Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katarzyna_84

Kiedy będe w ciąży???

Polecane posty

Witam. Mam 26 lat, 29-30dniowe cykle, regularne. W listopadzie 2010 odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Od tego czasu współżyję często i zawsze do końca gdyż bardzo chce być w ciąży. Z wyliczeń wiem że moje dni płodne wypadały o 13-21 dnia cyklu, zawsze wtedy się kochaliśmy ( także w niepłodne) i niestety nic z tego. Używam dodatkowo testów owulacyjnych, odczuwam ból owulacyjny, sprawdzam szyjkę. Od ostatniego cyklu szyjka jest cały czas wysoko i rozpulchniona, piersi trochę nabrzmiałe, bolą. Zażywam już 3 m-c Kwas Foliowy. Dbam o to aby po stosunku unieść biodra aby plemniczki nie wypływały. Badania krwi ok, ogólny stan zdrowia też. Co jeszcze zrobić? Co jest nie tak? Proszę o odpowiedź. Ostatnia miesiączka 2.02 (5dni) stosunek 5, 6, 11, 15,17, 21 lutego. Jakie jest prawdopodobieństwo ciąży??? Dodam jeszcze że mam macice przechyloną lekko w lewo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muuuuuuuuuuuuuuuuuuwww
jest jeszcze coś o czym nam nie powiedziałaś?? może twój mąż niech sie przebada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette_beingd
Ty myslałaś, że zajście w ciążę jest proste? :D:D I , że wystrczy spełnić tylko w/w czynniki? :D:D A co z partnerem/mężem? i jego parametry? Życzę Ci abyś łatwo zaszła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem co Ci jest... Za bardzo chcesz mieć dziecko, im bardziej będziesz na to nastawiona, to tym bardziej Ci się nie uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natura jest mądrzejsza niż
człowiek i dlatego nie każdy stosunek w okresie okołoowulacyjnym kończy się ciążą;) spokojnie i cierpliwości jeśli OBOJE jesteście zdrowi na pewno w końcu zajdziesz w ciążę:) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczek-nieborak.
z tego co wiem przy regularnym współżyciu i dobrym stanie zdrowia OBOJGA partnerów prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w 1 cyklu wynosi 40%. Nie dziw się więc, że u Ciebie to tak nie na zawołanie. Są pary co 'zaciążają" ;) za pierwszym razem, niektóre muszą czekać kilka miesięcy albo i rok. Po roku prób powinno się udać do lekarza bo może u któregoś z partnerów jednak nie jest wszystko ok i trzeba się leczyć... A na tą chwilę życzę cierpliwości i mniej spinania się w tym temacie bo psychika może płatać figle i ciągłe myślenie o ciąży może ją wręcz uniemożliwić. U mnie się zeszło ponad 1,5 roku ale udało się :) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki. Z partnerem jest wszystko wporządku (tak myśle) :) Jesteśmy na początku starań. Wcale nie mam takiego parcia na dziecko. Tylko zastanawia mnie ze współżyje bez zabezpieczenia i nic. Test owulacyjne pokazują owulacje, śluz jest bardzo rozciągliwy. A test ciążowy z 1 kreską :/ Co do partnera... hmm był kiedyś obrzezany. Ma to znaczenie??? I ta moja szyjka, o czym mnie powiadomiła pani ginekolog... której muszę szukać po lewej stronie ciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozbawiło mnie to: z partnerem wszystko w porządku ( tak myślę ) :) :):):):):) no kochana ja zawsze myślałam że w końcu będę długonogą blondynką i kurde nie wyszło. a tak na serio, że są problemy z zajściem można stwierdzić po roku współżycia bez zabezpieczenia. Jeszcze trochę czasu masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaaa
Póki co spoko...ja się nie uda do po pół roku możesz ale nie musisz zrobić badania hormonów, coś tam jeszcze z tych podstawowych...mówią że po tabletkach tez bywa różnie z zajściem, że organizm musi się oczyścić...no i w każdym cyklu szansa zajścia to 20-30 proc...to dość mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaaa
No właśnie tego nie widać czy z facetem jest ok, czy nie ;), tylko badania to mogą stwierdzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaaa
Regularność cyklu też jeszcze o niczym nie świadczy, znam kobitki, które mają mega regularny, normalny okres i wiele dolegliwości przy tym i trudności z zajściem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamam26
ja myśle że powinnaś odpuścić sobie - poprostu wywal te testy owulacyjne, liczenia itd a szalej jak i kiedy ci sie chce bez ciągłej presji i myślenia a napewno za niedługo się uda - powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaaa
popieram post wyżej... u mnie jest tak, że do lipca bez zabezpieczenia, ale nieregularnie i czasem raz tylko w płodne i w ciąży póki co nie jestem...oczywiście jak to zazwyczaj człowiek zaczyna bez zabezpieczenia myślałam, że raz dwa i ciąż będzie, a tymczasem minęło lato, jesień, niedługo zima i ciąży jak nie było tak nie ma...teraz już inaczej na to patrzę, choć hormony zamierzam zbadać, chyba nie ma na co czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tym co mi tu kobiety piszecie myśle że faktycznie może za bardzo chce być w ciąży. Muszę odpuścić po zwariuję. A na początku byłam przekonana że pach i mi się uda. W sumie to mam teraz najlepsze lata :) Przyznam że nigdy nie przykładałam wagi do zabezpieczenia i się nie udawało. Rok temu miała robione usg (podejrzenie poronienia) i inne badania. Ale cały czas się boję ze ta moja szyjka ma tu jakieś większe znaczenia, chociaż ginekolog mówiła ze nie. Partnera faszeruję teraz Salfazinem i kazałam mu odrzucić nałogi :/ Sama staram się dobrze odżywiam. Cóż odpuszczam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jako ja
A czy partner robił badanie nasienia? Może ma mało plemników, może są nieruchliwe itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jako ja
Oczywiście na wszelkie badania macie jeszcze czas, za długo się nie starasz więc jeszcze możesz spokojnie zajść, ale jeśli tak Cię zastanawia fakt braku ciąży, to z czystej ciekawości przebadałabym partnera. No i oczywiście prolaktyna - wielka zmora często bywa powodem niemożności zajścia w ciążę, nie wiem czy miałaś ją badaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia30
Ja też od lipca sie nie zabezpieczam z nadzieja na ciążę i co i przyslowiowa d... Badałam już hormony są ok.Nie mam pojęcia dlaczego tak jest,tym bardziej,że mamy już 6 letniego synka.Zaczynam myśleć co jest grane i dlaczego ciągle nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A sprawdzalas temperature? Czy wogole dochodzi u Ciebie do owulacji? testy owulacyjne wykrywaja jedynie pik LH ktory wzrasta przed prawdopodobna owulacja, do ktorej nie zawsze musi dojsc. To tez moze byc problem. Po odbytej owulacji, temperatura powinna skoczyc - wytwarza sie progesteron. Taka mala rada. I odpuscic bo im bardziej chcesz tym mniejsze szanse na zajscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Partner badań nie robił, myśli że jest ok. Zresztą jak powiedzieć facetowi że to może przez niego nie możemy :/. Zapytam mnie o jakieś witaminy, więc podsunęłam mi Salfazin. On ma świadomość poczęcie dziecko rozłożone jest na 50/50 i stara się dbać o siebie. CZEKAMY :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jako ja
Wybacz autorko, ale Twój facet to zwykły pajac. Gdyby mój stwierdził że z jego plemnikami jest oki, bo "dba o siebie", to pomyślałabym że biedaczek jest niespełna rozumu. Co mają plemniki co całej reszty :) Mojej koleżanki facet jest sportowcem - gra w piłkę nożną, i ma ZERO ruchliwych plemników. Niestety oboje mają pecha, bo i jej wyniki sa fatalne, więc teraz czekają w kolejce na in vitro. Nie rozumiem tego co napisałaś, że jak można facetowi powiedzieć żeby szedł się przebadać. Po tym zdaniu uważam, że dobrze że nie macie dzieci, ponieważ jeśli ktoś ma takie podejście do sprawy, (jestem macho i ode mnie wara, to pewnie ty jesteś wybrakowana) to jest jeszcze zwykłym dzieciakiem a nie przyszłym ojcem. My staraliśmy się o ciążę krótko, bo pół roku, ale ze względu na mój zaawansowany wiek chcieliśmy szybko zajść, więc porobiłam wszystkie potrzebne badania - prywatnie (miałam za wysoką prolaktynę u musiałam obniżać lekami, gdybym tego nie zbadała to mogłabym się starać o ciążę 10 lat i nic by z tego nie było!) Zaś mój partner SAM, bez żadnego namawiania pojechał zbadać sobie plemniki, bo jest człowiekiem myślącym, odpowiedzialnym i zdawał sobie sprawę z tego, że wina może leżeć również po jego stronie. Jeśli piszesz że Twój facet wie, że wina może być 50/50 po każdej ze stron, to coś kiepsko się bierze za siebie. Ale jak wspomniałam, na ojca się póki co nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temperatura wzrosła ok 37,2 ale przyznam że zmierzyłam tylko 2 razy i to w trakcie domniemanej owulacji. Swoje obserwacje opieram raczej na śluzie, bólu owulacyjnym i testach. Mowiłam że aż takiego parcia nie dziecko nie mam. Nawet nie staram się w dniach niepłodnych bo czasami nie mamy na to sił i ochoty. A przecież w tych dniach też jest zapłodnienie jakoś możliwe. Mam jeszcze 2 dni do miesiączki. Nie załamie sie jak będzie, będe próbowała dalej. Może faktycznie bez tych zbędnych ceregieli :) Czasami wine zwalam na prace.... stresująca niby nie ciężka ale raczej w napiętej atmosferze, może urlop coś pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah. Mój mężczyzna jest świadomym, dojrzałym facetem. Jeśli go wyśle na badani to napewno pójdzie. Chce tego dziecko tak samo jak ja. Narazie po 3 mcach starań jest za wcześnie, może problemem jest to że nie mieszkamy razem, że po wszystkim wraca do siebie, że nie ma tej bliskości ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Dziś zrobiłam test ciążowy, ponieważ powinnam dostać miesiączke a jej nie mam. Pokazał 1 kreskę :/ ale za to bardzo grubą i bordową. Nigdy tak nie miałam a wykonywałam już testy tej firmy. Co o tym myślicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammma niunnnki
Wniosek jest taki że nie wiem kiedy bedziesz w ciąży i wniosek numer dwa że masz macice przechyloną lekko w lewo :) Nie musisz dziękowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po niektórych tabletkach długo nie można zajść w ciążę nawet do roku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do "mammmmy niunnnnki".. ciesząc się że jesteś mamą nie musisz być zgryźliwa! Tu się udziela rad, zadaje pytania a nie dopierd...la. Brałam Yasmin przez rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety ciaza to nie taka łatwa sprawa, zwłaszcza dla osób które chcą zajść w ciążę, marzą o tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc, jak to jest że niektórzy zaliczają wpadki po pierwszym razie a inni chociaż chcą to nie mogą??? CHCEMY MIEĆ DZIDZIUSIA, tak poprostu. NIE marzę o tym, nie myśle bez przerwy, nie pragnę tylko zastanawia mnie że 3 m-c współżyję dużo i często i nic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×