jak to jest z dużym penisem??

słuchajcie poznalam faceta. do tej pory miala do czynienia z takimi przeciętnymi 15-18 cm. a ten ma znacznie większego;) jeszcze do niczego miedzy nami nie doszlo, ale za 2 tyg wyjeżdzamy razem na weekend i wiem ze tam dojdzie;) wiem ze ma pokaźny sprzęt, bo ostatnio mieliśmy gorącą sytuację i widzialam i czułam go w spodniach:D czy powinnam sie jakoś szczególnie przygotować?? czy powinnam sie obawiac bolu??

żadna nie ma faceta z dużym penisem???

jak dużego może mieć tak na oko

przy pierwszych kilku wepchnieciach trzeba uwazac, a pozniej pochwa sie przyzwyczaja

mam znajoma, ktora ma teraz faceta murzyna i faktycznie teoria o ich wielkich palach sie sprawdzila. mowila, ze na poczatku ciezko bylo, ale w koncu sie przyzwyczaila i jest dobrze. na pewno w takich przypadkach wazna jets dluga gra wstepna

po pierwsze musisz być wyluzowana po drugie musisz być bardzo podniecona i wilgotna a po trzecie powiedz mu że jeszcze nigdy nie miałaś do czynienia z tak dużym penisem powinien zaskoczyć co masz na myśli

długa gra wstępna, zacząć powoli i delikatnie. Na początku będziesz miała wrażenie, że zaraz cię rozerwie, ale szybko się przyzwyczaisz :P I lepsze są pozycje, w których możesz kontrolować sytuacje, najgorzej od tyłu, na pieska, bo najgłębiej wchodzi. hehe mój były mnie tak kiedyś nadział, że myślałam, że mi jego penis ustami wyjdzie :P

niech ci wsadzi w dupe po same jajca. ja bym tak zrobil jakbym mial takiego duzego. cipka bedzie cala ale niestety dupa do wymiany

cholender, a on najbardziej lubi od tylu;) już mu sugerowalam ze do tej pory miałam mniejsze;) do tej pory byl bardzo delikatny, wiec mam nadzieję, ze będzi edobrze:D

holender miało być:o

jak mój facet by miał dużego i by mnie chociaż jeden raz zabolało..Już więcej z nim bym się nie kochała.

jak będzie już po wszystkim to napisz jak było

haha no wiesz, to raczej słodki ból ^^

żaden słodki ból jak facet ma za dużego...Ja też bym już więcej z nim na sex nie poszła

no jak ma 27 to się nie przejmuj bo duża szansa że mu stanie i zemdleje ;) A swoją drogą ciekawe że nic między wami nie było a ty już wiesz jak on najbardziej lubi..... Ach ta fantazja.

mysliciel..jak każdy zboczeniec lubi od tyłu. Proste.

seksu z facetem z dużym członkiem też trzeba się nauczyć- to nie takie chop siup. Mój były miał gigantycznego i wiadomo, czasem zabolało, ale przez dwa lata naszego związku mieliśmy bardzo udane życie seksualne. Z takim trzeba po prostu bardziej uważać- z moim mieliśmy nie pisaną zasadę, że jak się za bardzo zapędził delikatnie go odpychałam ręką i się uspokajał ;) No i najlepsze są pozycje w których to dziewczyna steruje, bo można kontrolować głębokość i jest wszystko ok.

Matko jedyna, 27 cm w spodniach, toż to nadczłowiek musi być. Facet z takimi wymiarami zdarza się średnio raz na parę milionów, jesteś szczęściarą :)

spotykałam się z takim co miał 26 cm , brał mnie od tyłu mmm ten ból był słodki - jak jesteś mokra to jest super tylko trzeba się odpowiednio przygotowac i rozluźnić

I jeszcze jedno - oni przeważnie mają spore stolce, jak mi się jeden zerżnął na piersi to nic nie widziałam :] ale da się przyzwyczaić z tym pytonem, ja lubie go czuć w pośladkach jak wchodzi mi w jelito te 25cm(tyle ma) i ten smród... mmmmmm ;)

Ja miałam mniej więcej podobnie, jak koleżanka wyżej...

oczywiscie myliłam się co do jego wielkosci;) było to jakies 23cm i grubiutki:D było bosko!! w życiu nie miałam takiego sexu!! nic nie bolało od tyłu, zabolało dopiero w klasycznej, wchodził do oporu!! niesamowity!!

a to juz 2 tygodnie minely? czy nie wytrzymalas i kobznelas szparki wczesniej?

z dużym nie można od tyłu bo boli, tak twierdzi moja laska

lubisz długie czy grube?

Ale tu sukami zajeżdża. Co druga to dziwka. Facet biały potrzebny tylko na zakupy. Aby tylko miał portfel wypchany, fiut może być byle jaki. Ale jak murzyna zobaczą to majtki im same spadają, pipa robi się mokra, a nogi same się rozkładają. Kurde, ile ja bym dał żeby mieć takiego minimum 20cm. Wtedy każdą Polkę można mieć. Niestety z frędzlem 13,5cm, bez kasy, bez samochodu to można tylko gruchę walić. Życie jest brutalne, ale natury nie oszukasz. Tylko najzdrowsze, najokazalsze osobniki mają szanse zaliczyć. A wyznacznikiem zdrowia jest wielki penis.

Parenascie miesiecy pracowalam w UK po paru tygodniach poznalam czarne ciacho, na ktorym spotkaniu w moim pokoju pozwolil mi dotknac reka penisa po paru minutach gdy sie z nim oswoilam to mu pozwolilam zeby wszedl we mnie :zrobil to bardzo ostroznie ale pozniej to juz nie bylo smiechu,Tak jeszcze nigdy nie wylam z rozkoszy jak pod nim. Do konca pobytu tylko on mnie rznal

Nigdy nie miałam tak dużego w sobie, nawet nie widziałam. Największy to nie był prawdziwy, ale dildo (tak niecałe 20 cm). Największe jakie znalazłam sexshopie (http://freetaboos.pl/dildo-z-przyssawka-19-cm-hipoalergiczne-pipedream-p-1138.html). Jeszcze większy? Nie wyobrażam sobie.

jak to jest z dużym penisem?? Zapraszam panie z południa 25cm przygoda gwarantowana :)

miałam faceta z 28-ośmio centymetrową pałą, przed seksem musiał mnie dobrze podniecić, lizał mi pizdę aż się wiłam z rozkoszy, dopiero wtedy mógł mi go wepchać, rozkosz niesamowita to fakt, ale trzeba uważać żeby za głęboko nie wepchał przed orgazmem, wtedy to wali jak młot pneumatyczny hi hi hi