chce być matką polką :)

mieć mężą i 2 dzieci. mam 23 lata coś ze mna nie tak?

No cóż, skoro Twoje ambicje ograniczają się jedynie do tego... Ale każdy ma prawo żyć tak jak chce.

To se badz i nie pytaj innych. A tak wogole to od ilu dzieci sie zaczyna matka polka. Bo 2 to chyba za malo, moze 3 i up, up, up

co do tego mają ambicje? koncze studia i mam dobrą prace więc ambicje mam.

Mam 19 lat i nie chcę mieć dzieci. Nie lubię ich. Nie wyobrażam sobie porodu i wyglądu w czasie ciązy i po ciąży :O Dzieci to tylko same problemy, trzeba cieszyc się życiem i korzystać z niego a nie spędzać je pod stertą zasranych pieluch

Robactwo też się rozmnaża, aż nadto..."Powodzenia".

To nie o to chodzi. Myślałam, że np. wolałabyś realizować swoje pasję, podróżować itp. co raczej mocno kolidowałoby z życiem rodzinnym.

I will survive !! Dokładnie, mam to samo.

To swietnie. Od samego porodu przez kikanascie lat zajmujemy sie dzieckiem..masa problemow i tyle. I nie obchodzi mnie ze 'pierwszy krok' czy 'pierwsze slowo mama' to takie fascynujace. CO w tym takiego? Przeciez kazdy w koncu kiedys to wykona :O

ale w czym przeszkadza posiadanie rodziny z realizacją własnych pasji lub podrózowaniem? wiadomo że ma się wtedy mniej czasu ale wszystko da sie pogodzić. a czy potem pasja i podrózowanie wypełnią pustkę i samotność na stare lata?

chce che che che chce nie tak szybko,dwójka bachorów to zbyt mało,matki Polki zaczynaja się dopiero od czwórki,na dodatek jeszcze musisz sobie na pusty łeb berecik moherowy włożyć,bo i tak na nic innego juz czasu nie będziesz mieć,hahaha

Ten oklepany tekst o samotności na stare lata mnie rozwala. Po cholere rodzić dziecko, które w wieku nastu lat patrzy tylko, aby wyrwać się spod rodzinnych skrzydeł... Nigdy nie zrozumiem tego czym się tu zachwycać, to zwykła fizjologia. Zwierzęta się rozmnażają, robaki... To żaden cud, więc ja chcę żyć inaczej.

chce che che che chce bedziesz wygladac jak rozciagniety flak i na bank nie bedziesz o siebie dbała bo bedziesz pochłonieta bachorami.

chce chce chce wszystko zależy od tego czy chcesz być Matką- Polką czy matką polką... matki polki to takie przewrażliwione mamusie co to uważają, że są niewolnicami dziecka, muszą karmić do 3 r.ż. piersią do pracy nie wracać najlepiej do póki dziecko nie pójdzie do szkoły, muszą mieć wózek x-lander lub quinni itp... Zatem mój wniosek... jeśli chcesz być matką polką to idź do psychologa a jeśli Matką-Polką tzn, że wszystko z Tobą okej ;)

Ludzie, którzy myślą, że dziecko to dar od boga to najwięksi debile... Ech ta Polska nawiedzona... A za parę lat laska założy temat "mąż mnie zdradza, a dzieci męczą", lub " mam pochwe jak wiadro" standard...

jestes chora

czy potem pasja i podrózowanie wypełnią pustkę i samotność na stare lata? Bardzo generalizujesz. A dlaczego brak rodziny= dla Ciebie samotność ? Można nie założyć rodziny i nie być samotnym, mieć mnóstwo przyjaciół, wolnego czasu i pomysłów na życie. A po za tym skąd masz pewność, że nawet, jeśli dobrze wychowasz swoje dzieci będą się chciały Tobą opiekować na stare lata kiedy już będziesz niedołężną staruszką ?

dzieci wsadzą do Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego i raz w miesiącu zjawią się aby resztę emerytury zarekwirować. Wiem bo pracuję w zol-u

źle jest mieć dwójkę czy dziesiątkę dzieci, tylko o to, że definiujesz się poprzez dzieci, a nawet jeszcze ich nie masz.

wiele ludzi nie ma dzieci i o siebie nie dba, wiec ten argument do mnie nie przemawia. a po drugie tobie też może sie przydażyc choroba, wypadek gdzie się twoj wyglad sie zmieni, wiec to nie jest tak ze ciaza tylko zmienia wygląd, bo wiele kobiet po urodzeniu dziecka wyglada lepiej niz przed.

a za pare lat mam wszystko rozciągnęte

I will survive !!-masz pojęcie o antykoncepcji?

na stare lata, to ciebie dzieci wsadzą do Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego i raz w miesiącu zjawią się aby resztę emerytury zarekwirować. Wiem bo pracuję w zol-u Ot co... Dlatego warto zająć się własnym życiem i swoimi pasjami, o ile je się posiada :) Przy okazji jakiś fajny facet i szaleństwa bez ograniczeń.

po urodzeniu wyglada sie gorzej

Generalnie po tym, jak traktuje się kobiety na polskich porodówkach dziwię się, że jeszcze tyle chętnych jest. Masakra...

jesli dla kogoś wygląd jest najwazniejszym priorytetem w zyciu to niech nie mowi o ambicjach, pasjach itp, skoro tylko martwi sie o to czy bedzie porozciagany itp. Tak tylko że w pewnym wieku te pasje, podróze, szalenstwa się nudzą, a facet szuka stabilizacji i rodziny.

Nie ma w tym ni c durnego :) skorp lubisz dzieci chcesz sie nimi zajmowac rob to. Ale sadze ze zmienisz zdanie po urodzeniu pierwszego dziecka jak to katorga :) ja chcialam miec dwojke teraz juz nie :) moja crka ma prawie 3 lata i daje mi w kosc

To kwestia poglądów. Szaleństwa przemijają, ale dzieci też. Wszystko jest chwilowe.

widzi się jak kochane dzieci nie wiedzą co zrobić ze starym ojcem czy matką. Na święta, zapłakane babciusie i dziadziusie czekają na kochanych dzieci, którym całeżycie żyły wyprówali, a one muszą na wczasy na Bahama, kurwa z bachorami, jak słysze te matki polki, to mnie w kutasie strzyka.

PannaNieistotna... dobrze ze wspomnialas o tych porodowkach bo mnie tez to dziwi ze kobiety nadal sie na to godza zeby rodzic w takich zlych warunkach np brak znieczulenia !! , niemily, odpychajacy czasami wulgarny niefachowy personel, brak zainteresowania z ich strony itd... dziekuje bardzo nigdy w zyciu !!!