Prawiczek 23 lata. Mam już iść do agencji towarzyskiej?

Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią

Wy jestescie nienormalni! Jesli facet dalej tego nie zrobil to znaczy ze jest wrazliwy a wy z jakimis studentkami dajacymi d**y za 5 zloty wyjezdzacie :/ Kazdy robi co chce dobrze lub zle, sam to juz wie najlepiej. za jakie 5zł? Jak już to za 150

autorze idz do prostytutki, a nóż ci sie poszczęści i matrona sie w tobie zakocha

"czekaj na ta jedyna" bylo raczej apelem - NIE IDZ DO BURDELU." A co? Może Ty będziesz jego jedyną? Może Ty go rozprawiczysz? Otuż NIE. Ty będziesz tylko szczekała z daleka, wypluwając co chwilę umoralniające teksty.

w agencjach jest drożej a pozatym jakoś świadczonych usług jest gorsza

Ciekawe co będzie ze mną skoro już teraz mi się powoli odechciewa...w wieku 22 lat.

Bo jesteś słaby

prawiczkow

chyba ciebie

Lepiej dla gościa aby znalazł sobie jakąś z tej strony: odloty.pl . Może da się go jeszcze odratować. Lepsze to niż słuchanie niedorżniętych panienek z forum, że każdy zasługuje na miłość :D

i prawiczek to dla nich posmiewisko

Mądre dziewczyny docenią prawiczka

sprzedaj swoje dziewictwo . mozesz zarobic i miec przyjemnosc po co masz placic jesli ktos ci moze zaplacic

ma

Tak, też uważam, że najlepiej to stracić prawictwo z kobietą z którą się wiąże żadnej przyszłości ani nie kocha, niż czekać na WIELKIE nic i być prawiczkiem w wieku 25-30 lat. Choćby i w agencji - chociaż to ostateczność, lepiej skorzystać z prywatnych ogłoszeń towarzyskich. I nie warto słuchać tutaj większości kobiet. które mówią żeby "czekać na tą jedyną", "czekać na miłość", że "każda potwora znajdzie swojego amatora"(co za żałosny mit!) czy inne podobne "rady". Wszystkie te, które tak radzą, to same już dawno się pozbyły dziewictwa w wieku nastoletnim, mają swoich chłopaków/mężów z którymi uprawiają sex, wiec syty głodnego nie zrozumie. A nawet jeśli by któraś w danym czasie nikogo nie ma, to na pewno nie zechcą ponad 23 letniego prawiczka(wystarczy poczytać ich wypowiedzi w innych tematach jak i forach). A już na pewno nie można wierzyć w tzw. "kobiece pocieszenia" mówiące o tym że "na pewno kogoś znajdziesz" itp. To są kolejne mity, czym dowodem jest grupa osób mająca po 3x, 4x bądź nawet 5x lat(gdzie pierwsza liczba to dziesiątki a "x" to jednostki) i są prawiczkami/dziewicami a jedyne co doświadczyli to złamanego serca i odrzucenia. Są też takie osoby, które też mimo późnego wieku nigdy nie znalazły "drugiej połówki" ale mają liczne doświadczenia seksualne przeżyte w młodości. I to jest lepsza opcja niż poprzednia! Poza tym czekanie na "tą jedyną" wiąże się z kolejnym wielkim rozczarowaniem, gdyż większość kobiet uważa że najpierw to trzeba korzystać z życia i dobrze się bawić(aby na starość mieć co wspominać) póki jest się młodym i pięknym "bo trzeba się wyszaleć" a potem dopiero u schyłku najlepszych lat życia wiązać się z kimś na stałe, bo "trzeba się ustatkować, mieć rodzinę" itp. Nikomu dobremu nie życzyłbym czekania w "czystości" do 3x bądź nawet do 40 roku życia a potem trafić na taką właśnie kobietę, co gorsza - w podobnym wieku a potem jeszcze usłyszeć: "Trzeba było korzystać z życia, ja niczego nie żałuję. Miej pretensje do siebie że straciłeś najlepsze lata życia". Powodzenia każdemu, kto będąc w takiej sytuacji, będzie starał się być szczęśliwy. Naprawdę, nie warto czekać w nieskończoność.

IMO, na czole to może wypisane mieć nie bedzie, że był w agencji, ale za to choroby, którymi może się zarazić wyjdą w koncu na wierzch. Nie warto czekać? No ok lepiej iść spółkować z tymi oblechami. Ani takiej panny bym nie tknęła, ani takiego pana co z nią się dupczył. Bo już wytrzymać nie możecie i lepiej iść i całe życie sobie np HIVem zjebać.. gratuluje priorytetów.

na f23 :D

X77 "najlepsze lata życia"- z prostytutkami.. no faktycznie, patrząc przez pryzmat życia np z aids to pewnie będą te najlepsze lata.

Witojcie witojcie. Ho ho. Jo mum dla Ciebie dobra rada. A wiec słuchojta. Trza miszać, jaja ubić na twardo, wsadzić na patelnie i.......ło ale głupi zy mnie baca. Fora pomylułem, ale moze pomoze. PS. Jak chce Ci sie seks to u nas duzo owiec, duzo.

zapraszam: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4772972&start=0 :)

@ehhhe Rozumiem, że Ty sama mając już nawet sporo ponad 20 lat czekasz cierpliwie w samotności na "tego jedynego"? Ba... pewnie nawet jesteś dziewicą, no nie? inaczej byś pewnie nie pisała - z obecnego punktu widzenia - bezsensownych rad. Co do chorób - to obawiam jednak się że obecnie złapanie takiego HIV'a od tzw. normalnej kobiety jest niewiele mniej prawdopodobne niż od "agentki towarzyskiej". W sumie wystarczy że "pierwsza miłość" - facet z którym się miało pierwszy raz, będzie nosicielem(o czym nawet może nie wiedzieć) i już GOTOWE! A to znaczy, że HIVem bądź żółtaczką typu C można się zarazić nawet od "tej jedynej" która tylko raz współżyła z kimś, kogo i tak kochała najbardziej - bardziej od obecnego męża. Już nie mówię o większej ilości partnerów, seksie bez zobowiązań, jedno nocnych przygodach itp. Jeszcze jest ta kwestia, że "profesjonalistki" agencjach stale używają prezerwatyw , natomiast u wolnych par - różnie to z tym bywa. ""najlepsze lata życia"- z prostytutkami.. no faktycznie, patrząc przez pryzmat życia np z aids to pewnie będą te najlepsze lata." No, nie koniecznie z prostytutkami. Ale w przypadku prawiczka mającego np. 24 lata, nawet niezbyt urodziwego, baaardzo nieśmiałego i mającego wiecznego pecha do kobiet - może nie być innego wyjścia. A przynajmniej jakiekolwiek doświadczenie seksu(marnego, ale zawsze coś) jest! Lepsze choćby to, niż w wieku ponad 30 lub 40 lat(o wieku średnim i starości nie mówiąc), dręczyć się, że się zmarnowało młodość. W myśl zasady że "lepiej żałować to, co się zrobiło, niż tego czego się nie zrobiło" - tej samej zasady, wg. której wy kobiety chętnie wskakujecie do łóżka kolejnemu "ukochanemu". A poza tym takie Twoje posty oburzenia że ktoś korzysta z usług agencji są niczym, skoro takiego 25 letniego prawiczka też byś pewnie nie tknęła(o takim mającym > 30 lat już nie wspomnę). W ogóle po co wy kobiety się oburzacie że ktoś (na kogo nawet byście nie spojrzały) postanowił skorzystać bądź skorzystał z usług towarzyskich, skoro na innych forach napiszecie bądź już pisałyście wypowiedzi w stylu: "Dla mnie to żadna zaleta wręcz wada. Jeśli spotkałabym faceta i się dowiedziała że on ma 30 lat i dotąd nie miał żadnej kobiety, z żadną nie spał, to bym uciekła, gdzie pieprz rośnie. Nie będę ryzykowała", "Skoro ma już 26 lat i prawiczek to znaczy, że coś jest z nim nie tak, skoro go żadna nie chciała." ?? No? Poza tym tak bardzo preferowani przez was "doświadczeni" faceci nie rzadko też mają choroby od których żadna miłość nie uchroni. A co do zdania o tym, "kto bardziej nie może wytrzymać", jasno świadczy fakt mówiący o tym, że teraz trafić na 25 letnią dziewicę, to takie same prawdopodobieństwo jak dla wędkarza złapać ponad 20 kilogramowego suma, oraz to że dziewic jest o wiele mniej, niż prawiczków. Jeszcze zabawniejsze(bądź nawet nie) jest to, że rzadko która kobieta wytrzymuje w związku z jednym tylko partnerem! :-)

X77 wiesz co, nie dogadamy sie. mamy inne priorytety. i nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, bo ja nie patrze na ludzi pod kątem partnerów seksualnych. i mylisz sie bo wolałabym prawiczka od takiego desperata co chodzil do agencji. oczywiscie media kreują nam obraz swiata, w ktorym liczy sie tylko seks,sztuczne cycki, wielkie penisy itd. Ja nie nie wierze w ten świat, ślepi w nim tkwią. Niestety większość w nim tkwi i dlatego tylu ludzi się z Tobą zgodzi. ja w ogóle nie uznaje profesji prostytutki. Jak ktośma problemy ze sobą, jest uzalezniony od seksu, czy cos w tym stylu- niech idzie do psychologa, seksuologa, lekarza etc. jak ktos nie ma kasy niech szuka pracy. jak ktos jest leniem i lubi zarobic a sie nie narobic, niech sie ogarnie. takie jest moje zdanie.

A odpowiadając na poprzednie pytanie- masz rację, nie jestem dziewicą, która czeka jak modliszka na pierwszego partnera seksualnego. Ale ciesze się, że kiedy miałam lat 16-18 i miałam pare okazji na stracenie dziewictwa nie wykorzystałam ich. Seks jest moim zdaniem dla dorosłych, nie tylko fizcznie ale i emocjonalnie. To że ktoś jest prawiczkiem mając 25 lat, bo jest nieśmiały, nie może znależć partnerki znaczy tyle, że powinien walczyć z tym co w nim tkwi. Trzeba się otworzyć i postarać o czyjeś względy.Twoim zdaniem lepiej sobie darować, bo przeciez mozna seks kupić. Jak ktoś jest taki nieśmiały, to i chyba do burdelu nie powinien mieć odwagi pójść. I wiem co mówie, bo też zawsze byłam nieśmiała i zajmuje mi sporo czasu, aby nawiązać bliższą więź. Co do HIV- masz racje bywa tak, że ktoś ma hiv i o tym nie wie, bo miał jednego partnera np. Ale można iśc się zbadać- to nic nie kosztuje. Mało tego, wszyscy którzy uprawiają seks powinni się badać, jak nie dla siebie to dla zdrowia ewentualnego przyszłego partnera, dziecka. A prezerwatywa nie jest taka skuteczna, jak się wielu ludziom wydaje. wirus jest mniejszy od porów, które są w gumkach, więc nawet mimo kilku warstw- takie ryzyko istnieje (były nawet badania, które wykazywały niewiele większa zachorowalność u osób nie zabezpieczających się). A poza tym kto stosuje gumki przy oralu np? Podsumowując, osoba która na codzień uprawia seks z innymi partnerami ma o wiele większą szansę na bycie nosicielem hiv ( nie wspominam juz o kiłach, chlamydiach itd.)

ehhhe..pochwal sie ilu miałas facetów pozatym wystarczy sie spodobac z wyglądu ale to wy macie wymagania i wy decydujecie komu dacie szanse natury sie nie oszuka dobry wygląd gwarantuje duzą liczbe partnerów seksualnych taka jest prawda

A autorowi powiem tyle. chłopie masz dopiero 23 lata, a nie już 23. Ogarnij się, a nie rozpaczaj nad tym że żadna Cie nie chce. znam wielu ludzi naprawde nieurodziwych co mają partnerów i powodzenie. To nie jest kwestia wyglądu, przede wszystkim charakteru. trzeba pracować nad soba, przede wszystkim swoim charakterem, psychiką, a nie użalać sie nad sobą i biegać do agencji.

ehhhe..ty jestes zdrowo pojebana liczy sie wygląd i nie wciskaj ciemnoty o charakterze

Nie miałam kilku partnerów seksualnych, tylko jednego. Mam przyjaciółki, które są dziewicami i czekają na tego jedynego i seks po ślubie. Myślisz, że taki ruchacz ma u nich szansę? No oczywiście takie panienki co to lubią doświadczenia i eksperymenty może nie śa w Twoim zasięgu. Zostaw je tym ruchaczom, są rozni ludzie, ktorzy pod roznymi wzgledami do siebie pasuja.

LICZY SIE WYGLĄD AA ZE WY MACIE ZA DUZE WYMAGANIA I MIMP ZE WIĘKSZOSC KOBIET TO PRZECIĘTNIARY TO WYMAGAJĄ PRZYSTOJNIAKA

ok cream masz racje jestem pojebana, urwałam się z choinki... wiesz dlaczego jest inaczej niz mówię? skad Ci ruchacze i to ze liczy sie tylko wygląd? bo tacy jak ty sluchają tylko tego co im media wciskają. dlatego na swiecie mamy proznych ludzi. jest coraz gorzej z kondycją ludzką.. az strach pomyslec jakie beda kolejne pokolenia.

ok prawiczku, przekonałeś mnie. idz do burdelu. najlepiej sie w ogole zatrudnij jako męska prostytutka- ale się wyszalejesz.