Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xyz82

kredyt dla tesciow-doradzcie co robic

Polecane posty

Gość xyz82

pytam Was o zdanie, bo mam metlik w glowie. juz nie wiem, co robic. krotko, o co chodzi: moi tesciowie sa bankrutami. firma tescia padla, ona ma dlugi w bankach na ok 50 tys zl. niedlugo bedzie go scigac komornik. tesciowa na rencie, tesc obecnie nie m zadnych dochodow. prosi mnie i mojego meza, abysmy wzieli dla nich kredyt 70 tys na 30 lat. zabezpieczeniem ma byc ich mieszkanie 48m2. ludzie, co byscie zrobili na naszym miejscu? jestesmy zalamani. mamy juz kredyt na nasze mieszkanie. tesc chce wyjechac za granice i splacac ten swoj kredyt, ale to jeszcze nic pewnego. jak mozemy rozwiazac ten problem? poradzcie cos, bo mi juz wlosy z nerwow wypadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cewxcwevwe
współczuję, ale nie wiem co Ci doradzić bo to jest ciężka sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjściem z sytuacji
będzie jak teściowie sprzedadzą to mieszkanie i kupią sobie kawalerkę, 50 tys. spokojnie powinni na tym zarobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salsaaaaa
dokładnie, niech sprzedadzą to mieszkanie i kupią malutką kawalerkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na Twoim miejscu nie wzięłabym kredytu na 70 tys dla kogoś, różnie bywa, najpierw będą spłacać bo przypuśćmy że teść wyjedzie za granice a za jakiś czas nie będzie pracował bo jak się domyślam nie ma 30 ani 40 lat i nie będą mieli z czego spłacać a wtedy odpowiedzialność za kredyt spada na Was, nie wyobrażam sobie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze- chyba nie możecie Wy wziąć kredytu z zabezpieczeniem na ich mieszkanie? Przecież ich własności nie zabiorą? Po drugie- jeden kredyt już macie, drugi Was dobije, ta praca za granicą to nic pewnego... Nie mogli sobie poradzić do tej pory więc na pewno nie wyjdą z tego tak łatwo, a pętla kredytowa to żadne rozwiązanie. Też uważam że w razie czego mogą sprzedać mieszkanie i pójść do kawalerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhe
zuć męża wyjdż za tescia kredyt weżcie na teściową syn niech spłaca z męzem wyjedzcie za granice weżcie ze soba komornika .... proste nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz82
ja tez sobie tego nie wyobrazam, ale maz chce zrobic wszystko, by pomoc rodzicom. wyglada to tak, jakbym tylko ja stala w tym wszystkim na drodze. a ja sie boje o przyszlosc mojej rodziny.sami mamy mieszkanie niecale 50m2. nie wyobrazam sobie mieszkania z tesciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak macie jeden kredyt
watpie ze dostaniecie 2 pozatym wlasnie kredyt na was a zabezpieczeniem mieszkanie kogos innego ?? chyba ze tesciowie uczynia was wlascicielami tego mieszkania i wtedy wezniecie kredyt pod hipoteke tesciow mieszkania bedacego juz waszym mieszkaniem a z kolejnej strony jak oni nie beda miec kasy mieszkanie zlicytuja a tesciowie do was chyba lepiej sprzedac m3 i zamienic na m2 z reszty pokrys dlugi tylko ze sprzedaz mieszkania trwa beda rosly ogromne odsetki a jeszcze jedno jak sprawa trafi do komornika on sam sobie zjamie mieszkanie tesciow i bedzie licytacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz dla męża o swoich obawach i żeby porozmawiał z rodzicami. Macie swoją rodzinę a rodzice męża dokładają Wam jeszcze problemów, swoich problemów i wymagają od Was rozwiązania ich, bo ten kredyt to dla nich jakieś rozwiązanie ale dla Was niekoniecznie. Rozumiem że prosiliby Was o 5tys ale 70tys to spora kwota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak macie jeden kredyt
a co chcialam jeszcze dodac nie wiem czy tesciowie moga uczynic was wlascicielami mieszkania bo czynnosc prawna z pokrzywdzeniem wierzycieli jest niewazna bo jesli mieszkanie bedzie wasze to wierzyciele nie beda mogli sie z niego zaspokoic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowie mi kredyt
na 30 lat??? idiotyzm o jakim nawet na kafe nie słyszałam:o masakra Uciekaj, bo uwikłasz się na całe życie skoro mąż ratuje nieratowalne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łobuss
nic nikomu niebierz niech spierdlalaja, albo pujdzcie do banku powiedzcie ze niedali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że i tak nie dadzą bo macie już 1 kredyt na swoje mieszkanie, podejrzewam że nie na rok ani nie na dwa tylko na lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komornik_sądowy
spokojnie ja już czekam, żeby mieszkanie waszych teściów puścić za 30% wartości, znajomi już czekają na info :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz82
dla mnie to sytuacja bez wyjscia. nie wiem, jak bedzie miedzy mna a mezem jesli sie nie zgodze. tesc jest na skraju zalamania. a co jesli cos sobie zrobi albo fiknie na zawal z tego wszystkiego? maz mi tego nie daruje. Boze, dlaczego nas to spotkalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie godz sie na to..
ja spłacam taki dług wszystko legło w gruzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój mąż chyba nie myśli o swojej rodzinie. Mnie wkurza jak moi rodzice mają jakiś problem i mnie nim obarczają, czy to finansowy czy nie, odkąd wyprowadziłam się z domu nie muszę słuchać że to jest nie tak że tamto jest nie tak. Gdyby moi rodzice czy przyszli teściowie poprosili mnie o wzięcie kredytu na 70tys nie zgodziłabym się na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teściowie nie mają prawa tego od was wymagać, przecież mają wyjście - zamianę mieszkania na mniejsze, jak mają samochód, też go można spieniężyć, można też wysprzedać co cenniejszego mają w domu. Ten dług jest przez nich do spłacenia, sami powinni to zrobić i zacząć dorabiać się od nowa. Swoją drogą dorośli ludzie a tak nieodpowiedzialni, chyba firma nie splajtowała z niedzieli na poniedziałek, tylko to był dłuższy proces, z czego to zadłużenie powstało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×