Gość paszminka Napisano Luty 25, 2011 Witam wszystkich na forum. Mam pewien problem i nie wiem jak go rozwiązać otóż moja teściowa jest strasznie nachalną osobą.Co drugi dzień wydzwania do mnie żebym ją odwiedziła z moją dwumiesięczną córeczką. Nie lubię tam przychodzić bo teście maję psa husky który za każdym razem jak tam przychodzimy obskakuje wszystkich,drapie i szczeka na okrągło. JAK Tylko chce go zamknąć na dworze teściowa przybiega i wpuszcza go bo to jest jej oczko w głowie. Nie potrafię patrzeć na tego śerściucha :/ a pisząc już o sierści to pełno jej się wala w całym domu i osiada na ubraniach ;/ Ale to jeszcze nie wszystko, moja "kochana" teściowa wymyśliła sobie że gdy wyjadą z teściem na wycieczkę trzytygodniową to ja z mężem i córką mam się do niej wprowadzić (dodam że wyjeżdżają już 2.03) ;/ Oznajmiła mi dziś że łóżeczko już nawet dla małej załatwiła... CO ROBIĆ ? Jak jej mam dać do zrozumienia że nie chcę tam przebywać przez ten czas.. JAK odmówić żeby jej nie urazić albo jaką wymówką mogę się posłużyć ? POMÓŻCIE PROSZĘ !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach