Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marietta 66

mam dość życia z alkocholikiem

Polecane posty

Gość Marietta 66

Muszę się wygadać bo tak naprawdę nie mam komu.Dwie najbliższe osoby niedawno odeszły z tego świata a ja jestem poniewierana przez mojego pseudo przyjaciela za to że jestem najgorsze jest to ,że moje dzieci patrzą na to syn staje wmojej obronie jest dorosły a córeczka patrzy na to jest jeszcze mała i tiuli się do ojca mimo ,iż jest znowu pijany.Dzisiaj od rana znowu pije przyszedł od kumpli i się zaczęło zamierzam się wyprowadzić z dziećmi i to zrobię bo mam już dość takiego życia.Jeżeli macie podobne problemy piszcie ewentualnie możemy porozmawiać na gg32860895 może sobie pomożemy zebrać siły do walki z tyranami.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marietta 66
ciekawie kto tak uważa? To niestety jest prawdziwe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki...
Marietta jak ja Cię rozumię :( Moj też potrafi iść w "tango" od samego rana. Nie jest awanturny, ale ciągle patrzeć na tą zapijaczoną mordę, wdychać ten smród , nie móc porozmawiać... rzygać się chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marietta 66
ja wiem że tu są prawie same podszywy erotomani(ki)i osoby które powinny zajmować się zupełnie innymi sprawami niż siedzenie na forum i wtrącanie swoich głupawych wypowiedzi ale myśle ,że dorośli też tu są i mają cokolwiek mądrego do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AngelinaJolieeee
odejdz i to szybko, szkoda zycia marnowac z alkoholikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marietta 66
tak to już postanowione dałam mu czas aby cokolwiek zrobił ze sobą ale on nie widzi problemu .Najgorsze jest to ,że już próbuje nas szantażować jakimiś jego wymysłami nie zastanawiając się nad tym co mówi i czy to ma jakiś sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AngelinaJolieeee
zyłam z ojcem pijakiem, nie pił codziennie ale miał jazdy raz w miesiacu czasem czesciej, to był koszmar, marzyłam zeby mama sie z nim rozwiodła, nie rób tego dzieciom ten gnój nie jest tego wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten pije od sylwestra ja naprawde już nie potrafię powiedzieć o nim jednego dobrego słowa oczywiście sylwestra spędził z kumplami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×