co kobieta musi miec zeby byc sexowna??Moja historia.poradzcie.

czym okresla sie kobieta ze jest uwazana za sexowna?? Ja osobiscie uwazam ze jestem raczej przecietnej urody, twarz mam taka przecietna mimo ze maz uwaza ze jestem sliczna, i nie raz slyszalam tez komlementy od innych facetow, jeden nawet nachalnie mnie podrywal i chcial zaciagnac do lozka...maz mowi ze jestem bardzo seksowna, tamten drugi ze to samo i ze dzialam na niego bardzo...oczywiscie do nieczego nie doszlo, skonczylo sie na slowach. No ale to niewazne. I nie ubieram sie ani wyzywajaco ani seksownie. Zwykla bluzke, przewaznie dzinsy. I tak sie zastanawiam, skoro w moich oczach naprade nie naleze do jakichs pieknosci, jestem przecietnej urody kobieta to czemu tak duzo facetow sie do mnie lepi??To dla mnie dosc meczaca i krepujaca sytuacja, nie chce zeby tak bylo. Jestem mezatka i nikogo innego swiadomie nie prowokuje jak meza. Maz mowi ze mam super cialko ale wcale tak nie jest. Co prawda jestem szczupla ale jedynie co mam naprawde fajne to pupa, biut pozostawia wiele do zyczenia, jestem raczej niska....niewiem skad to sie bierze. Jak temu zaradzic. Moze niektorym sie tu wydawac ze przesadzam albo ze sie chwale czy cos...ale naprawde jest tak jak pisze i zaczyna mi przeszkadzac to ze inni zarywaja do mnie. Mam swojego meza i to jego kocham i nie chce jakis niedomowien. Poradzcie, skad to sie bierze???

Z wieku. Nie wiem, ile masz lat, ale wystarczy być młodą. Nic więcej. Skoro denerwują podrywający jest na to rada: stanowczo trzymaj się swojej wersji. ;)

z wieku??Niewiem. Mam 27 lat a szczeze wygladam na max 20, kazdy mi to mowi i ja sama tez tak sadze. I nie wygladam wogole na taka co ma dwojke dzieci, a mam. Ale niewiem czy to ma jakis zwiazek.

up