Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noemi vvv

tęsknota za esencją życia

Polecane posty

Gość noemi vvv

żyję, czas płynie szybko nie mam powodów do narzekań, chociaż szczęśliwa też nie jestem zdążam gdzieś, gdzie od lat nie mogę dotrzeć bark mi jakiegoś piękna życia (celowo nie pisze sensu, bo sens jest zawsze), daleko sięgających emocji, kogoś, kto by mnie sobą maksymalnie zachwycił (chociaż poznaję całkiem fajnych ludzi, muszę oddać sprawiedliwość) a dzisiaj to pewnie jakiś prąd atmosferyczny, czy inna pełnia nie pozwala mi skupić się na prozie życia czy ktoś coś z tego rozumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkjhhjkhjkhkjk
nom, ja mam tak od zawsze. tęsknota za czymś, za pięknem, przygodą, uniesieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noemi vvv
sądzisz, że jest jakiś sposób na przeżycie choćby jednego roku w poczuciu absolutnego spełnienia? bo ja powoli zaczynam wątpić, ze to nie są czyste mrzonki odpowiedzialnej za podatność na infantylizm części mózgu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noemi vvv
"zaczynam wątpić i myślę że"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×