Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malina299

Inseminacja

Polecane posty

Katiia napisz koniecznie rano ja Twój wynik;) trzymam kciuki i przeżywam jakbym to ja jutro miała sobie robić test ;) ja biorę clo i 4.07 jadę do kontroli czy pęcherzyki rosną i jak dobrze pójdzie to UIU. tylko ciekawe co da w tym miesiącu ;/ ?????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny mam jeszcze takie intymne pytanie: czy Wasi Mężowi biorą jakieś witaminki? czy zawsze są przytulanki wtedy kiedy jest wyznaczony dzień??? chodzi mi czy zawsze Wam się udaję pokochać tak na zawołanie? muszę poruszyć ten temat bo mnie bardzo nurtuje i martwi ;/////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laseczki jeśli któraś brała encorton to napiszcie proszę jak się po nim czułyście? na co on jest dokładnie? bo mój lekarz mnie nie doinformował ;/////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aadulka moj partner nie bierze obecnie zadnych witamin bo ciezko go przekonac do brania czego kolwiek. Ale przez jakis czas brał biosteron i salfazin. Jesli dobrze pamietam. Co do przytulanek to bywa roznie. W jednym miesiacu mamy mozliwosc w innym niekoniecznie. Ale ogolnie nie moge narzekac na jakies problemy zwiazane z tym ze sypiamy ze soba zgodnie z kalendarzykiem. Jak leczyłam sie u wczesniejszego lekarza to brałam encorton w okreslonych dniach cyklu chciał tym wywolac owulacje z tego co kojarze. Ogolnie nie odczuwałam zadnuch dolegliwoscigo biorac oprucz chyba przybrania na wadze troszke. Jutro wazny dzien. Poki co bola mnie jajniki i podbrzusze, piersi nie bola, mam biały sluz i duzo nadziei na dwie kreseczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiia trzymam kciuki ;) napisz co i jak, będę czekać rano ;) a co do naszych przytulanek to nam nie zawsze "wychodzi" ;/ a tak pod przymusem, że tak to nazwę, jest nam coraz ciężej i wogóle nie jest to intymne ani przyjemne ;/ no ale jak trzeba to trzeba. Planujemy nawet po najbliższej UIU może wyjechać na weekend i tam się poprzytulać ale zobaczymy co z ego wyjdzie bo ani praca ani zarobki nam na dużo na pozwalają ;/ Mój Mąż co do witaminek to bardzo chętnie, nawet sam mnie pytał czy nie powinnien ;) także zapytam lekarza na najbliższej wizycie co i jak... mi lekarz zalecał brać encorton ale boję się go wziąść bo wiem że to steryd i mam nadzieję że bez niego się uda a jak nie to wtedy go zażyję. boję się o widziałam co zrobił z moją koleżanką, 15 kg nadwagi i wogóle nie może zrzucić;/ nic a nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę bo jestem wam to winna choc wcale niemam ochoty ani siły co oznacza ze test wyszedl negatywny. @ jeszcze niema ale to pewnie kwestia czasu. W takim razie szykuje sie na laparoskopie w CZMP w Łodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pęcherzyk był prawie kulisty ale z dwoma wybrzuszeniami, nie wiem jaki duży na oko na wydruku ma troche chyba ponad 1 cm srednicy. Tak maciupkie to żółteczko było z 2 mm na oko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka26lala
umnie ten niby co by nieprawidłowy byl powyginany we wszystkie strony i pecherzyk zółtkowy byl ponad 6 mm a to juz pewne poronienie potwierdzilo to 3 lekarzy mimo to moja kruszynka dała rade i serduszko caly czas bilo i plod sie rozwijal takze nie martw sie na zapas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiia wiem co czujesz ale ja gdy jest mi już bardzo źle i psychika siada mówię sobie że ZAWSZE PO BURZY MUSI BYĆ SŁOŃCE!!!! i tak daje radę. Wiem że ostatnio, zaledwie pare dni temu Ty mnie pocieszałaś a teraz ja Ciebie, a pewnie za kilkanaście dni Ty będziesz pocieszać mnie bo ja coś czuję że znowu nam się nie uda. Wiem że nie powinnam tak myśleć ale narazie jakoś inaczej nie mogę;/////// A ile miałaś robionych UIU? Bo dokładnie nie wiem. Wiem, że dwie w jednym miesiącu były dwie UIU, tak? a wcześniej? Ja przygotowuje się do drugiej... Katiia a po co dokładnie ta laparoskopia? i czego? bo wyczytałam że może być i jajników i jajowodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
adulka dziekuje. To była druga IUI. A laparoskopie mam miec na jajniki gdyz mam stwierdzone PCO i dr chce ponakłuwac te pecherzyki zeby nie blokowaly pracy jajnikow. I ogolnie zobaczyc jak to wszystko wyglada od srodka. Jajowody sa ok miałam robione Hsg i wyszło ze oba drozne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiia i wszystkie Laseczki ja się pocieszam tym, że jeżeli każda z nas ma jakieś przeciwności przed zajściem w ciąże to jak już dojdą do skutku te nasze starania to będziemy bardziej doceniać macierzyństwo i w ogóle wszytko z nim związane. Jeszcze my, jak my, ale nasi Mężowie i Partnerzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adulko póki możecie podchodzić do IUI i lekarze nie mowią że to nic nie da to się cieszcie i próbujcie bo jest nadzieja:) ja nie maiłam tyle szczęścia i IUI miałam tylko 1 i tylko dlatego że się uparłam zanim zdecydowałam na IVF. Naprawdę widać efekty IUI nie zawsze za 1 i 2 razem ale widać że się udaje i warto! Ja myslę że ważne by iść za ciosem i próbować i nie poddawać się i nie wydlużać swojego czekania na szczęście. Najważniejsze żeby coś robić i nie zakladać rąk. W końcu się uda!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka26 ale donosilaś tą ciąże i dzidzia zdrowa tak? Bo nie znam dokladnie twojej historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka26lala
u mnie efektem iui byla ciaza blizniacza i jeden zarodek rozwijał sie ok a drugi zostawał w tyle i ok 7 tyg 3 roznych lekarzy lekarzy stwierdzilo ze ciaza albo obumrze albo na 100 procent beda wady genetyczne i na przekor medycynie dzidzia rozwijała sie swoim tempem i urodziłam obie przez CC w 35 tyg obie po 2700g! powiem ci ze moj pecherzyk nie wygladał za ciekawie bo nawet nie przypominal owalu sama to widziałm i przyzwyczajałam sie do mysli ze zostanie jedna dzidzia a tu jednak wszystko sie dobrze skonczylo! do 17 tyg ciazy krwawilam i plamiłam okazalo sie ze byl tez duzy krwiak w macicy! ale mimo to obie sa cale i zdrowe! tak ze nie zamartwiaj sie i poczekaj na kolejne usg! do tego u mnie jeszcze pecherzyk żołtkowy byl za duzy i nieregularny a to w 99 procentach zwiastuje poronienie bo ma miec max 4 mm tak mi powiedzieli lekarze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka dzięki za info i wsparcie bo naprawdę dużo to dla mnie znaczy a jak wiesz ciężko na ten temat wyszukać jakiekolwiek inf więc najlepsze sa przypadki z zycia wzięte :) bo lekarze to często wolą za dużo nie mowić... Dzięki i gratuluję bliżniąt :) fajnie naprawdę fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olag
Cześć Dziewczyny. Piszę pierwszy raz na forum, bo już nie wiem co mam ze sobą zrobić. Jestem po drugiej inseminacji. Dzisiaj otrzymałam wynik - niestety negatywny. Staramy się od 3 lat o bobasa. Jestem załamana. W zeszłym roku w czerwcu wzięłam po raz pierwszy Clom i od razu się udało - szczęście nie do opisania. Niestety ciąża zakończyła się poronieniem w 8t :( Od listopada 2012 brałam znowu Clom, teraz w kwietniu pierwsza IUI, w czerwcu druga i ciągle nic. Wysiadam psychicznie pomału... Jak Wy sobie z tym radzicie? Niby ciągle mam nadzieję i wierzę, że się w końcu uda, ale te ciągłe rozczarowania mnie dobijają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulek trzymam mocno za Was kciuki. Będzie dobrze, jak widać po Aneczce są różne wymiary i kształty pęcherzyka ...tak jak każda z nas jest po prostu INNA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello 🖐️ Akkma a co u Ciebie ? Pomidorówka też odezwij się -> jakie dalsze plany ? :) olag Witaj wśród "weteranek" IUI :) Kattia, wiem doskonale , że czasem ciężko wyjść z dołka jeśli życie porządnie kopnie w tyłek. Nie mniej jednak wiem także, że MY kobiety jesteśmy silne jak skały ! Damy radę ! Buziaki na piękny wakacyjny weekend 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiia -dostales @ ?? Jezeli nie to zawsze jest szansa. akkama 32 - Ty tez juz mozesz spokojnie testowac. Alexis i Agulek gratuluje i tak mysle ze moglybysmy otworzyc nowe forum dla tych ktorym sie udalo po dlugim oczekiwaniu , Powiem Wam ze osoby ktorym przyszlo to lekka sa zupelnie inne niz my tutaj. My modlimy sie najperw o 2 kreski pozniej zeby bylo wszystko dobrze. A one ..... nie bede komentowala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiia -dostales @ ?? Jezeli nie to zawsze jest szansa. akkama 32 - Ty tez juz mozesz spokojnie testowac. Alexis i Agulek gratuluje i tak mysle ze moglybysmy otworzyc nowe forum dla tych ktorym sie udalo po dlugim oczekiwaniu , Powiem Wam ze osoby ktorym przyszlo to lekka sa zupelnie inne niz my tutaj. My modlimy sie najperw o 2 kreski pozniej zeby bylo wszystko dobrze. A one ..... nie bede komentowala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje wszystkim i każdej z osobna za wsparcie i podtrzymanie na duchu. Jakos sie trzymam najgorsze jest to to ze po moim partnerze splywa to jak po kaczce. On sie tym jakos mało przejmuje. Twierdzi ze sprubujemy kolejnej IUI i zebym nie szla na laparoskopie. Ponadto @ niedostałam jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiia zrób jeszcze jeden test. Nie zaszkodzi a bedziesz pewna. Ja zrobiłam przed impreza w sobote był negatywny a w poniedziałek juz były dwie kreski. A z mężczyznami tak już jest ja zawsze powtarzałam że kobiety mają gorzej w tym życiu. Oni jakoś przyjmują wszystko lżej. Zresztą to nie oni są faszerowani lekami, nie oni chodzą po lekarzach i nie oni wiedzą jak my się czujemy. Oczywiście są wyjątki jak wszędzie. Głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis :)
Katia, zrób może betę - skoro @ nie ma. Aalla - dziękuję i oczywiście masz rację - nikt nie doceni cudu macierzyństwa tak bardzo jak osoby, które wiele przeszły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akma trzymaj sie. Wiem co czujesz. Mnie tez wyszedł negatywny. Dzisiaj 20 dzien po iui i @ nadal brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katio,
a kiedy odstawiłaś d*phaston?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny poki @ nie ma jesteście w grze! Ja jak test robiałam to jeen był negatywny a drugi innej firmy pozytywny więć różnie to bywa może niespodzianka jeszcze zaskoczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. D*phaston odstawiłam 20 czerwca. Dzisiaj jest 36 dc. I @ nadal brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bahati no więc na wizytę idę dopiero 8-9 lipca czyli za tydzień bo dopieró moj dr wraca z urlopu, a nie za bardzo chcę do innego bo potem jednak chciałabym chodzić do swojego a tak sobie myślę że może jak chwilę dłużej poczekam to będzie już wszystko lepiej widać i pęcherzyk się już ukształtuje tak jak powinien i nie będę się denerwować.... :) Tylko jak ja ten tydzień wytrzymam :) A tak u obcego za wizytę bym musiała zapłacić a zaraz znowu u swojego a za często usg chyba nie jest wskazane... skoro żadnych plamień nie mam to mam nadzieję że jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×