
SIEDZE W POKOJU OPĘTANY PRZEZ DIABŁAAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia_mikuszak
Mam podobny problem jak autorka tego tekstu, macie jakieś sprawdzone metody na tą przykrą dolegliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2011
droga Klaudio napisz nieco więcej o sobie i swoim problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia_mikuszak
kurcze, bo zawsze uważałam się za 100% normalną osobę, nigdy nawet nie byłam w stanie pomyśleć że będę mieć jakieś problemy z psychiką :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie, niby wszystko ok, a mi coraz bardziej nie chce się żyć. na pewno nie można poddawać się tym myślom, bo będzie coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia_mikuszak
dziewczynki, co robić :/ błagam o pomoc!! mój chłopak mnei zsotawił mam dziwne stany lękowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klaudia nie bój się, przecierpisz i zobaczysz, jakie życie jest piękne bez tego człowieka. Mojej siostrze UMARŁ z dnia na dzień ukochany. Myślałam, że umrze ze smutku. Mija półtora roku, strasznie cierpiała, teraz zaczyna się śmiać. Wszystko w życiu jest przejściowe. Nie ten, będzie inny. Widocznie nie było warto, żebyś z nim była. To nie koniec świata, ciężko w to uwierzyć, ale tak właśnie jest. Ludzie się schodzą i rozchodzą. Rób coś, co lubisz, wychodź do ludzi i jak jesteś wierząca, módl się, przyniesie Ci to chociaż spokój. Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia_mikuszak
Dziękuję za słowa otuchy - nie mniej jednak pozostaje jeszcze kwestia psychiki, wczoraj miałam taki napad lękowy że myślałam że umrę ://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo sie nie mieszka glupia peeeezdo z facetem bez slubu.jestes darmowa wycieraczka do fiuuuuta to i psychika siada.zdalas sobie sprawe,ze moze cie wykopac w kazdej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogadaj przede wszystkim ze swoim facetem. Jesli żyjecie razem, to jemu przede wszystkim powinnaś się zwierzać i szukać pomocy, a nie u obcych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grzech to cierpienie jest jak kartya kredytowa zapłacisz własnym cierpieniem puzniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia_mikuszak
Trochę się uspokoiłam czytając wasze niektóre komentarze - widać po nich że są ludzie z gorszymi stanami zapalnymi psychiki... Nie mniej jednak będę wdzięczna za jakieś konkretne porady do jakiego specjalisty mogę się udać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stały_bywalec
Na południu Polski mogę ci polecić w miejsc. Zawiercie lek. Annę Białek z niepublicznego zakładu opieki zdrowotnej (Asana), nawet jak jesteś z dalszych okolic, myślę że dla zdrowia psychicznego warto wsiąść w pociąg i pojechać gdzieś dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×