Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzka589

prawie ......

Polecane posty

Gość zuzka589

prawie zdradziłam mojego męża boję się że on się o tym dowie powiedzieć mu czy nie , boję się jak zareaguje jest trochę narwany pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka589
co nie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka589
ejjj no poradźcie coś nie wiem co zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz prawde, bo jak sie dowie sam to za niego nie ręcze :P troche sie powkurza ale ma do tego prawo, jak sie uspokoji to powinien docenić twoją szczerość i to że jednak go "nie zdradziłaś" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka589
no co Ty pokurza to mało powiedziane on mnie prędzej zabije niż sobie odpuści nie wiem co robić :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkhlkjljlj;
prawie ? tzn obciagnelas bez polyku i spust byl n plecy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli kocha to nie zabije. Powiedz mu to w obecności jego matki, jeśłi sie tak bardzo boisz jego reakcji. Wiem to głupi pomysł. ALe prze matce Cie nie skrzywdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gal Anonimus
Całowała się pewnie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka589
faktycznie głupi pomysł a tak na poważnie on nie utrzymuje kontaktów ze swoją matką więc odpada , gdybym się tylko całowała nie było by o czym gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka589
wypisujecie tutaj takie głupoty a nie umiecie mi doradzić właśnie zrujnowałam sobie życie :(:(:( popadam w depresje dosłownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinnnnaaaa
zuzka nie przyznawaj się nawt jakby cię kroili,no co ty? on nic nie wie po co będziesz sama się wystawiała.jak mu tamten niedoszły kochanek wygada ,to powiedz ,ze to on sie do ciebie dobierał ,ty nie pozwoliłaś itd...przyznanie się to awantura i cień rzucony na ciebie do końca twoich dni.zuzka z facetami nie warto byc szczerym.teraz masz moralniaka ,ale niedługo to minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka589
tak myślisz ale szczerze nie mam moralniaka tylko boję się jego reakcji on jak się wkurzy to nieobliczalny jest dlatego boję się że się dowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinnnnaaaa
szczerze ci radzę ,nie przyznawaj się.kiedyś zdradziłam.nie przyznałam się i nie przyznam.to nic dobrego nie wniesie do związku.stalo się trudno.trzeba zapomniec i zyc dalej.nie mów mu tego.unikniesz awantur i nie stracisz zaufania.przyznajac się nie poczujesz się lepiej a jedynie mężowi zepsujesz humor...jeśli mozesz napisz coś więcej ,do czego doszło i czy to wasz wspólny znajomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka589
tak to nasz wspólny znajomy on nic nie powie mojemu mężowi bo będzie się bał a do czego doszło głupio pisać o tym na forum ale gra wstępna i już miało dojść do... ale się opanowałam szczerze to nie kocham mojego męża więc nie żałuje tylko boję się reakcji z jego strony on sam nie jest święty i myśli że ja o tym nie wiem mi to jakoś nie przeszkadza ale on jest strasznie zazdrosny jestem dużo młodsza od niego mam 21 lat a on 37 więc różnica jest duża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinnnnaaaa
może czas pomyslec o rozstaniu? nie kochasz go,jestes bardzo młoda.szkoda zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka589
nie ma mowy przez moją matkę jestem w tym bagnie studiuje nie mam pracy mieszkania ani nic w sumie przez nią za niego wyszłam jedyne co mnie przy nim trzyma to kasa może jestem głupia bo zaraz zostanę pewnie zjechana ale taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×