co myślicie o facecie który

jak przyjeżdza do mojego miasta to wtedy jak albo jego znajomi robią impreze jak dzisiaj i pewnie będzie siedział z nimi jak nadłużej się da niż przyjść do mnie, albo jak ma zjazd i musi przyjechać ,albo jak ma egzamin ? wiadomo chodze z nim na te imprezy ,ale jak czasem nie pojde to on woli isć sam do znajomych niż siedzieć ze mną.. wiadomi widujemy sie na tych zjazdach itd sam na sam też ,ale to wtedy jak nie ma akurat imprez ,ajego znajomi sie rozjadą.. chciałabym żeby czasem wybral mnie nie znajomych ..

up

boszeeeeeeee, co bełkot:P jeśli tak mówisz, jak piszesz to masz odpowiedź dlaczego chłopak woli towarzystwo innych bardziej niż twoje :P

napisz to bardziej zrozumiale:) bo ciężko się domyślić o co chodzi

czytac się Ciebie nie da..oczy bolą... - BEŁKOT

nie zależy mu na Tobie

Chodzi mi o to ,że facet woli spędzać czas ze swoimi znajomymi niż ze mną . I przyjeżdza do ,,mnie" tylko wtedy kiedy jest impreza lub ma coś ważnego na uczelni. To tak w największym skrócie

facet autorki przyjeżdża ze wsi do miasta i nie chce z nią siedzieć w akademiku czy tam na stancji tylko chce wyjść do tesco np. do reala czy biedronki ,później spotyka ziomali z tej wsi pod tymi sklepami i chcą dalej iść chlać na ławki do parku na co autorka zgody nie daje:)

?

sypiamy ze sobą od dwóch lat ,a jesteśmy razem półtora roku

''I przyjeżdza do ,,mnie" tylko wtedy kiedy ...'' Gdzieś musi przenocować ( odpocząć) jak ma zjazd na uczelni, jak są egzaminy i jak skończy się impreza. Przecież nie będzie siedział zmęczony, pijany na dworcu i czekał na pociąg do swojej miejscowości ( czy tam trzeźwiał gdzieś kątem u znajomych żeby potem móc wracać samochodem). A tak ma ciebie :D

567 fschoduf słońca

i w ogole znamy się około 2 lata. tylko na początku bylismy kochankami. wolnymi ,ale to bylo niezobowiązujące .to dziwne ,ale wtedy mnie traktowal o wiele lepiej niż teraz. przyjeżdzał do mnie specjalnie itd , przynosił kwiaty... teraz jest miły tez czasem ,ale często jest też bardzo nie miły i ogólnie jest do dupy . probowąłam to ratować ,ale chyba nie potrafie

on chyba mysli ze nadal jestescie tylko kochankami, przynajmniej tak Cię traktuje

mp-30 ty nieczuły gnojku :D jak możesz dziewczynie pisać takie przykrości ... ona go kocha nie rozumiesz :D:D:D

mp-30 - właśnie niestety tak to wygląda, albo przyjeżdza do mnie dla seksu.. a na imprezy to chce żebym z nim chodziła co prawda bo podobam się jego kolegom itd ,ale ja nie mam go zamiaru ciagle pilnować mam teraz egaminy

Przede wszystkim porozmawiaj z nim, powiedz co czujesz, jeśli się nic nie zmieni to wygląda na to, że nie zależy mu na Tobie.

''mp-30 ty nieczuły gnojku'' Kobieta jestem :P

bumcykcyktralalala- mysleć to tak nie zupełnie myśli bo np jest o mnie bardzo zazdrosny itd . no i oficjalnie jesteśmy razem bo on tego bardzo chciał ,a ja się zgodziłam te 1,5 roku temu. jak byliśmy kochankami to tak nieprzeżywalam co robi , czy jest mi wierny itd bo byliśmy tylko kochankami w koncu to była inna relacja Ale nie wiem czy nie lepiej by było gdybym ja go zaczeła traktowac po prostu jak kochanka

''a na imprezy to chce żebym z nim chodziła'' Chłop wracający z imprezy w nocy, w obcym mieście, pijany mógłby zabłądzić więc ktoś musi go odprowadzić do miejsca noclegu. Robisz za eskortę :D

Już z nim o tym rozmawialam i on powiedział ,że ,,trzeba mieć znajomych" to prawda ja mu nie bronie mieć znajomych, wręcz fajnie ,że ich ma ,ale chciałabym żebym to ja była na pierwszym miejscu nie oni Jak byliśmy kochankami to nawet rezygnował ze znajomych dla mnie , przekładał godziny pracy.. a teraz? wszystko jest ważne praca , znajomi , a ja? ja wg niego zawsze poczekam

W sumie to zabawne bo on niby mówi o ślubie ze mną , snuje jakieś plany ,a traktuje mnie tak mało poważnie z drugiej strony.. Wiadomo ,że na poczatku zawsze bardziej się staramy ,ale on się w ogole nie stara. nie przynosi już kwiatów ,nie kupuje prezentów itd

próbowałam o to walczyć nie raz ,ale już nie mam sily

Typ wygodnicki, jest z Tobą bo tak jest mu wygodnie, ale to nie jest normalny związek