Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Roberto....

Czy jestem dupkiem, czy nie?

Polecane posty

Gość Roberto....

umówiłem sie na randkę, dziewczyna ma profil na takim portalu i bardzo ładne foty zachodzę teraz na miejsce spotkania o umówionej godzinie i co prawda byla tam jakaś blondynka (zreszta nie tylko ona, bo było kilka osób) ale niepodobna do tej ze zdjęć nie wiem czy to ona bo nawet nie podszedlem, jakieś 3-5 metrów odległosci ale boje sie teraz, że to mogła być ona czy jetem dupkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13258
Dupkiem? Nie. Debilem? Tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehkl
też masz pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roberto....
ale co, ze miałem podejść? jakby się okazało że to ona to mi sie nie usmiechalo za bardzo ta randka, bo była inna niż na fotach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamananana
jestes dupkiem, po pierwsze zawsze trzeba brac poprawke,ze ktos na zywo moze wygladac gorzej lub lepiej w jakim ty swiecie zyjesz-dziecko internetu??, po drugie nie podszedles, bo wydala Ci sie gorsza, brzydsza, okropna-to znaczy,ze posadzasz czlowieka po wygladzie i umowiles sie z nia tylko ze wzgledu na wyglad, a pomyslales co mogloby byc gdyby byla pieknoscia, ale pusta jak wiadro? ja wstydzilabym sie zadawac z takim czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roberto....
nie wydała mi sie gorsza tylko inna, do tamtej na fotach mógłbym poczuć chemię a do tej raczej nie po co mialem podchodzic, żeby ją i siebie oszukiwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13258
Podchodzisz pytasz się - jesli ona, to zadajesz dodatkowe pytanie z serii: "czemu nie wyglądasz jak na zdjeciach" (w tym momencie laska zaczyna kręcic a ty odchodzisz). Jeśli to nie ona - przepraszasz i odchodzisz. Trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdf
zeby normalnie z kims pogadac i spedzic czas? nie jestes dupkiem tylko kretynem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roberto....
całkowicie czarny kot Ciołek z Ciebie Trzeba było podejść... A może to była akurat ONA?" wlaśnie tego się obawiałem i dlatego nie podszedłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie typowe
uciekajcie z tego tematu! Podobno debilizm stał się zaraźliwy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz,co....
jestes PALANTEM;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13258
To trzeba było uswiadomić laskę, że jest pasztetem, a przeróbki zdjęć to zwykłe oszustwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roberto....
nie jestem od tego żeby kogokolwiek uświadamiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13258
To się nie umawiaj przez internet. Jednak miałem rację - jesteś debilem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roberto....
całkowicie czarny kot Da się jeszcze odkręcić ten pasztet? Może jednak warto zaryzykować?" no pewnie, że się da wystarczy że napiszę że mnie nie bylo bo coś tam ale po co mam to odkręcać, skoro ona mi nie przypadla do gustu? decyzję w sumie podjąłem już w momencie kiedy nie podszedłem przykro mi, miałem DOBRE intencje i szedlem tam z nadzieją, że będzie fajnie przykro mi też że czekała tam na mrozie, zresztą ja też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamananana
OD INNYCH SPRAW BEDZIESZ TEZ TAK UCIEKAL?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mogłeś się zorientowac jaka jest sytuacja a nie spieprzac od razu jak pizda -.- co by zaszkodziło gdybyś w razie czego jej powiedział że nie wygląda jak laska z którą się umówiłeś i nie chcesz spędzac czasu z kimś kto tak oszukuje -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamananana
a moze akurat zdjecia pokazywala ci stare, a miala ochote zafarbowac sobie wlosy i brwi i wtedy juz cala zmienia sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roberto....
miałem jej powiedzieć że wygląda gorzej niż na fotach? to by było chamstwo naprawdę ją polubiłem i nie zamierzam jej dołować takimi tekstami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłamananana
teraz jej nie lubisz bo jest gorsza niz na fotach hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdf
to nie chodzi o przerabianie zdjec tylko o to ze na zdjeciu mozna wyjsc inaczej....jedni sa fotogeniczni inni nie... i nie chodzi o toz e laska mu sie nie spodobała bo to nie przestepstwo tylko oto ze zachował sie jak kutafon jakis i skoro sie umawia to trzebabylo do niej podejsc wypic herbate i sie zmyc po godzinie ale autor nie wie co to jest kultura osobista...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robertina aa
ja uważam że nie jesteś dupkiem tylko powinna dać aktualne zdjęcie i koniec moja koleżanka miała podobną sytuacje ale mówiłam jej nie przeginaj i co tylko wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roberto....
byłem za bardzo rozczarowany żeby robić jakieś cyrki z herbatą i udawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robertina aa
jestem dziewczyną ale i my nie wiemy co kultura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdf
Roberto jestes gburem i niewychowanym palantem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjh
a czemu nie podeszles?bo nie byla podobna do zdj? nikt przeciez tak samo na fotach nie wychodzi. mam nadzieje, ze zalujesz..Co ci pozniej napisala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×