Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ajaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Nie doceniam siebie...

Polecane posty

Gość Ajaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Jestem w związku od roku. Właściwie to wiem, że jestem dobrą kobietą, ale czasem nachodzą mnie dziwne myśli... Otóż czasami uważam, że nie zasługuję na swojego mezczyznę. Nie jestem brzydka (do piękności też mi daleko), ani głupia, nie jestem leniwa i mało ambitna, ale mam na tyle niskie poczucie własnej wartości, że takie mysli się u mnie pojawiają... Mój męzczyzna jest wspaniałym człowiekiem. Ale jak poradzić sobie ze sobą? Pozbyć się tych myśli? Oczywiście Jego nimi nie zadręczam, nie skrzeczę Mu, że nie zasługuję, nic z tych rzeczy. Wręcz przeciwnie, mówię sobie i Mu (mimo, że On wie), że drugiej takiej ze świecą szukać. Więc co jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solidsecuritatee
Twoj mezczyzna daje ci powody do tego abys czula sie gorsza ? Dla niego tez jestes przecietna jak to tu ujelas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Nie komplementuje mnie, ale nigdy nie powiedział na mnie złego słowa.. Nie wiem skąd to się u mnie bierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszukaj przczyczyn w dziecinstwie...moze rodzice nie doceniali? nauczyciele? kolezanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CasimiraMiguela
nie komplementuje cie , nie czujesz sie dla niego wazna . Dlaczego tego nie robi? Moze wlasnie wyczuwasz ze nie jestes dla niego atrakcyjna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Nie wiem,może.\twierdzi, że ma taki charakter, rzeczywiście tak jest od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicija
To się bierze z głębi Ciebie. I Ty wiesz co to jest - to niska samoocena. Popracuj nad tym, poszukaj książek na ten temat. Być może będziesz umiała pomóc sobie sama - pierwszy sukces już masz - dostrzegłaś i nazwałaś problem. A jak nie - to marsz do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to Twój problem nie jego
dobrze ktoś napisał to jaką mamy samoocenę wynika z tego jak traktowali i jak odnosili się do nas rodzice jeśli zbytnio krytykowali lub kontrolowali nas może być tak że wpoili w nas poczucie że nic nie potrafimy zrobić dobrze, że sami sobie nie poradzimy w życiu itp.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GosienkaRabczoch
ja mialam podobnie , zdawalam sobie sprawe ze mu sie nie podobam, po reakcjach jego na inne kobiety zupelnie inaczej reagowal niz na mnie. I to mnie dobijalo przez to stracilam wiare w siebie. Od roku jestem z innym mezczyzna dla ktorego jestem kims wyjatkowym , niegdy nie dal mi poczuc sie gorzej. Moja wartosc wzrastala z dnia na dzien .Teraz dopiero poznalam co to znaczy byc szczesliwa ;) I Tobie zycze tego samego .Wina jest Twoj partner a nie ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie doceniam siebie:( wrecz przeciwnie krytykuje siebie:( ciagle mysle ze jestem gorsza od innych:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszmirrrr
Nie każdy facet jest komplemenciarzem. Są tacy, którzy kochają i o tym nie mówią. A na poprawę samopoczucia i podniesienie poczucia własnej wartości - przecież ten wspaniały facet jest właśnie z Tobą, a nie z inną. Czy to nie jest budujące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
On wiele osiagnal w zyciu i ma cechy,ktore cenie.W dodatku jest bardzo prztstojny.Moze stad te mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicija
Ale on wybrał Ciebie!!! To znaczy, ze jesteś dla niego wartościową osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GosienkaRabczoch
a ja mysle ze to nie ty nie cenisz siebie tylko inni. Twoj chlopak tez ci w tym nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja cie rozumiem i
to bardzo bo tez jestem z mega przystojnym facetem, a sama czuje sie przy nim nijako. Wiem ze jestem wartosciowa osoba, ze duzo osiagnelam i ze stanowie duza wartosc w tym zwiazku, ale tez nachodza mnie takie mysli, czasami caly dzien sie nimi drecze...ze jestem brzydka, glupia, nieciekawa......to moj drugi partner przy ktorym zdarzaja sie takie rzeczy. Kiedys bylam z pewnym facetem ktory komplementowal mnie na kazdym kroku, nawet jak wygladalam (moim zdaniem) jak kupka nieszczescia, zmeczona, niewyspana mowil "skarbie ty zawsze pieknie wygladasz, tylko czasem piekniej niz zwykle". Brakuje mi tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Ja raczej jestem ładna, wiem, że Mu się podobam, ale On niewiele mówi. Jest z tych, którzy okazują miłość słowami. To jest ważniejsze, wiem. Ale brakuje mi pięknych słów.. Mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×