Konto bankowe zablokowane - jak sobie poradzić???

Witam, mam problem od kilku miesięcy...posiadam konto bankowe w wbk oraz mbanku i oba mam zablokowane tj mam salda na czerwono bo komornik mi je zajął (mąż popadł w długi a ja cierpię) gdziekolwiek szukam pracy wymagają konto bankowe, nie ma w dzisiejszych czasach możliwości dostawania wynagrodzenia na rękę. Aby wyjść z tych długów szybciej musimy oboje pracować a ja teraz nie mogę przez to, że mam zajęte konta bankowe :( I co teraz mam zrobić? Najgorsze jest to, że nie mam na kogo liczyć bo wszyscy się ode mnie odsunęli odkąd mam problemy finansowe. Zamiast pomóc odwrócili się. Piszę na kafeterii bo jest tu mnóstwo cennych porad i opinii oraz pomoc. Piszę z nadzieją, że może ktoś z Was ma jakieś nieużywane konto darmowe które by mi odstąpił? Bo tu nie chodzi o dane tylko o to, żebym miała dostęp do jakiegokolwiek konta bankowego byle nie było na mnie. Podając sam numer konta i swoje dane - pieniądze przechodzą pomimo innych danych bo podobny problem ma kolega mojego męża i w jego przypadku akurat pomogł jakiś przyjaciel czy ktoś i on sobie wchodzi na nie przez internet, sprawdza i wypłaca. Pomimo, że nie jest to jego konto to dane podał pracodawcy swoje i pieniądze i tak przechodzą na konto tego kto je założył bo liczy się tylko numer. Niestety ja nie mam nikogo takiego, nawet tak drobnej rzeczy jak założenie konta nie ma mi kto zrobić bo przecież nie oczekuję pomocy finansowej tylko, żebym mogła pracować i dostawać wynagrodzenie. Kilka dni temu próbowałam założyć konto jeszcze w PKO i Eurobanku ale natychmiast po założeniu okazało się, że również są zajęte. Nie sądziłam, że to tak szybko działa....

Poza tym co oznacza salda na czerwono? Komornik nie moze zabrac pieniedzy z konta na debet. Takze nie wierze :D

Dzięki za odp. Nie wiem jak to jest bo wcześniej nie miałam do czynienia z komornikami. Ale przyszło pismo o zajęciu kont bankowych przez komornika a kilka dni później na koncie pojawiło się zajęcie i widnieje na czerwono -13 tys łącznie. Bo mam tam ekonto, emax i walutowe i na każdym jest ta suma na czerwono. Miałam przelew na 20 zł to od razu odliczono od tej kwoty ale wypłacić ani przelać się tego nie dało. Mogę screen nawet pokazać, sama byłam w szoku jak to zobaczyłam.

podajesz pracodawcy swoje istniejace konto - tam przelewane jest wynagrodzenie i powoli splaca swoje (skoro macie wspolnote malzenska) wierzytelnosci

dopoki tych 13 tys nie splacisz nie bedziesz miala kasy na plusie na koncie nawet jesli otworzysz kolejne konto to komornik Ci je zajmie. jesli znajkdziesz prace to wysle do Twojego pracodawcy zajecie pensji - i czesc pensji bedzie szla od razu do komornuka, nie na Twoje konto

czyli o co ci dokladnie chodzi, aby ktos udostepnil ci konto, tak aby mogly wplywac tam pieniadze?

Konto masz zajęte, i bank musi zająć ci pobory nie większe niż 60% ale musi ci zostawić 950 zł ( coś około tego ) . To jest kwota wolna od zajęć. Nie możesz dokonowywać w tym czasie żadnych przelewów ani innych transakcji on line bądź kartą. musisz osobiście wstawiać się do banku aby wypłacić pieniążki. A kwota o której piszesz, że widnieje na czerwono-to stan salda, jaki ci został do spłaty.

....cyt"'Piszę z nadzieją, że może ktoś z Was ma jakieś nieużywane konto darmowe które by mi odstąpił? Bo tu nie chodzi o dane tylko o to, żebym miała dostęp do jakiegokolwiek konta bankowego byle nie było na mnie. Podając sam numer konta i swoje dane - pieniądze przechodzą pomimo innych danych bo podobny problem ma kolega mojego męża i w jego przypadku akurat pomogł jakiś przyjaciel czy ktoś i on sobie wchodzi na nie przez internet , sprawdza i wypłaca. Pomimo, że nie jest to jego konto to dane podał pracodawcy swoje i pieniądze i tak przechodzą na konto tego kto je założył bo liczy się tylko numer......" Uuuuu!! niedoczytałam do końca-ty chcesz uniknąc spłaty?? moja droga..ktoś cię wprowadził w błąd. Otóż komornik wysyłając pisno o zajęciu wysłał do banku i do pracodawcy:) ( albo wyśle jeśli podejmiesz pracę.) i wówczas pracodawca będzie musiał częśc zajętą przesłać do komornika, resztę na twoje konto. Bank zaś, ma pilnować, aby wszystko co wpłynie ponad kwotę 950 zł trafiło do rąk komornika:)

Bo komornik nie może zostawić ludzi bez środków do życia :)

Dziękuję za odpowiedzi. Dinusik nie chodzi o to, że chcę uniknąć całkowicie spłaty tylko chcę spłacać po trochu w miarę możliwości bo mam 3-miesięczne dziecko i tak mam to szczęście, że mogłabym sobie pozwolić na pracę bo dziecko zostawałoby z babcią wtedy. Ale jeśli ja za najniższą pójdę to nie wiem ile mi zostanie bo przedtem brałam rentę rodzinną do 25 roku życia po ojcu i komornik wszedł na kwotę i zostało mi 619 zł więc jak bym zarobiła przypuścmy 1200 zł to ile mi zostanie? I jeszcze pytanie, czy jakbym pracowała za granicą i tam założyła konto to też może wejsć komornik na zagraniczne konto?

Ponawiam temat.

przecież ci napisałam ,że na dzień dzisiejszy komornik musi ci zosawić minimum socjalne-czyli na dzień dzisiejszy coś ok 950 zł. Resztę zabiera. Nie więcej jednak niż 60% dochodu. Czyli np.. powiedzmy że zarabiasz 1500 zł pracodawca przelewa ci na konto 950 zł a resztę przesyła komornikowi. Niemożliwym jest wręcz fakt, że w czasie gdy miałaś 2.500 rentty komornik zostawiał ci tylko 600-parę złotych. coś musiałaś przeoczyć. Ustawa i przepisy jasno weryfikują procent jaki może być zajęty.

a jeśli dostaniesz najniżsżą krajową-to nie ma prawa ci nic zająć, a to dlatego że jest to próg dochodowy wolny od zajęc-ttakim progiem jest właśnie najniższa krajowa.

oj przepraszam..coś źle przeczytałam. Tak, dziś minimum socjalne to coś ok 950 zł-dokładną kwotę musiałabyś znaleźć w googlach. Jeśli masz najniższą krajowa -czyli bruttto coś ok 1350- wówczas komornik nie może ci nic zając.

przekręciłam poprzedni-nie chodzi o minimum socjalne lecz o najniższą krajową.

Lilka właśnie też tak myślę, że to dwie różne sprawy - zablokowanie konta i zajęcie wypłaty. Bo tu chodzi chyba o to, że jak ja nie pracuję to nie miał na co siąść i dlatego zablokował konto na którym mam ten duży czerwony -13 tys. Wiec tak jak piszesz nie jestem w stanie nawet złotówki przelać ani wypłacić minimum czyli 10 zł z bankomatu. Nic nie mogę zrobić...tak jakby to konto nie było już moje. Mogę spróbować z tym Polbankiem tyle, że nie ma go w mojej miejscowości a nie stać mnie wyjeżdżać 70 km do najbliższego miasta większego, żeby założyć konto bo to tylko, żeby kolejny raz zobaczyć minus...tak więc sama nie wiem czy warto. Z tym komornikiem niestety nie da się iść na ugodę...próbowaliśmy.

Ja ten Polbank podałam przykładowo, sprawdź na stronie Związku Banków Polskich, jakiego banku tam nie ma, a jest w Twojej miejscowości.Tylko ja nie wiem, czy to zadziała, bo sama nie zakładałam nowego rachunku i nie wiem jak komornik pozyskuje informacje. Co do tych czerwonych kwot, to taki debet, każda wpłata go pomniejsza, ale bank nie przekazuje tej kasy komornikowi, tylko jak się uzbiera jakaś konkretna kwota, albo cała, nie wiem, to ją przekaże.Także to, że wpłacisz 20 zł nie znaczy, że Twój wierzyciel otrzyma 20 zł. Dowiedz się, czy możesz jakoś zobowiązać się do comiesięcznych, konkretnych spłat i niech Ci te konta komornik odblokuje, bo tam pewnie narastają jakieś odsetki i dalsze koszty komornicze, tak przynajmniej jest w tym moim piśmie.

Rany..czy ty czytasz wogóle co ja napisłam? a napisałam wyraźnie, że komornik zajmuje wszystko co sie da. Zajął ci konto?-zajął zostawił ci jakieś minimum ( ta kwota mogła być taka jak piszesz jakieś 2 lata temu ) Nie zajął ci pensji-bo jej nie miałaś, ale zabezpieczył się zajmując konto, bo dobrze wie jak ludzie kombinują, i przelewają sobie ciche dochody. Gdy podejmiesz pracę, a dług nadal nie będzie spłacany-to niemal natychmiast po zgłoszeniu ciebie do ZUS i Fiskusa komornik zajmie ci część poborów. Ktoś tutaj napisał że komornik zajął konto, i nie zostawił kompletnie nic. A czy przypadkiem nie było to konto firmowe? czy państwo nie mają zarejestrowanej działalności?- bo jeśli tak, to rzeczywiście, zajmą wszystko. W innej sytuacji, gdy na konto wpływają twoje dochody nie ma takiej możliwości, aby komornik zabrał wszystko.

O bankomacie też ci pisałam-nie wykonasz żadnej tranzakcji poprzez bankomat, nie zapłacisz kartą, nie wykonasz przelewu przez internet. Możesz tyko osobiście wypłacić pieniądze z banku. Wy z mężem raczej zastanówcie jak spłacić dług, zamiast kombinowac jak uciec od komornika. bo tylko wam rosna koszty, a po 2-3 latach wasze odsetki karne będa przewyższały koszt zadłużenia głównego. Poza tym, licz sie z tym, ze masz 2x większe koszty komornicze. Mąż do roboty, ty do roboty i spłacicie. 13 tys złty to chyba jeszcze nie taka tragedia, skoro sa 2 młode osoby zdolne do pracy i zaciągania długów.

To ja pisałam, że komornik nic nie zostawia na koncie i nie mam działalności i mam stały dochód, a konto zajęto mi w ten piątek. Jestem też pewna, że nie można płacić kartą, przynajmniej ja i mój mąż nie możemy i nie jest prawdą, że jak będzie praca, to komornik wejdzie na pensję i coś zostawi z automatu, bo mój mąż ma i działalność i etat i komornik mu nie zamierza wchodzić na pensję, bo wierzyciel nie wskazał takiego sposobu egzekucji. Jestem pewna tego co piszę. A jeśli chodzi o to, czy 13 tysięcy to dużo, czy mało, to jest względne.

Bardzo rzadko zdarza się, żeby wierzyciel nie wskazał dochodu do zajęcia:) a więc poszczęściło się wam:) Bo zazwyczaj wierzyciel wskazuje wszystkie możliwe środki egzekucji długu Czyli; konto bankowe, dochody, nieruchomości, ruchomości .. Do banku po pieniążki będziecie musieli iść osobiście-nic nie zdziałacie kartą. Musisz osobiście udać się do komornika, gdyż nie ma on akiej mocy prawnej, aby zająć ci cały dochód. POCZYTAJCIE SOBIE. TTUTAJ JEST TO OPISANE BARDZO DOKŁADNIE./ ..Egzekucja z rachunków bankowych Często stosowanym i dość skutecznym sposobem egzekucji jest zajęcie rachunku bankowego należącego do dłużnika. Pierwsze ograniczenie dotyczy egzekucji z rachunków oszczędnościowych, oszczędnościowo-rozliczeniowych oraz rachunków terminowych lokat oszczędnościowych. Środki pieniężne znajdujące się na powyższych rachunkach, niezależnie od liczby zawartych umów, są wolne od zajęcia do wysokości trzykrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, bez wypłat nagród z zysku, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za okres bezpośrednio poprzedzający dzień wystawienia tytułu wykonawczego. Ale uwaga: wierzytelności z rachunku bankowego stanowiące wkład oszczędnościowy podlegają egzekucji na zaspokojenie alimentów w pełnej wysokości. Drugi przypadek dotyczy wypłacania pieniędzy z zajętych rachunków bankowych przedsiębiorców. Jeżeli dłużnikiem jest przedsiębiorca, sąd może zezwolić na wypłatę z zajętego rachunku bankowego wynagrodzenia za pracę dla pracowników zatrudnionych u dłużnika. Wszystko o windykacji Zezwolenie sądu może być udzielone na okres do trzech miesięcy w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Egzekucja z wynagrodzenia za pracę Komornik nie może zająć dłużnikowi całego wynagrodzenia za pracę. Jeżeli egzekwowane są alimenty, to można potrącić pracownikowi na ten cel z pensji 60% wynagrodzenia (bez względu na jego wysokość) po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych. Nagroda z zakładowego funduszu nagród, dodatkowe wynagrodzenie roczne oraz należności przysługujące pracownikom z tytułu udziału w zysku lub w nadwyżce bilansowej podlegają egzekucji na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych do pełnej wysokości. Jeżeli egzekwowane są inne należności niż alimenty, to można potrącić pracownikowi maksymalnie połowę wynagrodzenia. Dodatkowym ograniczeniem w przypadku należności innych niż alimenty jest kwota wolna od potrąceń. Wolna od potrąceń jest kwota wynagrodzenia za pracę w wysokości: 1) minimalnego wynagrodzenia za pracę po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych - przy potrącaniu sum egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne, 2) 75% wynagrodzenia obliczonego jak w pkt 1) - przy potrącaniu zaliczek pieniężnych udzielonych pracownikowi, 3) 90% wynagrodzenia obliczonego jak w pkt 1) - przy potrącaniu kar pieniężnych przewidzianych w art. 108 Kodeksu pracy. Jeżeli pracownik jest zatrudniony w niepełnym wymiarze czasu pracy, kwoty te ulegają zmniejszeniu proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy.

To, że wierzyciel nie wskazał wynagrodzenia, tylko konta, to nie jest szczęście tylko masakra, bo 100% wynagrodzenia mamy zablokowane na rachunku bankowym. Mam powiedzieć dziecku, że od dzisiaj nie jemy, pomijam, że mam do zapłacenia ratę kredytu za mieszkanie i pozostałe opłaty.

tak, bo jeśli to jest twoje konto-nie konto firmy męża, i na to konto wpływają twoje dochody to nawet jeśli komornik nie zajął dochodów u pracodawcy-to nie może zająć ci całości. pozostawia ci najniższą krajową. Wszystko ponad to -ale nie więcej niż 50 % zabiera komornik. Cholera...czy wy potraficie czytać???? ja o tym piszę już chyba 3 raz

abu przekonać się o tym ile masz dostępnych środków przejdź się do banku osobiście-bo nawet przez telefon powiedzą ci jedynie ze jest blokada. am ci powiedzą jak możesz wypłacac pieniadze.

no i własnie po to są, tak zajadle przez większość kobiet potępiane - intercyzy żeby mąż-gazela biznesu - nie wpędził nas w długi a moja rada - założyć nowe konto, na nie wypłata, komornik zajmie tylko częśc wypłaty i tyle

Ależ oni wolą się zadłużać-myśląc że długi same się "spłacą" :)

mam podobny problem ,komornik zabiera już swoją należnosć z zusu a pomimo to wszedł na moje konto i zabrał mi resztę mojej niewielkiej renty więc gdzie tu prawo jakiekolwiek

poproś pracodawce żeby wysyłał ci kase na paypal, następnie przelejesz to jakiejś znajomej/znajomemu którzy wypłacą ci kase z bankomatu

idz do banku powiedza ci co masz zrobic,bo jest to prawda ze ponizej dochodu 10000 i cos tam rocznie,czyli wychodzi te 950 miesiecznie ,komornik nie zabierze i bedziesz mogla pieniadze wypalcic ale w banku,znam to z zycie,w banku ci wszystko powiedza,nie zaalamuj sie

z tego co wiem to za alimenty moga rowne 60% wziac,a reszte nie wiem