urzadzacie faktycznie osobny pokoik dla dziecka?

Urzadzacie pokoik dla dziecka? (lozeczko, mebelki, itp) czy wstawiacie lozeczko do waszej sypialni i tyle? bo ja bymchciala sciany pomalowac w pokoiku małej, lozeczko ładne, przewijak, komódki, dywanik, a mąż mowi, że szkoda pieniędzy, a pozatym, że dziecko powinno spać przy nas:(:(:(

hihi, ja urządziłam, łóżeczko, komoda, śliczna tapeta, pozostałe ściany w pięknym kolorze...normalnie byłabym fortunę wydała jakby mnie nie powstrzymali...i teraz mój facet sobie tam kącik gitarowy zrobił :P jedyne co, to ubranka i gadżety dla dziecka trzymam w tej komodzie , a mały śpi z nami w pokoju i długo jeszcze będzie spał :D

Oczywiscie. Synek spal w kolysce z nami w pokoju do 4 miesiecy, pozniej juz spal w swoim lozeczku w swoim pokoiku.

tez stoje przed tym wyborem :D a ja znowu chcialabym wszystko tip top aleee... wiele moich znajomych odradza mi bym nie przesadzila bo najwygodniej jest gdy dziecko w sypialni i tak wlasnie sie zastanawiam napewno kupie komode z przewijakiem i lozeczko i poleczke sciany pomaluje ladnie ozdobie a to nie sa wielkie koszta a pozniej zobacze jak to bedzie sie mialo w praktyce :)

:) wiecie jakie cudowne mebelki znalazlam achhhhhhhhhhhhh:)

My urzadzilismy pokoj dla dziecka chociaz na poczatku i tak stalo lozeczko u nas. No ale przeciez w koncu musielismy ja przeniesc do jej pokoju a nie wyobrazam sobie robic remontow przy malym dziecku wiec przygotowalismy jak bylam w ciazy. Poza tym w tym pokoju byly jej ubranka, kosmetyki i zabawki jakie nadostawala. Jesli macie wolny pokoj dla dziecka to sproboj przekonac meza bo fajnie jest razem urzadzac pokoik. jak nie macie kasy to nie musicie od razu calego zestawu mebli kupowac.

ale tylko pomalowalismy, uprzatnelismy i stal pusty, bo juz nie zdazylam nic kupic, bo miesiac przed terminem wyladowalam w szpitalu, maz sam nie chcial kupowac, dopiero dzien przed naszym wyjsciem ze szpitala kupił malej łóżeczko i stoi u nas w pokoju. Mała ma już 8 miesięcy i jakoś nadal nie możemy się zebrac zeby ją przeniesc do jej pokoju. Musimy tam tylko mebelki dokupic, narazie robi za graciarnie, to moj orbitek stoi, to męza jakies klamoty. Juz od 3 miesiecy przybieram sie zeby poszukac mebli do pokoju małej, ale chyba z wlasnej wygody sie ociagam, bo nadal karmie piesia i mała potrafi nawet 3 razy w nocy sie obudzic, wiec mi jest łatwiej, biore ja tylko z lozeczka. Boje sie ze bedzie trudno ja teraz przeniesc do jej pokoju, bo juz sie do naszego przyzwyczaila, a maz sie smieje, ze sie z mala nie rozstane jeszcze rok i bedzie u nas spala:)

My kupilismy od razu meble, ale nie typowy pokoik dla niemowlaka z tymi maciupkimi mebelkami, tylko od razu wielka szafe, regal na ksiazki i polki na zabawki - czyli meble dla przedszkolaka i dziecka podstawowkowego. Kupilismy tez lozeczko, ktore wstawilismy do naszej sypialni. I do tego przewijak na lozeczko - bo wygodniej i nie zagraca niepotrzebnie pokoju. Dla mnie to rozwiazanie bylo idealne. Mialam pokoik dla dziecka- kupiony juz od razu na lata. Trzymalam w nim wszystkie ubrania, zabawki itd. Wykorzystywalam go tez do zabawy. Nie polecam kupowania zestawow meblowych dla niemowlakow! Te urocze szafy sa za male- niewiele rzeczy sie w nich miesci. Jesli juz chcesz kupowac, to pomysl przyszlosciowo - zastanow sie, czy taki zestaw mebli bedzie wystarczajacy dla przedszkolaka (liczne zabawki, mnostwo ubran). Bo jesli ubzdurasz sobie jakis uroczy zestawik "na teraz", to faktycznie wywalisz pieniadze w bloto.

Pokoik z przeznaczeniem na pokój dziecinny był wprawdzie wydzielony, ale całe urządzanie i przeprowadzkę zaczęliśmy, kiedy starszy kończył dwa lata.

Nie.Malutki ma swój kącik w naszej sypialni - (jest ogromna) kupiłam łozeczko,komode przewijak i taka szafe słupek ;) Sciane ozdobilam kolorowi zwierzakami z pianek. Na przeprowadzke do osobnego pokoiku jeszcze przyjdzie czas:)

Urządziliśmy Małej pokoik - firanki, zasłonki, kołyska, przewijak, komódka, naklejki na ścianach, wszystko sobie dokładnie obmyśliłam i zrealizowałam:) Córcia od początku śpi u siebie, pokoik jest bardzo funkcjonalny i wygodny. Polecam!!

Ja i tak robię teraz remont, więc do jednego pokoju dokupię tylko jakaś komodę, wstawi się łóżeczko i coś tam jeszcze będzie, meble już są. A jak będzie dalej - sie zobaczy. Malutkie dziecko ne potrzebuje swojego pokoju, a jak bęzie rosło, to się będzie stopniowo urządzać, i tak pewnie na razie większość czasu będzie spędzać przy mnie:)

moja córcia śpi w swoim pokoiku odkąd miała 2 tygodnie (wcześniej się nie dało bo był nie gotowy ) i dobrze jej tam, w naszej sypialni się jej nie podobało, była niespokojna, a tam u siebie ma milutko i "dzieciowo" i spokojnie, co jej odpowiada