Kiedy kolczyki dla dziewczynki?

Ladnie to wygląda czy ktoś przebijał uszka córce? Może być na roczek?

Hej. Ja miałam przebite jak miałam roczek. Jeździłam w wózku ze złotymi kolczykami, nic nie czułam nie płakałam. i tak oto mam ponad 20 lat przekute uszy :)

kolezanka przebila coreczce jak ta miala 6 mc. Wyglada jak kolczyk w uchu ;) im dziecko mniejsze tym chyba mniej przestarszone tego huku,aczkolwiek ja tam nie jestem przekonana co do kolczykow u malych dzieci

Dla mnie to dobry pomysł im starsza tym bardziej się bedzie bała i nie będzie okazji, a tak to nic nie poczuje. Pozdrawiam

po choler dziecku rocznemu czy niemowlakowi kolczyki ?????? przebij córce uszy wtedy kiedy sama Cie o to poprosi a nie dla własnego widzimisię :o

Ostatnio był tu taki temat i kobietę zjechali jak psa bo zrobiła dziecku kolczyki... nie rozumiem! Ja miałam zrobione jak skończyłam roczek i do tej pory noszę a córka mojej kuzynki (mieszkają w niemczech i ponoć tam jest to praktykowane) zrobiła małej jak miała 6tygodni!!!! Moja córka ma 14msc i na lato jej zrobię bo ponoć w zimę nie można robić-czemu nie wiem ale nie ryzykuję. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Zimą nie można robić bo zahaczają się o czapeczkę i mogą się długo goić.

Ja miałam przekute uszy jak już do szkoły chodziłam i pamiętam dobrze że płakałam bo strasznie chciałam przekuc uszy ale mam powtarzała ze będę się bac i uciekne z fotela!! A ja swojej córeczce przekułam uszy jak miała kilka miesięcy.. i tak bez problemu chwila płaczu poszła spac... i już jak wstała wszystko było ok.. I sama kosmetyczka powiedziała że lepiej jak dziecko czym mniejsze tym lepeij .. bo miała przypadki gdy jej dziecko z fotela uciekało i drugiego ucha za chiny ni8e dało sobie przebic...

zdecydować jak już duża będzie :o Moja matka mi przekłuła uszy na siłę i co? Miałam problemy z gojeniem się ale nie, nadal nosiłam aż w końcu teraz jak już sama decyduję za siebie mając 20 lat mam ogromne dziury w uszach które są widoczne a kolczyków nie mogę nosić żadnych, nawet złotych czy tytanowych bo okropnie leci mi roba z drurek z krwią :o i tak właśnie przez głupi pomysł matki muszę cierpieć :o

mojej corce przekulam uszy jak miała 1,5 roku. Nawet nie płakała bo i nie bardzo wiedziała co sie stało. Tu pani kosmetyczka ja zabawiała a druga przekuwała bezstrzałowym pistoletem. Troszke drozsze to jest ale nie ma tego huku by dziecko sie bało.

Samemu robic kolczyki u dziecka to głupie!! Ale u kosmetyczki ....to co innego!!

jak o nie poprosi. dzieci są piękne bez dodatkowych ozdób. masz ochote na kolczyki, zrób, ale sobie.

z kolczykami. Nie rob corce krzywdy ale pewnie i tak zrobisz :o

no sorry ale trzeba byc debilem zeby 6 tygodniowemu dziecku uszy przebić :o dzieci nie potrzebuja kolczyków !!!!!!!

trzeba być debilem zeby w ogole przebic uszy malutkiej dziewczynce! niech dziecko samo zdecyduje!

Tak piszecie, jakby przebicie uszu było czyms nezbędnym do zycia. Jeżeli dziewczynka będzie starsza, a będzie się bała, to po prostu nie będzie miała kolczyków i już. Bez tego się nie umiera. Jestem szcześliwa, że moja mama nie wpadła na tak durny pomysł, bo nie lubię kolczyków.

moja córka miała 6 mies. jak poszłam z nią do kosmetyczki i nigdy nic jej się nie stało z powodu kolczyków

ja przekułam córce jak miała ponad 3 m. obyło się bez płaczu i strachu.z uszkami nic się nie działo,zdrowe do dnia dzisiejszego.przemywałam gazikami specjalnymi z apteki

Ja przekłuję dopiero na komunię. Oczywiście jeśli będzie chciała. Małe dzieci z kolczykami wyglądają słodko, ale to jest niebezpieczne - dziecko może się tym kolczykiem udrapać, skaleczyć i wielki płacz, a może nawet uraz do końca życia. A taka 8-9 lat to już łapie o co chodzi i można jej wytłumaczyć, że biżuteria to nie zabawki.

ludzie... po co jej robic - dla wlasnego widzi mi sie??? nie lepiej gdy SAMA o to poprosi??? w wielku kilku lat???

sprawy wiążące się z ingeręcją w ciało dziecka pozostawcie im samym

Pomyślcie logicznie. Takie dziecko wszystko bierze do ręki i nie wiadomo co potem z tymi rękami robi. Ja przekłułam uszy u kosmetyczki jak miałam 25 lat, przemywałam, dezynfekowałam, myłam ręce a i tak po trzech miesiącach się poddałam bo mi ciągle ropiało. Wyjęłam kolczyki i mam już tylko małe blizny :) A co dopiero małe dziecko - nie wiadomo jak to się będzie goić.

To mnie zjechali na tamtym forum bo napisałam że chcę przebić a mała ma 8 miesięcy. I powiedziały że skoro moje dziecko nie jest za małe na kolczyki to żebym jeszcze paznokcie pomalowała itp xD zaraz tak pewnie zaczną pisać :D I po nie jechać :D:D Przebij przebij nie czekaj aż dziecko bedzie duże :)

wima7 jak o nie poprosi I jak dla mnie wszystko w temacie. Nie chce mi się zaczynać od nowa tematu

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4753432 tu jest temato tym

przebijał, mam 25, uszy nie przeklute i nie mam zamiaru ich przekluwac, na szczescie to zalezy tylko ode mnie!

A czy są takie specjalne kolczyki dla maluszków ? Przecież to gniecie za uszami jak się śpi.

Ja miałam przebite jak miałam 6 lat, też nie płakałam, nie pamiętam tej sytuacji. Tylko ja bardzo o to prosiłam. Zabierałam mamie klipsy i mówiłam, że to prawdziwe kolczyki. :D A wam chyba w dzieciństwie lalek zabrakło, skoro chcecie rocznym dzieciom robić kolczyki. Jak córka będzie chciała w wieku 13lat przebić pępek to też się zgodzicie? Bo przecież to tylko kolczyk. ;)

Ja też uważam, że piszecie tak, jakby kolczyki były niezbędne do życia dla dziewczynki. Mam wrażenie, że chcecie zrobić to teraz, bo co to będzie, jak podrośnie i nie będzie chciała kolczyków! No kto to widział, dziewczynka bez kolczyków! Ja swojej córcę przebiję uszy jeśli sama o to poprosi w wieku np. 11 czy 12 lat. A jeśli nie będzie chciała kolczyków, to będzie jej sprawa. Świat się nie zawali.

przebiłam uszy mojej córeczce przedwczoraj, a ma 11 miesięcy. Od dawna chciałam to zrobić ale czytałam opinie na forum i nie mogłam się do tego zabrać. I teraz załuję, bo 11-miesięczne dziecko we śnie bardzo dużo się rusza, ociera główką o materacyk przewracając się na boczek i łatwo w ten sposób o odpięcie kolczyka. U nas w pierwszą noc po przekłuciu kolczyk wypadł z ucha:( niestety nie dało się już go wsadzić bo w środku zrobił się strupek i musieliśmy iśc jeszcze raz i pistoletem w tą samą dziurkę włożyć kolczyk. teraz na noc zakładamy czapeczkę, a za uszka wsadzam złożone na pół waciki żeby zapięcia nie przeszkadzały. Dlatego jeśli ktoś chce przekłuć uszka dziecku, to im wcześniej tym lepiej.