Dziwne krwawienia

Cześć dziewczyny. Pisze tu zeby pogadać o swoim problemie, ponieważ na codzień mieszkam w uk a tu aby dostać sie do lekarza należy swoje odczekać.. postaram sie po krotce opisać moja syt. Od listopada zeszłego roku staramy sie z narzeczonym o dziecko. Mam bardzo nieregularne miesiączki, i kiedy byłam jeszcze w polsce ( w uk mieszkam od stycznia tego roku) Mój lekarz gin przepisał mi luteine na wyregulowanie. ostatnia miesiaczke po luteinie miałam 18 stycznia. 7 lutego pojawiło sie bardzo skape jednodniowe krwawienie. Pierwsza moja myślą było to ze może wkoncu sie udało i ze to jest krwawienie implantacyjne. Niestety dwa testy które zrobiłam nast dnia negatywne. Około 20 lutego strasznie zaczęły boleć mnie sutki. Same końcówki, bardzo były wyczulone na dotyk i wrażliwe. Pomyślałam ze to może owulacjA bądź tez może i ciąża której poprzednie testy jeszcze nie wykryly. Wiec 22 dla penosci wykonałam kolejny test i znowu zobaczyłam jedna kreseczke.. A 3 marca dostałam dość obfitego brązowego krwawienia które po kilku godzinach juz przerodzilo sie w krwawienie. Pomyślałam ze to miesiaczka. Ale trwało to niecałe 2 dni i koniec. Teraz od tamtego momentu tylko tak ok 2 razy dziennie zobaczę na wkładce zarozowiony krwią sluz. Martwi mnie ta cała sytuacja ponieważ. Wystąpiły 3 krwawienia w niewielkim odstępie czasu, I nie mam pojęcia co o tym myśleć.. Mam 23 lata i pierwszy raz sie spotkałam z cZyms takim u siebie. Z góry dziękuje za rady i opinie z Waszej strony !! Pozdrawiam :) Monika