Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ufyguhoij

i nagle koniec. już go nie chcę

Polecane posty

Gość ufyguhoij

nie wiem jak to wytłumaczyć. z dnia na dzień przestałam myśleć o facecie, który strasznie mi się podobał i nie wyobrażałam sobie życia bez niego. a tu nagle, co? odechciało mi się z dnia na dzień... ja chyba nie potrafię nikogo szczerze pokochać. w moim życiu nie ma i nie było faceta, którego bym dobrze i ciepło wspominała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufyguhoij
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzam się z tobą!
znudził ci się , idealizowałaś go za bardzo na początku , później okazało się ,że to nie to czego chciałaś i stało się:D koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufyguhoij
ale ja nie chcę i to jest najgorsze. nadal widzę, że jest wspaniały, że ma coś w sobie, że drugiego takiego nie spotkam.... baby są pojebane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet-39
to na terapię! :D bo zaś będziesz pluła się w twarz ,ze straciłaś kogoś ważnego w życiu przez nie wiadomo co w twoim mózgu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufyguhoij
kurwa, gdyby szła na terapię za każdym razem, kiedy pierdolnę jakąś głupotę, to odsiadywałabym już dożywocie w psychiatryku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufyguhoij
niech ktoś ze mną pogada proszę, tak po prostu. wstydzę się powiedzieć o tym swojej przyjaciółce, wolę się wygadać na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×