Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Plastelin_ka

Dziecko ZJADŁO PLASTELINE i ...

Polecane posty

Gość Plastelin_ka

Wczoraj moja córka zjadła plastelinę, powiedziała mi o tym wieczorem, że stoi jej w gardle, pokazywała na szyję... Płakała... Zjadła bułkę, piła i nic... Rano to samo, je, pije, a plastelina nadla tkwi gdzieś w przełyku, bo mówi, pokazuje palcem , że tam ją czuje... Co mam zrobić, ile czasu czekać, aż przeleci plastelina dalej i wydali się z kupą? Co dać do zjedzenia, picia? A może udać się do lekarza? Poradzcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfkdshgtd
ja juz dawno bylabym u lekarza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojko ojko tojk
Proponuję wziążć duży rozped i pierdolnąć głową o ścianę, radzę to Tobie oczywiście!!! może przyjdzie ci taki genialny pomysł do głowy jak udanie sie do lekarza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plastelin_ka
córka ma 5 lat, właśnie zastanawiam się nad wizytą u lekarza, jak dziś jej to samo nie przejdzie , tzn plastelina nadal będzie tam tkwiła ... Ale co lekarz zlecić może? Prześwietlenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trykietka
moje dziecko też kiedyś zjadło pastę do zębów, krem, plastelinę tez, ale przeleciała i wyszła właśnie z kupą, także dawaj jeść, pić, jak nie przeleci to popołudniu do lekarza, bo ile czekać, aż samo minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgjht
ty sie jie martw co lekarz zleci to juz nalezy do niego a ty powinnas od razu byla jechac do lekarza chyba ze medycyne studiowalas i uwazasz ze nie trzeba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam, że jako dziecko robiłam sobie "ciastka" z plasteliny i nieraz próbowałam, czy są równie dobre jak ładnie wyglądają :) A co do twojego dziecka, to ja jak mam jakiś zdrowotny problem z dzieckiem, a nie wiem co z nim począć, to zawsze dzwonię do przychodni w której leczy się moja córka, jest tam jedna pani, która jest doskonale zorientowana i wolę nawet z nią rozmawiać niż z lekarzem, a w weekendy, lub wieczorem dzwonię na pogotowie, dyżuruje wtedy pediatra i też udziela informacji. Oszczędza mi to nerwów i czytania nieciekawych komentarzy na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornel_ka
Najpierw poczekaj, dawaj więcej jeść, pić, bo lekarz też najpierw takie działanie zaleci. Jak nie przejdzie dziś to na pewno do lekarza trzeba iść, bo skoro jedzenie nie popchnie jej dalej to nie ma wtedy na co czekać. Lekarz może jakieś płukanie zaleci czy prześwietlenie, by zobaczyć jak to w środku wygląda. Może sie skleiła ta plastelina, dlatego nie chce isć dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plastelin_ka
Do tej dziewczyny co ciasteczka robiła z plasteliny i je jadła: ale czy jak jadłaś to tez "stała" Ci ona w przełyku, w gardle? Bo mnie to martwi, że stoi tam i się nie przesuwa, moze minimalnie idzie ale nadal jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, to było 30 lat temu :) :) Ale nie przypominam sobie żadnych sensacji z tym związanych, za to smak plasteliny pamiętam do dziś, tak jak kremu nivea, oraz kredek świecowych :) Skończyła się konsumpcja jak mama zauważyła czym się delektuję. A twojej córce musiał się kawałek przykleić do przełyku, myślę, że musicie się uzbroić w cierpliwość i próbować to czymś "zagryźć" Ale tak jak pisałam wcześniej, najlepiej zadzwoń i spytaj lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plepleple
Ja jadłam klej i gumki do mazania, jakiś koszmar :D Oby moje dziecko takie nie było :D Sorki za wtręt, bo wiem że masz problem, ja bym się udała do lekarza z córką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plastelin_ka
Już ok :-) Przeszło dalej i wyszło z kupą. A juz dzwoniłam do lekarza, nawet prywatnie do laryngologa... Ale już córka mówi, że nic nie czuje plasteliny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob bete
wczoraj jedno dziecko na forum zjadlo kupe żółwia:) wiec nie martw sie plstelina jej nie zaszkodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×