Nutramigen-co zrobić,żeby dziecko go polubiło?

Mój dwumiesięczny synek musi jeść Nutramigen,dziś pani doktor przepisała nam go na receptę i zaczęliśmy. Karmienie to koszmar,nie chciał jeść,krzywił się,nie smakuje mu.Mamusie,czy maci jakieś sposoby by dziecko zjadało tę ohydną mieszankę?

slodze glukoza

magdo a ile słodzisz? i czy to nie zaszkodzi maluchowi?

pomóżcie proszę, załamana jestem, żal mi patrzeć jak synek się męczy i nie chce jeść

W żadnym wypadku nie słódź glukozą, po co dziecko uczyć do cukru? Postaraj się go (jakkolwiek to zabrzmi) przegłodzić- ja dostałam taką radę od pani doktor ale na szczęście synek pił i do teraz pije nutramigen bez problemu. A jeżeli to nie pomoże to idź się poradzić lekarza.

żadnego słodzenia po co cukier wprowadzac, trzeba troche na siłe podawac, w koncu bedzie pilo...przynajmniej u mnie po jednym dniu tak bylo

dziękuję za odpwiedzi, spróbuję choć będzie mi przykro że tk go męczę :( czy w ogóle możliwe jest stwierdzenie skazy tylko po obejrzeniu dziecka, bez testów krwi czy coś?

ja slodze cwierc lyzeczki na 100 ml. Taki pomysl nam dal pediatra wiec raczej .ie zaszkodzi. to jest mala ilosc.

Mój synek też jest na Nutramigenie i dla niego - o dziwo - smakuje. Słyszałam że dziewczyny na początek mieszają to mleko z tym wcześniejszym i codziennie zwiększają porcję Nutramigenu a zmniejszają tamto mleczko. W końcu maluszki się przyzwyczajają do tego smaku. Może ty też tak spróbuj. :)

spróbuj sobie czy jest zmieniony sam przez te ćwierc łyżeczki, jest tak samo ochydne jak wczesniej, takze nie wiem po co dodawac cukier jeszcze.

Kobito ja mam ten sam problem. Mój syn ma 7 tygodni i od trzech jest na Nutramigenie. W życiu by mi tego nie przełknął, wprowadzałam stopniowo mieszając z Bebilonem. Np zaczynałam od 120 ml, gdzie dawalam 3 łyżeczki Bebilonu a 1 Nutramigenu. Potem było 2/2, potem 3/1 aż w końcu sam nutramigen. Teraz mały to je. Podobno takie maluszki nie rozróżniają jeszcze smaków bo ich nie znają, więc jakoś poszło. Co do tego, czy można taką skaze stwierdzić, to mój też miał tą diagnozę postawioną tylko na podstawie brzydkiej wysypki na buzi. U takich dzieciaczków jak nie wiadomo o co chodzi to z góry jest zakładana skaza albo AZS. Mój lekarz mówi, że nie sposób u takich małych dzieciątek dojść do tego, na co maluch jest uczulony, testów się jeszcze nie robi a lekarze sa poprostu cytuję "głupi". Powodzenia, jakoś pójdzie tylko potrzeba czasu. Nie stosuj się do zaleceń "przegłodzić" bo takie maleństwo musi jeść!!! Bez jedzenia spada mu poziom cukru w krwi, jest osłabiony, ospały... Głowa do góry!!! Ps. Ja na poczatku też ryczałam, jak miałam mu dać do jedzenia to cuchnące świństwo!

NUTRAMIGEN JEST okropny w smaku, nam tez lekarka chciala go przepisac ale poprosilam o bebilon pepti to samo zastosowanie a smak duzo lepszy i nie bylo problemu, maly ma rok i je na tym wszystkie kaszki, dodaje tez do normalnego jedzenia bo skaza nie minela jeszcze niestety. Sprobuj bebilon, powodzenia!!!!

A nam nasza pediatra dała inną radę - ugotować marchwianki - zalać 1 kg marchwi objętościowo drugą taka ilościa wody, ugotować na wolnym ogniu. POtem odcedzić i na tym wywarze robić nutramigen, bez dosładzania niczym. U nas zatrybiło od razu - marchwianka jest słodka po ugotowaniu. Ja wlewałam to do słoika większego i miałam zapas na 2 dni. No troszkę z tym zachodu, ale u nas zadziałało. Po 3 tygodniach robiłąm coraz "rzadszą" marchwiankę, coraz mniej słodką, aż zrezygnowałam z niej całkowicie. To trwało 2,5 miesiąca.

ja tez mam z tym problem moja corka ma 5 mieciecy i stwierdzono u niej skaze bialkowo wogole nie chce mi jesc podaje jej z kaszko jabkowo to wypija 30 na sile i robi mi zielono kopke co mam zrobic zeby jadla bez kaszy wogole ust mi nie otwiera jak botelke zobaczy pluje a tak mi ladnie jadla jak podawalam bebilon pepti rano zjadala kasze a potem jada mleko zupke mleko a teraz tyklo duzo pije boje sie ze mi sie odwodni pomozcie

Dla mnie Nutramigen to ohyda i śmierdzi myszami, uważam , że wsród pediatrów jest nadrozpoznawalność skazy białkowej . Bo jak nie wiadomo co to stwierdzą skazę białkową. A potem okazuje się, ze Nutramigen i tak nie pomógł

dokładnie- lekarze wszędzie widzą skazę białkową :/ horror jakis :/ a bardzo często wystarczy zmienić mleko. I wcale nie na specjalistyczne

zmien jej na humane sl tez dla skazowcow a przyjemne w smaku ii zapachu

ja mieszałam nutramigen z kaszką sinlac, jest słodka, córka chętnie piła. przy skazie warto podawać dziecku probiotyki, najlepiej latopic, bo jest dla alergików i dzieci z azs. uszczelnia jelita, wspomaga niedojrzały układ pokarmowy, a to bardzo ważne przy alergii pokarmowej.

ja dodawałam soku malinowego własnej roboty.... mój dzieć też miał nutramigen ale po nim strasznie ulewał i zmieniła nam lekarka na bebilon pepti...po czym skóra byłą troszkę lepsza ale szału nie było i tak przez 13 m-cy kiedy wymusiłam skierowanie do alergologa... diagnoza:AZS a po testach wyszło że ma bardzo silne uczulenie na roztocza a nie skazę białkową a na rączkach i nóżkach to nie atopia a przymieszkowe zrogowacenie naskórka...i tak nasza przygoda ze skazą białkową skończyła się po wizycie u alergologa więc głowa do góry...

Witam moj synek 4 miesieczny tez dostal nutramigen bo stwierdzono skaze ale nie jestem pewna czy to skaza bo karmie go piersia i nie jem nabialu a on czasami nadal ma wysypke i do tego azs, tez uwazam ze pediatrzy na czerwona buzke za szybko diagnozuja skaze.. chce wprowadzic mu butle ale nic nie chce pic...nie wiem co robic..

?.

dosładzałam glukozą, z czasem ograniczałam jej ilość na początku Córeczka nie chciała zbytnio tego jeść, po 40 ml, ale z czasem się rozkręciła