Pytanie do mądrych, oświeconych

Jezeli ja i małżonek mamy cos w darowiznie, od jego ojca to w razie smierci małżonka na kogo przechodzi darowizna?

... i czy trutkę na szczury łatwo jest wykryć w organiźmie denata ?

dzięki podszyw

na księdza pobliskiej parafii

wow pytam poważnie

na ciebie i dzieci jeżeli posiadacie http://forum.o2.pl

raczej na Ciebie

na ciebie i dzieci po połowie (np jeśli dzieci jest dwoje, to ty dziedziczysz pół a dzieci po jednej czwartej)

Jeśli macie darowizne na Was dwoje to w razie śmierci jednego z Was polowa należy się jednemu małzonkowi a druga połowa dzieciom do podziału,chyba że nie macie dzieci to calość temu co żyje.

tak jak pisałem wyżej. http://20dollars2surf.npx.pl

własnie nie mamy dzieci... i notariusz mówił ze połowa należy się rodzicom meza więc dla mnie to dziwne i zastanawiające..ale miałam wrazenie ze on to mówił tylko po to by uspokoic tesciową która sie pluła ze daje darowizne na nas dwoje

ktory stanowilby inaczej, Ty zachowujesz polowe z darowizny, a czesc meza dzielona jest rowno miedzy Ciebie, a wasze dzieci. Chyba, ze zapis byl tylko na meza, wtedy wszyscy rowno sa dzieleni.

proszę dowiedzcie sie dla mnie to wazne a nie mam kogo zapytac

ale jeśli tych dzieci niema i by nie było?

chodzi mi głównie o to czy jeśli niema dzieci dzielona jest darowizna na mnie i na rodzinę męża

jesli rodzice zyja, to rowniez dziedzicza wg prawa nalezy sie spadek zstepnym i wstepnym (rodzicom i dzieciom) ale nie jestem pewna, czy darowizna w to wchodzi... Znajdz lepiej prawnika i zasiegnij porady.

gdzie można o tym poczytać..jest jakiś kodeks obejmujący to?

a mnie sie wydaje ze to zalezy od tego jak sobie mąż zazyczył. Skoro notariusz tak powiedzial to musi cos tu byc nie tak, bo co rodzice maja do związku mlodych i dziedziczenia? Przegladnij wszystkie papiery.

SPADKI ja jestem po prawie i odrazu ci mowia ze jak nie macie dzieci pol dostaniesz ty a pol rodzice jego czyli 1/4 jego ojciec i 1/4 jego matka koniec kropka nie chce mi sie juz konkretnego artykulu w kodeksie szukac ale tak jest

ja wiem, ze jak by sie cos stalo mojemu, to wiem ze kasa idzie w moje rece, nie w rece tesciow, bo z jakiej okazji? A wiem, ze ma tak w papierach wypisane, ze w razie np smierci kasa z ubezp. idzie na moje konto i dzieci po polowce ale dopiero maja do nich dostep jak osiagna pelnoletnosc. Jesli chodzi o darowizne, to jesli byla ona w momencie jak juz byliscie malzenstwem, to nie wydaje mi sie by rodzice mogli cos pobrac, a jesli darowizna nastapila przed zawarciem zwiazku to w ten czas mnie sie wydaje ze idzie na byc moze nawet wszystko w rece twoich tesciow.

Pierdzielone, polskie prawo w takim razie :/ a jak bedzie zyc jeszcze pratesciowa, to na jej rękaw tez cos idzie?

to co malzonkowie zyskali razem, tescie nie powinni nawet o tym wiedziec moim zdaniem bo nic im do tego :/

malunia333 ehh mieszasz tak ze szok lepiej sobie daruj te sowje rady co do darowizny przepisy ograniczajace dotycza rozwodu a my tu mamy rozporzadzenie majatkiem na wypadek smierci pozatym to o czym ty piszesz o pieniadzach z ubezp sory ale to jest zupelnie co innego

ale powalone, nigdy nie idzie nic na małżonka, nawet jeśli on sie sam dorabia całe zycie a potem umiera to tylko połowa zostaje w rekach małżonka..bez sensu

nie tylko, ale nie zyje w POlsce niestety i to chyba podkreslilam, a moze i nie. Wiem co pisze w papierach ze jakiekolwiek darowizny w przypadku smierci jednego z nas, to nikt procz z dzieci nie ma do nich prawa.

jak nie macie dzieci pol dostaniesz ty a pol rodzice jego czyli 1/4 jego ojciec i 1/4 jego matka.Jak by i rodzice nie żyli to i tak nie dostaniesz całości tylko mężą rodzeństwo.TAK STANOWI PRAWO jeśli małżeństwo jest bezdzietne!!!!! na 100 procent!!!!

ale jeśli niema dzieci to połowa jest rodziców zmarłego i rodzeństwa zmarłego

malunia333 jak nie zyjesz w PL to daruj sobie swoje wywody pozatym czegos nie rozumiesz ONI NIE MAJA DZIECI to jest tez co innego i inaczej nastepuje podzial spadku

ale k.... polskie prawo naprawde jest nie po kolei :/ ehhhhh... masakra

Dorka-załamka dokladnie masz calkowita racje :)