A jakich proszków do prania używacie?

Nawet nie ważne jakich, tylko czy wiecie które się poprostu rozpuszczają w wodzie? Mam Persil, ale to jest jedna wielka porażka!!!!!!!!! Ani to nie dopiera, ani w pralce sie nie rozpuszcza... W czym dziewczyny pierzecie?

niemieckich proszkach

ariel do kolorów wizir do białego a to, że proszek sie nie rozpuszcza to może wina zbyt krótkiego cyklu prania, który wybierasz? do krótkich programów lepiej używać płynów do prania

A różne testowałam, ale z żadnego nie jestem zadowolona. Jeszcze żeby dopierały białe do białego to byłoby sper. Konieczne jest teraz dodawanie wybielaczów do prania bo samego proszku jako proszku dobrego chyba nie ma i tyle...

ariel i vizir. Dobrze, że w końcu otworzyli u mnie sklep z niemiecką chemią bo tak to musiałam na allegro zamawiać i za wysyłkę płacić.

i dlatego masz panie zle doprane. Proszek sie nie rozpuszcza, zostaje na ubraniach. Wiecej wcale nie znaczy lepiej. Ja uzywam Persil lub Ariel - w zaleznosci ktory akurat trafie na promocji. Najbardziej jednak lubie Vizir, jednak tu gdzie teraz mieszkam nie ma tego proszku.

Ja białe rzeczy typu skarpetki piorę na 90 stopni i zazwyczaj używam vizir, teraz do białego mam E i jest do niczego, choć nie ukrywam że dużo zależy od pralki, jak masz pralkę starszego typu to może nie dopierać do białości nawet w 90 stopniach i w najlepszym proszku więc konieczne jest dodawanie odplamiacza.

ej wodzie - zimna woda leje sie do zbiornika z proszkiem, stąd ten nierozpuszczony proszek. Tak jak ktoś wcześniej napisał - do krótkiego prania lepiej używać płynów. A proszków - nie wiecej niz napisano na instrukcji.

Vizir lub Ariel do kolorów- zależy co kupię na promocji:-D A do białego tylko Vizir- ostatnio nie było i wzięłam E i już żałuję.

ja natomiast używam żeli do prania i muszę powiedzieć że jestem bardzo zadowolona gdyż rzadko kiedy robię długie cykle prania i żel ładnie się rozpuści ,no i szufladę mam zawsze czystą a nie obklejoną proszkiem :) ale powtarzam ,robię krótkie cykle prania chociaż czasem kupuję niemiecki proszek Dash i ładnie się wypłukuje nawet w krótkich cyklach a jak ślicznie pachnie ... Teraz mam nowy żel (nie mam zdjęcia z netu to podam link do reklamy na You tube ) http://www.youtube.com/watch?v=781mOAvKeg8 jest świetny :) mam butelkę na 27 prań zapłaciłam równe 20 zł ,ten na 54 prania kosztował 35 zł ,myślę ,że warto było kupić .Jak skończy mi się ten mniejszy to kupię duży .

Ja uzywam viziru do bialego i E do kolorow. Wszystko is eladnie dopiera i ladnie pachnie. Kiedys kolezanka kupila mi w Niemczech vizir do bialego 10kg i uwazam, ze jaksciowo jest taki jak nasz z supermarketu a nawet gorszy bo mimo podwojnego plukania na ubraniach czuc bylo zapach proszku. Bylam 3 lata w Irlandii i tamtejsze proszki sa takie same jak nasze nie widzialam zadnej roznicy. Nie wiem czemu wszyscy tam namietnie kochaja sie w tych niemieckich proszkach.

a ja do białego uzywam proszku LE CHAT a do kolorów WOOLITE ten czerwony do mix kolorów

ale macie fajne!!!ja nie moge sama prac;;;robi to moja tesciowa;;;mieszkam w jej mieszkaniu;;ona sypie bardzo duzo proszku do prania i potem jeszcze impregnuje;;i my wszyscy mamy syfki na ciele;;oczywyscie od tego prania,; ja chcialam kiedys wyprac sama;;to bylo bla bla bla;;i koniec..prosze napiszcie czy jak sie sypie duzo proszku ??to jest nie dobrze dla naszego zdrowia??

a czyms rózni plski ariel od niemieckiego?

Ja kupuję to, na co akurat jest promocja, zwykle jakaś Dosia, E, Bryza itd:) Przy obecnych cenach niestety nie stać mnie na przywiązanie do jednej marki:)

wyprodukowane w Polsce to podróbki, nie są takiej samej jakości jak oryginalne niemieckie. Ja tez mam ten sam problem co autorka, zwłaszcza na ciemnych ubraniach zostaje biały osad. Pranie nastawiam na 1 godz, myslę ze to nie jest krótko. Pralke wymieniłam 3 lata temu na wirhpul (nie wiem jak to napsiać:O Dlatego zaczęłam prać w żelach lub płynach do prania.

Jeżeli ma się dużo czarnych ubrań to warto kupować płyn do czarnego. Ale jeśli ma się jedną czarną bluzę to nie;-) Ostatnio zaczęłam stosować Persila i tez sobie chwalę ale do kolorów do białego vizir jest bezkonkurencyjny.

ja także zamiast proszków do prania używam płynów, są dużo delikatniejsze. mama ostatnio kupiła drefta, bo lubi te nowe wynalazki i wciąż zachwyca się zapachem. a proszki jak już to tylko niemieckie, rzeczywiście maja lepsza jakość

Zależy jaki akurat jest w promocji:D Przeważnie jakaś Dosia, Bryza, Rex, zawsze Color.