Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malunia333

OSTATNIE CHWILE !!! KWIECIEŃ 2011 - PRZYGOTOWANIA, PORÓD, PIERWSZE CHWILE...

Polecane posty

No właśnie KAsieńka :) nie przejmowatta sie tam, bedzie ok :) najgorsze wlasnie jest to, ze wiesz kiedy co Cie czeka i sie probujesz do tego przygotowac, bo jak byś miała miec godzine "x" to bys nawet o tym nie myslala, bo bys zapewne mowila, " aaa jeszcze nie czas " albo " zostalo jeszcze 2 tygodnie" a tu bubel, 2 dni i miała byś Malenstwo przy sobie, nawet bys nie miala czasu myslec o tym jak co sie odbedzie :) Fajnie Ci, ja w tym dniu bede miec USG, amoglam miec dzidzie juz przy sobie od 25 marca :( no ale coz... poprosze lekarza by mi cos doradzil w piatek, bo w piatek mam z niim wizyte, bo strasznie sie mecze juz i nie wyobrazam sobie teraz momentow kiedy zostaje sama w domu z corka i ciagle latam na gore, w dół i tak przez pol dnia. Dzis to robi Muminek, ale od poniedziałku... :( moze do poniedzialku zacznie sie cosik dziac :D A gdzie Tofii :) może już rodzi hmmm? Bo coś jej milczenie nie w jej typie hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nini_kwiecień
Może Tofii wzięła sobie do serca te naturalne przyspieszacze i rzeczywiście już się rodzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi no wcale bym się nie zdziwiła :) ja tu czytam jakie metody jeszcze na przyspieszenie, ale czytam też ze ponoc gorąca, czy tam dobrze ciepła kąpiel moze zaszkodzić smiertelnie jak i mi tak i dziecku hmmmmm... wiem, ze dziecku jak cos nie odpowiada to daje znac kopniakami :) Moja mi dziś sprzedała takiego kopa w żebro, że całe życie przed oczami mi przeleciało :/ pepek tak wypchany, że moja córka sie z niego zaczęła smiać a stary nabijać hehe jakiś dziwny siny jest ten brzuszek :( pisze, ze to spowodowane naciagnieciem skóry i uciskanie naczynek, ale czy to nie zaszkodzi? Jejku, czuje jak mała sie wierci tam w dole, nie wiem, moze " klucz do furtki" zgubiła :) i wypadało by furtke poprostu rozwalić hihi Właśnie zapomniałam napisać. Nie macie przypadkiem palącego bólu w górnej części macicy? Mnie sie to tak wydaje jak bym miała przepuklinę i objawem jej było takie wypuklenie spod żeber i przy tym palący swędzący ból :/ dobrze, że we czwartek mam to USG bo sie zapytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nini_kwiecień
Mój chyba też klucz do wyjścia zgubił ;) Ja poza opadnięciem brzucha, mnóstwem skurczy przepowiadających z których nic nie wynika od miesiąca, i czasami kłuciem "tam i ówdzie" to nie mam żadnych objawów porodowych. Choć podobno "szyjka przepuszcza 2 palce". Cokolwiek miałoby to znaczyć. Lekarz mi dziś powiedział, że może się urodzić za 2 dni albo za 2 tygodnie. No rzeczywiście wielka mi nowina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś naprawdę dziwnie się poczułam, mąż zobaczył jak wyglądam i zadzwonił do roboty że nie idzie na noc,bo żona źle się czuje i być może dziś jeszcze pojedzie do szpitala.Mnie już przeszło,ale złapała mnie taka panika jak pomyślałam, że zostaję na noc sama w domu:O usiłuję się jakoś przygotować do czwartku, ale jakoś mi nie wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nini_kwiecień
chyba rzadko się zdarza, żeby chłopak okazał się być babeczką. W drugą stronę to podobno częstsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko ja pamiętam na połówkowym jak z mężem patrzałam w monitor, było ewidentnie widać jajca, a ja do męża ale napewno widziałeś jajca, ale napewno, dobrze widziałeś?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nini_kwiecień
truskawka, a na kiedy macie termin, że dopiero teraz wyszło, że dzidziuś to chłop?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w 20 usłyszałam: dziewczynka i w 25 też tak samo, wiec byłam pewna... a tu masz, doktor od razu na moje pytanie powiedział, nooo torba jak nic :) :) :) a ja cooooooooo??????!!! :) hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nini_kwiecień
tak naprawdę dopiero jak się urodzi to człowiek jest pewny na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Termin mamy na 5.05. ale się mąż ucieszył hihi ;) ja zreszta też sie ciesze, bo oboje chcieliśmy chłopoczka :) meza siostra ma dwie lalunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nini_kwiecień
u nas tak się Maluch ustawił na "fotce", że nie ma wątpliwości, że chłop. Mocno bym się zdziwiła jakbym urodziła dziewuszkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nini_kwiecień
gdzieś czytałam taką historię, że kobitka tak się nastawiła, że będzie dziewczynka, że jak się urodził chłopak, to mówiła, że to nie jej dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio bo to troche taki szok, ja nie wiedzialam co gadac i sie poryczałam. Troche dziwne uczucie, juz imie wybrane, ciuszki przygotowane różowe, a tu zonk :) ale najwazniejsze ze jest wszystko dobrze. Bardzo dokladnie go ogladal i jest ok - książkowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nini_kwiecień
No to najważniejsze, że wszystko ok. Ciuszki może da się wymienić z kimś, albo odłożyć na kolejne baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truskawka to że ciuszki różowe i inne rzeczy-trudno :D może masz jakąś ciężarną koleżanką z którą możesz się powymieniać:D ja wiem , że mam chłopaka co widać na zdjęciu w linku który podałam tutaj, a niebieskich ciuszków mam może z 10 sztuk, 2 różowe też mam w razie draki :D ale większość to jakieś żółte,kremowe, zielone...pokój jest pomalowany na kurczakowo-brzoskwiniowo :D pościel biała w czerwone serduszka , a druga ma pieski z bajki zakochany kundel, więc...po kolei coś z innej parafii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truskawa kup kilka ciuszkow inne koloru a te rozowe zakladaj malemu po domu. jak masz body to pod pajaca wlozysz i nikt nie bedzie wiedzial. Na wyjscie kup jakies neutralne ubranka a po domu kto Ci bedzie patrzyl w co malego ubierasz. dziecku to i tak bez roznicy. Zreszta taki niemowlak szybko rosnie, dziecku sie ulewa i inne wypadki sie zdarzaja wiec te ciuszki szyko sie zniszcza i maly z nich wyrosnie. przeciez i tak pewnie masz same male ciuszki i nie kupowalas wyprawki do 6 miesiecy. Kasienka stres zawsze bedzie przed porodem czy znasz jego termin czy nie. Bedzie dobrze zobaczysz, juz nie dlugo bedziesz tulic malego. Malunia jak sie tak zle czujesz to moze jednak popros o wczesniejsze wywolanie porodu bo nie bedziesz miec sily przec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nadal na posterunku w pakunku :) kompletnie brak objawowo porodu a do terminu 4 dni :O. Kasieńka POWODZENIA JUTRO !!!!! szczesciara!!! Nie odzywam sie za bardzo bo skupiłam swoja uwage na po za forumowych sprawach ;) ale podczytuje co piszecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Kasieńka chyba masz termin na pojutrze ;) przepraszam za pomyłke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Co tu tak cicho, chyba wszystkie odpoczywacie. Kasienka jak tam gotowa na porod jutro? Testowalas cos na oczyszczenie organizmu przed porodem. Ja dzisiaj czulam lekkie bole brzucha ale nie wiem czy to ze stresu bo ciagle sie martwie czy uda mi sie przyspieszyc termin cesarki. moze tez mam juz skorcze przepowiadajace porod oby sie wczesniej nie zaczelo. Malunia a ty jak sie dzisiaj czujesz? Toffi ty tez juz nie dlugo masz termin wiec moze tez na dniach bedziesz sie juz cieszyc dzidzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam przedporodowe nastroje ;) ?? Chyba wszystkie czekamy w napięciu az nas ruszy. Samanto ,ja mam termin na tą niedziele.. dzidzia pcha nózie pod żebra i na tym sie kończy wszystko :P.Postawiłam zycie na czekanie :D . Kasieńka jeszcze raz życze powodzenia jutro i ODWAGI ,zebyś miala za soba to wszytko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nini_kwiecień
Wszystkie czekamy i czekamy, bo już nawet nie ma co odliczać do końca. Tylko czekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski, ja staram sie relaksować, ale idzie cienko..zaczęłam się sama oczyszczać w pewnym momencie, miałam nic nie jeść od popołudnia, ale jakoś nie idzie i co chwilę coś podjadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nini_kwiecień
Pomyśl, że już niedługo będziesz po i będziesz miała ślicznego Dzidziusia przy sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nini staram się, niezmiernie cieszę się że urodzę być może jutro ukochanego syncia, ale stres jest również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×