Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no sama nie wiem

Czy po ślubie, weselu spaliście calkiem sami czy z gośćmi?

Polecane posty

Gość no sama nie wiem

Mamy własne mieszkanie i po przyjęciu udajemy się do niego. Jest jednak duże prawdopodobieństwo, że będziemy musieli przenocować też kilku gości, tzn dwóch tylko, więc nie będziemy mieć całkowitej intymności. Powinnam coś z tym zrobić czy dać sobie z tym spokój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tzn w pokoju jednym we 4?
i tak pewnie padniecie zmęczeni po weselu ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamiast
My spaliśmy w hotelu. I noc poślubna była super;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamiast
Ja bym jednak popytała czy ktoś inny nie mógłby ich przenocować. Np ktoś z rodziny- na pewno da się to inaczej zaplanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My spaliśmy w hotelu. I noc poślubna była super" chyba dzień :D skoro cała noc sie bawiliscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamiast
Impreza się skończyła ok 4 więc to chyba jeszcze noc;-) choć już świtało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krowa rasowa
ja spalam z mezem nie z goscmi :D nadal zreszta sypiam tylko z nim :D z goścmi nie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokatka
my tez w hotelu i nie zmieniłabym w tej "nocy" poślubnej nic :) w takiej chwili watro być chyba sam na sam, zająć się tylko sobą, rozluźnić a nie martwić się innymi - i nie mówię tu już o samą intymność, ale nie raz miało się gości w domu, choćby to że rano trzeba by zrobić im śniadanie, albo mogą spać krócej i będą rano chodzić już po domu, albo ktoś może "chorować" po imprezie... no różne są sytuacje, dlatego sądzę że warto jednak pomyśleć żeby zorganizować im jakiś inny nocleg, myślę że zrozumieją :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sama nie wiem
no nie, nie w jednym pokoju. w jednym mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My wrócilismy do swojego mieszkania i byliśmy sami. Nie wyobrażam sobie po tak pełnym emocji dniu spać ścianę w ścianę z gośćmi:-)Dla gości są hotele lub ewentualnie miejsce w domach/mieszkaniach rodziny, jeśli istnieje u niej oczywiście możliwość przenocowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×