20 lat a tak poważne myślenie o życiu

CZasem jednak wyłączam myślenie i wtedy mam cudowny dzień po prostu się cieszę życiem. autorka powinna zatem fruwac jak radosnie nacpany skowronek

autorka powinna zatem fruwac jak radosnie nacpany skowronek w ukladzie synchronicznym razem z budda

Powinna odreagować, zabawić sie (forma taka jaką ona lubi), bo jak nie to stanie się nudną zgorzkniałą babą, jak 40- a nie 20latka :P Ciągłe bycie poważnym, planowanie wszystkiego,spoko, ale trzeba miec do wszystkiego dystans, nigdy nie ułozy Ci sie dokładnie tak jakbyś chciała, zawsze życie pokieruje po swojemu.

w spektaklu: sziwa i wisznu podbijaja nepal :)

Powinna odreagować, zabawić sie (forma taka jaką ona lubi), bo jak nie to stanie się nudną zgorzkniałą babą, jak 40- a nie 20latka to nie jest kwestia wieku

"Ciągle się zamartwiam czymś i nie wiem, jak to zmienić" Ale mam doradców. czizas, - "sziwa i wisznu podbijaja nepal"; zawsze szczery, - "autorka powinna zatem fruwac jak radosnie nacpany skowronek w ukladzie synchronicznym razem z budda". A spierdalajcie do Nepalskiej Budy. Psy jedne.

ja pierdole nic nie rozumiem o czym wy piszecie i tego tematu rowniez chyba jestem inna i to na maxxa :D wy to macie kurrwa problemy :/