Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wózek wózek

Te cholerne przesądy. Co myślicie?

Polecane posty

Gość wózek wózek

Moja mama mieszka z babcią, mama postępowa, babcia powojenna :) Mama mówi, że bardzo by chciała sprezentować nam pierwszy wózek, z czego oczywiście bardzo się ucieszyliśmy i umówiliśmy na weekend na wspólne poszukiwania (dziecko urodzi się w maju). Wszystko było ok dopóki babcia nie wróciła z apteki i nie usłyszała wieści. Zaczął się istny cyrk: łzy, krzyki, błaganie - żebyśmy absolutnie nie kupowali wózka przed narodzinami bo to gotowe nieszczęście, tragedia, śmierć!!! Na nic zdały się tłumaczenia, że nawet zaleca się kupić wózek wcześniej żeby miał czas się przewietrzyć itp. No i mama (postępowa, anty-przesądowa) zwątpiła, zaczęła rozmyślać czy czasem nie ma w tym racji. Dziewczyny, czy jest tu chociaż jedna osoba, która czekała z zakupami do wyjścia ze szpitala? To nierealne, ja sobie tego nawet wyobrazić nie potrafię. Jesteśmy zdecydowani jechać w ten weekend, z rodziną czy bez. U was też były takie lamenty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peruwianka
kochana, ja kupiłam wszystko przed narodzinami - raz tylko ktos wspomnial, ze powinno sie czekac. moze taski argument trafi : w razie jakiegos nieszczescia i tak bedziecie starac sie o kolejne dziecko lub to ze mlodsze rodzenstwa maja wszystko po starszym i nic zlego sie nie dzieje jak te rzeczy czekaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peruwianka
a poza tym jeśli Twoja babcia jest np. katoliczką to powiedz, żer Bóg nie zabiera do siebie dzieci, bo rodzice kupili mu za wcześnie wózek. Co ma być to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez daj spokój jedz i kup
niech sobie robią ten cyrk ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sam nick
dzis jest wszystko do kupienia od reki wiec nie ma przeszkod zeby kupic wszystko blizej porodu,miec poprostu upatrzone...taki przesad istenieje od wiekow i wiem ze wiele matek tego przestrzega ,zabobon jak kazdy inny to kwestia tego czy ktos sie boi czy nie....,wozek kupili dziadkowie jak bylam w szpitalu z dzieckiem lozeczko tuz przed porodem,niewidzialm potrzeby kupowania wczesneij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie mama raz wspomniala - to jej powiedzialam ze to zabobony i ze niech mi nie kracze . kupilam wozek na początku 8 miesiaca. i nawet jak go przywiezli to byl zlozony . odrazu go rozpakowalam i rozłożylam i wstawilam do pokoiku malej. Lozeczko tez kupilam wczesniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wszystko miałam kupione przed narodzinami nie wyobrażam sobie biegania po narodzinach i kupowania, bo niestety ja tego czasu i siły nie miałam i jakoś dziecko przeżyło i nic się nie stało owszem nie kupowałam już od 1 miesiąca ciąży, a zaczęłam w 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sam nick
to tak zakupy w 7 czy 8 miesiacu to juz moga byc ale wczsniej bym nie robila kiedys kuzyn osobicie porabal siekiera lozeczko jak zona urodzila przedwczesnie i dziecko zmarlo :( to byl dramat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po porodzie nie bedziesz miała
na to siły ani czasu ....a ktoś wyżej napisał ,że dziadkowie kupili wózek i łózeczko ...:O kurcze wózek dla mojego dziecka sama chciałabym wybrać .I tak własnie zrobiłam kupiłam wszystko przed porodem i jak wróciłam to miałam co innego na głowie ...Dziecko nie jest jakieś zdeformowane przez to czy coś takiego ...ma dziś 8 lat i serdecznie pozdrawia kafe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sam nick
nie bede ogladac,dla mnie chore ze ktos chce wejsc i cos takiego ogladac......a potem pisac ze biedne dziecko i co za maciora :o i bez patrzenia wiem ze to chore....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sam nick
oj zle sie wpisalam nie tu mialo byc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sam nick
ej wozek kupili dziadkowie taki jaki nam sie podobal,bylo uzgodnione :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezuuuuuuu zobaczcie mamusie
matko boska nie mogłam do końca odsłuchac no nie mogłam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, jakbym miała wszystko kupić po porodzie, miałam cesarkę i byłam ledwo żywa i obolała i do tego po 10 dniowym pobycie w szpitalu z lękiem przed wyjściem z domu. A tak, na spokojnie kupiliśmy wszystko na pół roku przed porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz sam nick
to po kiego to ogladasz :o...boshe ludziom malo wrazen... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wózek wózek
Dzięki, dziewczyny. Dokładnie, jak zauważyła poprzedniczka, przy pierwszym dziecku sama chciałabym się oddać szałowi zakupów :) No i wiadomo że łatwiej robić zakupy teraz, niż pod koniec maja z mega brzuchem i nie wiadomo jaką temperaturą na zewnątrz. Szkoda mi tylko babci, trzeba będzie zataić sprawę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×