sporo kasy od ciotki

hej, dowiedziałam się ostatnio "w tajemnicy", że siostra mojej mamy planuje w prezencie ślubnym mi i mojemu przyszłemu mężowi w prezencie dać sporo kasy. jest to suma, która zwróci koszta połowy naszego wesela, także jak dla mnie kwota kosmiczna.... ona przylatuje z australii, tam się ludziom trochę lepiej powodzi niż tutaj więc moż ten wydatek jest normalny w tamtej rzeczywistości. i tak się zastanawiam, czy może wypadałoby zrobić jej jakiś prezent z okazji tego, ze w ogole pofatyguje się do nas na nasz śłub?

Nie, nie ma takiej potrzeby - sama okazja jest wystarczającą atrakcją. Swoją drogą - za granicą nie robi się takich prezentów nawet najbliższej rodzinie, nie ma takiego zwyczaju - i to niezależnie od dochodów, więc tym bardziej miły gest.

nie dziel skóry na niedźwiedziu, poczekaj z entuzjazmem do otwarcia koperty :)

nie no ja nie dziele żadnej skóry. właściwie nie wierze, ze otrzymamy taką kasę. to plotka mojej mamy (ale miło będzie jeśli się na prawdę sprawdzi;)). po prostu zastanawiałam się nad tym ewentualnym prezentem (o którym pisałam wyżej).

daj spokoj z tym prezentem

okey ;)

kasy do ręki nie ciesz się za bardzo, możesz się gorzko rozczarować.

absolutnie nie szykuj żadnego prezentu, bo ty wychodzisz za mąż i ona z tej okazji daje ci kasę o ile ci ją da,

Jeżeli chcesz się jakoś odwdzięczyć to prześlij jej potem album ze zdjęciami ślubnymi i zadbaj o to aby jakieś i z nią się tam znalazło. Na pewno będzie jej miło. Chociaż skoro innym gościom się nie odwdzięczasz to chyba jej też nie powinnaś bo wartościujesz gości w zależności od ilości danej kasy.

Też nie honorowałabym specjalnie cioci która daje więcej kasy... bo to by było bardzo niegrzeczne w stosunku do tych gości którzy dają skromne prezenty. Przecież jak ktoś da 100 zł. nie zasługuje na mniejsze uznanie i wdzięczność niż ktoś kto wyłoży 10 tys... Jeśli chcesz docenić to że ciocia przyjeżdża z daleka i pamięta o Tobie, to też po weselu poświęć jej trochę czasu, zarezerwuj hotel, weź ją na miasto- daj jej trochę czasu i uwagi. Ale dlatego że aby uczcić wesele przyjechała z daleka, nie ze względu na prezent.