Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nela24

świadomie planuję 4 ciąże! lubię duża rodzinkę,czy jest ktoś ze mną?

Polecane posty

witam! ten topik jest dla kobiet które maja wiekszą rodzinkę niż 2x2 i dla tych które o takiej marzą. piszcie dziewczyny, wymienimy się metodami wychowaczymi, doświadczeniami, urokami dużej rodzinki oraz tymi trudnymi momentami. serdecznie zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy żadna mama kilkorga dzieci nie jest akurat na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalllarepka
Planujesz dziewczynkę? Masz 24 lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem, ale wiem jak kończą się dyskusje o dużej rodzinie na kafe. Zaraz zlecą się pomarańcze, które będą miały wiele do powiedzenia na temat naszego braku odpowiedzialności, braku ambicji i czego tam jeszcze. Ja się na to nie piszę. Proponuję forum gazetowe - rodziny wielodzietne z wyboru, tam można na ten temat kulturalnie podyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chcialam ci tylko napisac
Fajnie :) Ja jestem w drugiej ciazy, ale przechodze ja tak koszmarnie (dopiero poczatek), ze nie planuje wiecej dzieci. Ale fajnie jest miec duza rodzinke (jesli oczywiscie finansowo dajemy rade, bo to najwazniejsze), duzo dzieciakow i wesoly dom :) Moj maz ma 3 rodzenstwa. Wszyscy w zblizonym wieku i naprawde czasem im zazdroszcze :) (ja mam jedna siostre, 9 lat starsza) Takze powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też wiem jak ludzie potrafia byc wredni i własnie tym topikiem chce udowodnic,żę ci co kojarza rodzinnę wielodzietną z ubóstwem i patologią grubo się mylą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propos pomarańczy- tak mam 24 lata i planuje 4 dziecko, ale za to mam bardzo dobre warunki materialne, i moje dzieci mają wszystko czego potzrebują,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 8 pokojowy dom, chyba wystarczy dla 4 dzieci, a tak naprawdę to nie to się liczy w życiu, znam rodziny gdzie jest nawe8-9 dzieci, dorosłych już i są to naprawde dobrzy ludzie którzy cenia rodzinę, większośc z nich zasiada na naprawde od[powiedzialnych stanowiskach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów_mama - zostańkobietko ze mną, nie damy się prowokacjom!zazdroszczę ci masz córcię,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o w morde jezaaa..............
masz 24 lata, pierwsze urodzilas w wieku 18 lat i masz dobra syt materialna??? to chyba, jako galerianka majac 17-stke zalapalas dzianego, klienta w wieku twego ojca, z ktorym wpadlas, a ze dobrze dajesz, to zostal z toba i plodzicie kolejne dzieci. A ty jako utrzymanka, zajmiesz sie wychowaniem kupy dzieci i kasy ci nie zabraknie.. prawidlowo-mialas leb na karku i ustawilas sie jak ta lala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do o w morde jeza
pewnie tak jest:D,ale bycie cwanym też jest w cenie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POMARAŃCZA - ZAJMIJ SIĘ SOBĄ mój mąż nie był ani dziany ani dużo starszy, jak nie rozumiesz o czym tu się pisze to się nie wpier.....laj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulaulalalala
Podziwiam twoja odwage, tyle dzieci trzeba miec duzo energii za nimi nadazyc. Ja tez mam warunki na duza rodzine, ale sie boje i chyba nie chce duzej. Jak na razie mysle o pierwszym dziecku i sie nie moge zdecydowac, a czas leci. Nie wiem czy dam rade, czy starczy mi cierpliwosci, a nawet takie bzdury, ze przytyje. Zawsze bylam jak jedynaczka, mialam duzo starszcego brata, ale on sie szybko wyprowadzil. I szczerze mowiac jako dziecko nie chcialam miec mlodszego rodzenstwa. Wiec nie jestem taka pewna czy wszystkie dzieci tak sie ciesza, ze sa z wielodzietnej rodziny. Nie chce nikogo urazic, po prostu ja tak mialam jako dziecko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POMARAŃCZA- grunt to mieć poukładane życie, mi moje dzieci nie przeszkadzają ani w studiach ani we właasnym biznesie,to nie moja wina że tacy jak ty są nieudaacznikami i bez dzieci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwa mamaaaa
Witam was ;) Ja planuję 5 dzieci, a mam obecnie dwójkę. Jestem młodą mamą i dużo ludzi się dziwi, że chcę mieć więcej dzieci. Ja też nie wyobrażam sobie inaczej, jak duża rodzinka. Poza tym spełniam się w roli mamy, jesteśmy z mężem szczęsliwi i sytuacja finansowa rowniez pozwala na powiększenie rodziny. Jak młodsze dziecko podrośnie to zabieramy się za planowanie 3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do o w morde jeza
a ten własny biznes pewnie ci mąż załatwił he he, jak to się ładnie teraz nazywa pomagasz mężowi prowadzić firmę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i kolejna upierdliwa POMARAŃCZA ja byłam jedynaczką, i wiem jak to jest mimo że miałam mnustwo ciuchów zabawek itd. to nie miała z kim tego dzielić, a ty musiałaś być strasznym samolubem, bo moje dzieciaki nie potrafią bez siebie żyć,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki neli24
No i sama zjebałaś poziom :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu masz kompleksy
a co w tym zlego ?? nie każdy ma takie podejście i takiego meza zeby tylko pilnowac zeby cie maż niewychujał i nie puscil z torbami ??? Niektorzy sa po prostu szczesliwi ze soba !! My nie mielismy prawie nic, kiedy bralismy slub. Do wszystkiego doslzismy sami, ciezka i wspolna praca, wiec sie zastanow idiotko zanim cos napiszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nela24 Podziwiam Cię kochana! Ja sama mam dwójkę dzieciaczków i pewnie jeszcze będziemy mieć jedno albo dwójeczkę dzieci,ale to dopiero za kilka lat . Pomarańczki będą Cię bluzgać,bo mnie też bluzgały,że młoda,że z dwójką dzieci itp . Ale nie przejmuj się i olewaj,bo pomarańczkom żal dupę ściska,że komuś może się dobrze powodzić i planuje więcej dzieci ! Powodzenia Kochana! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulaulalalala
Co sie tak unisisz i mi ublizasz, ze nie mam dzieci, ja Ci rownie dobrze moge napisac ,ze jestes dzieciorobem. Jednak niektorzy to nie potrafia sie zachowac. Spadam i zycze szczescia w robieniu dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty w morde jeża idiota jeteś tak trudno ci zrozumieć że na świecie jest wiele zdrowych i dużych rodzin. nie mój mąż pracuje sam na siebie a ja mam salon fryzjerski w którym ostatnio inni przcują na mnie, weż się człowieku za siebie to i ty zaznasz trochę szczęścia w życiu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piątka to duzo jak dla mnie i chyba nie potrafiłabym tego ogarnąć :) Ale 4 super, szczególnie jakby jeszcze było "do pracy" żeby każdy chłopczyk miał brata, każda dziewczynka siostrę :) No ale płci się zamówić nie da (choć mnie się jak na razie udaje :D:D ) No i na prawdę wam tych warunków finansowych zazdroszczę bo u nas przy 4 już by było bardzo cienko, a to mi się wcale nie uśmiecha. No ale wierzę, ze kogoś stać. Są ludzie którzy mają naście tys dochodu miesięcznie. My raczej chwilowo klasa średnia bo ja nie pracuję no i to jest kolejny powód. Chciałabym iść do pracy. Moze nie koniecznie na cały etat bo z 3 małych dzieci to moim zdaniem prawie nie możliwe, ale tak na pół etatu. Wyjść z domu, porozmawiać o czymś innym niż o rybce mini mini :P Jestem typem mamy - Polki. Ale trochę mi się już to zaczyna nudzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do o w morde jeza
salon fryzjerski ha ha ha,już wszystko rozumiem:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_Wiewióra
Nela o kurcze! Ale taki twój wybór. Pomarańczkami się nie przejmuj, dzieci mieć nie mogą to swoje frustracie tu wylewają. Który jesteś rocznik 1987 ?? Ja jestem 1986 i mam dwójeczke i na tym chyba koniec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co wam się wydaje że my w totka wygraliśmy czy co? ja pracowałam od 15 roku życia, od momentu kiedy moja mama ciężko zachorowała i ja musiałam utrzymać rodzine i właśnie wtedy poznałam swojego mężą on miał wtedy18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiecie ze na takie
tematy złaza pomarancze co sa sfrustrowane bo ich nie stac na wiecej niz 1 dziecko albo uporczywie nie moga sie doczekać 2 kresek i wylewaja na innych jad za swoje niepowodzenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×