MOJA MATKA JEST SKĄPA

dziś wiadomo tłusty czwartek.. pytam, czy są pączki, a ona że są .. a ja mowie gdzie, a ona schowane bo bys wszystkie zjadła.. jest nas 5cioro w domu razem i każdy ma po jednym :O i jeszcze chowa:O

:O

weź swopjego jednego , tego co mjest dla ciebie przyszykowany, zjedz go kiedy chcesz. do reszty sie nie tykaj, chyba ze jak ci nie wsytarczy to idz i kup za swoje moniaki, a kiedy zjesz swojja porcej czy zaraz czy na wieczor to juz twoją mame nie pownno to isteresowac, tylko nie ruszaj pozostalych

z was pracuje?

ale takie podłe:O pytam gdzie są, a ona ' W GARNKACH SCHOWANE, BO BYŚ WSZYSTKIE ZJADŁA, A KAŻDY MA PO JEDNYM " noż kurwa jak można byc takim podłym, nie pierwsza rzecz, która chowa:O kupiła 5 a ojciec pewnie by zjadł zze 3 jak wróci z roboty

ojciec pracuje zarabia ponad 2 tys, ona ok 1000 zł , ja się wyprowadzam za 2 tyg(mam 19lat) a bracia mają 11 i 9 lat.

:O

No przeciez nie zabroniła ci żadnego zjeśc, masz swój jeden, wiec dlaczego go nie zjesz??? jak bedziesz chciala wiecej to idz do sklepu i kup

jak mi powiedziała, ze schowane to wyszłam trzaskajac drzwiami, często chowa coś do jedzenia.. a mnie to strasznie irytuje.

no i komu na złośc zrobisz że nie zjesz pączka, sobie czy mamie???nie zjesz swojego to ktos twoja porcje zje, taki bedzie finał sprawy i dopiero bedzie płacz

żaden placz, bo to głupota wiadomo, ale mnie to tak wkurza, że szok :O!

idź wyjmij sobie tego przeznaczonego dla ciebie i powiedz mamie ze nie musi chowac , bo umiesz sie powtrzymac i niech z ciebie juz takiej pazernej nie robi, to moze da jej cos do myslenia

nie no faktycznie masz rację ,można się wkurzyć:O jak jesteś ze śląska to zapraszam na górę pączków do siebie:D;)

niestety, okolice Krakowa;) ale nie chodzi tu o te że jestem pazerna i bym chciała zjesc 10 tylko o fakt.sama tez moge isc i kupic ale nie w tym rzecz.