Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lindseyey

pomocy co mam robic z toksyczna tesciowa?!

Polecane posty

Gość lindseyey
Psychiczne atrybuty człowieka dorosłego zdolność do abstrakcyjnego myślenia, umiejętność formułowania odpowiedzi na pytania dotyczące jego jako osoby, oraz członka społeczeństwa i istoty we wszechświecie, gotowość do podjęcia i wykonywania pracy zawodowej, umiejętność dokonywania wyborów wartości oraz własnego miejsca w świecie, aktywne uczestnictwo w procesach interakcji społecznych, dojrzałe relacje interpersonalne z innymi, zdolność w miarę obiektywnej oceny siebie i innych, zajmowania stanowiska wobec innych - osób, problemów czy wartości, doświadczenie zdobywane poprzez uczestnictwo w różnego rodzaju sytuacjach, styczność z innymi ludźmi oraz wewnętrzne przeżycia i własne postępowanie, które mają wpływ na ukształtowanie się tożsamości oraz samooceny , umiejętność podnoszenia kwalifikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindseyey
Dorosłość to proces rozwoju psychicznego, który jest usytuowany w 4 grupach postaw: wobec siebie - cechuje je duża samoświadomość, adekwatna samoocena (gdyż zaniżona i zawyżona jest barierą) oraz koncentracja na rozwoju, wobec innych - charakteryzują się rozumieniem innych, poczuciem solidarności z innymi, koncentracją na nich oraz szacunkiem wobec innych, wobec świata i życia (postawa kluczowa) - znamionuje je zaangażowanie w sprawy codzienności, orientacja proaktywna (zajmując się sprawami codziennymi musimy mieć na uwadze, czy przyniesie to pożytek w przyszłości, w bliższej lub dalszej perspektywie) oraz gotowość na ryzyko niepowodzeń, wobec wiedzy i procesu jej zdobywania - cechuje je wiedza o problemach i sposobach ich rozwiązywania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ewyy
Czemu Ty jesteś taka agresywna ?? Ja sama mieszkam z teściami i nie narzekam i nikt nam z domu wypierdalać nie każe tylko dlatego, ze to dom teściów a nie nasz. I nie sądzę, żeby to że synowa mieszka u teściowej uprawniało tą drugą do wyzywania od kurew i suk. Jak jej synowa pod dachem nie pasowała, to było się nie zgadzać na wspólne mieszkanie, a nie potem wyżywać się na synowej i Bogu ducha winnych wnukach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindseyey
czy pani ewa33 jest napewno wystarczajaco dorosla skoro dla niej to tylko niezaleznosc i samodzielnosc... co jedno wynika z drugiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowniez do pani ewy
pani ewa w swoim zyciu musiala dostac tez niezle po dup*e (moze to ta niezaleznosc i samodzielnosc jest tego przyczyna) dlatego jest taka niemila dla innych i sie wyzywa na innych ludziach ktorzy maja problem i probuja znalezc chocby przez forum jakas pomoc i wsparcie... zal mi pani ewy... poprostu zal pl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale wy obie jesteście głupie
czy co z wami jest nie tak?To do ,,do Ewy,, i autorki tematu. Mieszkasz w domu teściowej.To jest i zawsze będzie jej dom.I niema tu znaczenia,że baba jest powalona.Nie zmienisz tego choćbyś nie wiem co robiła.To już jest taki typ.Zwrócenie jej uwagi, awantura nic tu nie da,nie zmieni.A jak babsko się wkurzy to ci każe się spakować i wypierdalać w podskokach.I będzie miała do tego prawo.Bo to jest jej dom.I co z tego,że ty tam jesteś zameldowana.Szybko może cię z niego wywalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejdaa
ja proponuje ja "podsypywac" tabletami na uspokojenie.dodawac do herbatki czy kawki,tesciowa powinna sie wyciszyc i dac ci spokoj.oczywiscie w nie za duzych ilosciach.ale tak zeby ja troche przymulic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindseyey
do Ale wy obie jesteście głupie... chyba nie napisalam wyraznie to jest rowniez dom mojego meza gdyz dostal swoja czesc w spadku po zmarlym ojcu...wiec to ze ona mi skaze wypier*alac w podskokach poraz kolejny nic nie da bo nie ma do tego prawa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindseyey
lejdaa hahahha... niezly pomysl ale w tym momecie nie mam takiej mozliwosc gdyz jedyny z nia kontakt mam gdy sie spotkamy na schodach mam odzielna kuchnie a do jej pokoju nigdy nie wlazilam i nie mam zamiaru bo jest jej... ale sie usmialam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to co,powiedzieć
to w czym ty widzisz problem.Skoro macie dwa oddzielne wejścia i prawnie połowa domu jest twojego męza to nie utrzymuj z babą kontaktów.Nie wpuszczaj do domu,nie dyskutuj na schodach.Olej babę całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejdaa
skoro macie taki rzadki kontakt..to kiedy cie tak wyzywa atakuje?na schodach jak sie spotkacie np?widac ze tesciowa zaklamana i podla a czas do wyprowadzki trzeba jakos przeczekac.proponuje szczera rozmowe..usiadz z nia pzy kawie i zapytaj o co jej chodzi?czemu sie tak czepia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindseyey
nie no wejscie jest jedno tyle ze ja na gorze ona na dole xD... no sluchaj czesto nie czesto wazne ze sie tak dzieje przeciez nie pisze ze codziennie mnie atakuje... mozna powiedziec ze tak na schodach... bo ani j do niej ani ona do mnie nie przychodzi a gdy ostatnio z nia wymienialam zdania w styczniu to ona byla w swojej kochni a ja przed wejsciem do niej po czym gdy poszlam na gore to ona polazla za mna i stala na schodach a ja kolo swojego pokoju... szczera rozmowa przy kawie... niestety ale sadze ze to nie wykonalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ewyy
A dlaczego niby jestem głupia ?? No oświeć mnie bo doprawdy nie wiem. Ja się z teściową dogaduję i mi odpowiada takie mieszkanie, mamy własne piętro do dyspozycji. Nie wyobrażam sobie, żeby mnie teściowa wyzywała od suki i kurwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ewyy
Jak wy macie takie podejście, że we własnym domu to jesteście Bogami i możecie traktować ludzi, jak śmiecie to współczuję ludziom w waszym otoczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Ewy 33
Brawo, popieram Twoje podejście, bezczelność nie zna granic Przypęta się taka do domu i jeszcze źle, pokój się należy i co jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindseyey
do: Do Ewy 33 od razu widac ze twoj charakter jest identyzny jak pani ewy... bezczelnosc bezczelnosc bezczelnosc... ja bym powiedziala ze nie przypaletalam sie do domu tylko weszlam do rodziny... o ile macie przyjaciul i rodzine i dzieci nie zazdroszcze bo musicie byc podlymi ludzmi.... to obledne myslenie ze skoro nie wiaza nas wiezy krwi to nic mi sie nie nalezy... moje dzieci juz je maja... uwarzam ze mi sie nalezy nie pozwole zeby ktos mi mowil ze w moim postepowaniu jest cos zlego tym bardziej ze ja nie wchodze nikomu w parade, nie wyzywam staram sie trzymac dystans...bony... no koment....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty toxik
o widze ze znalazla sie osoba popierajaca pania ewe.... ludzie zmilujcie sie wy serca nie macie... waszym znajomym wspolczuje... ona tu przyszla po porade a nie po to zebysmy jej mowili jak zle zrobila wiazac sie ze swoim mezem...... dziewczyna ma swoje prawa i glupoty piszecie poniewaz dobrze jesli nie zauwazyliscie ona nie docieka sie tego co jej sie nalezy ale chce odrobiny spokoju i rad jak go uzyskac... jezusie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhah
To sie wyprowadz jak Ci nie odpowiada. W zyciu bym z tesciowa nie chciala mieszkac. Lubie miec spokoj i cisze. A skoro ty tak lubisz to cierp i nie narzekaj, bo ona raczej sie nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest tylko jedno wyjscie: wyprowadzka. Teściowej już nie zmienisz. Ten typ tak ma, obawiam się że może być jeszcze gorzej. Wiem że Ci szkoda pieniędzy, tym bardziej że zbierasz kasę na własny lokum, ale pomyśl, warto tak to znosić i w dodatku pozwalać aby twoje dzieci musiały słuchać jak ich własna babka odnosi się do ich własnej matki? Może byś zamieszkała z rodzicami? Zrobiłabym wszystko aby się wynieść. Nie wytrzymałabym tego nerwowo i chyba bym jej jeszcze gorzej nabluzgała, choć wiem że to też nie jest dobrym wyjściem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to co,powiedzieć
ale na taką teściową nie ma innej rady jak WYPROWADZKA.I taka radę dostała już kilka razy.Ta baba się nie zmieni,najlepszym dowodem są na to milionowe topiki na kafe o wrednych teściowych.Tylko,że autorka tego tematu nie bierze takiego rozwiązania pod uwagę i do niej nie dociera fakt,że tej baby nic nie zmieni.Więc dlatego ludzie jej tak odpowiadają,niech siedzi tam dalej i cierpi,skoro skoro żal jej kasy na wynajem ale nie zal jej własnych dzieci i swojego zdrowia psychicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka myśli że znamy jakieś tajemne sposoby które sprawią że taka osoba jak jej teściowa się zmieni. Niestety, ona nigdy się nie zmieni tym bardziej że mąż próbował na nią wpłynąć i nie przyniosło to żadnego efektu. Ty cicho siedzisz i na dobrą sprawę dajesz jej przyzwolenie na takie traktowanie. Jak tak dalej pójdzie to twoje dzieci wezmą sprawę we własne ręce i puszczą jej taką wiązankę że sama pokaże wam drzwi. Wiej kobieto jak najszybciej. Taka teściowa jest na 102. Sto metrów od domu, 2 metrów pod ziemią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindseyey
dzieki wszystkim za wypowiedzi widze ze nie mam naprawde innego wyjscia jak sie wyprowadzic i moje nadzieje ze kiedys to sie zmieni jest jak fata morgana xD dziekuje ze mnie w tym uswiadomiliscie :* pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jvbd
ja tez mieszkam narazie u teściowej ale to my ją utrzymujemy jest wredna fałszywa tylko jest miła jak chce kase jak sie wyprowadzimy zerwiemy z nią kontakt na wnukach jej nie zależy >:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×