Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qwerty kuwerty

Chłopak chce opublikować w necie moją sekstaśmę, o której nic nie wiedziałam.

Polecane posty

Gość ojejujeju.......
Filmowanie kogoś z ukrycia, bez zgody filmowanego, w dodatku w sytuacji intymnej jest przestępstwem. Już za to Twój były winien Ci jest odszkodowanie, nie mówiąc już o zwrocie filmu. Lepiej pogadaj z dobrym prawnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuźia
miałam podobną sytuację z byłym chłopakiem ... Też ciężko było mi rozstać się z nim, groził itp.W tym okresie podejmowałam pracę i nawet zajomym nie mówiłam, gdzie pracuję, żeby mu nie przekazali. \ Na szczęście nie miał żadych filmów, ale wiem, że gdyby miał próbowałby użyć przeciwko mnie :O Dodam, że mój były to taki typ tchórza, cipy , mieszka z matką etc. Żaden normalny koleś z normalej rodziny nie napraszałby się, nie groził itd. Najlepiej , jakby Twój chłopak/ brat zrobiłby mu wjazd na chatę i zabrał te filmy. Tacy ludzie to tchórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można by go oskarżyć o stalking...ale w praktyce najlepiej zignorować. Jakby co, zaprzeczaj że to ty jesteś na filmie i odmawiaj wspólnego oglądania go z kimkolwiek kto ci to zaproponuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadne mówienie mu o policji zero rozmów i kontaktów. Idziesz na najbliższy komisariat zgłaszasz popełnienie przestępstwa. Idź z kimś. Facet albo rodzice (nawet jak jesteś dorosła). To jest zwykłe zastraszenie i kilka paragrafów na niego juz jest. Policja się nim zacznie interesować to najprawdopodobniej mu rura zmięknie i bedziesz miała spokuj po wsze czasy. Niestety musisz się liczyć z tym że film puści w obieg. Nie wiele na to poradzisz bo nawet si o tym możesz nie dowiedzieć (znajomi mogą go z lubością oglądać a i tak ci nie powiedzą tylko za twoimi pecami będą się śmiać) a przeszukiwanie internetu żeby sprawdzić czy tego nie zrobił jest nierealne. W każdym razie polija obowiązkowo żeby gościowi założyli teczuszkę. Wtedy jak zacznie cę nękać będzie podstawa dla policji żeby go przymknąć a tydzień w areszcie dla gościa który cię zastrasza może przy odrobinie dobrej woli policjantów "przeżyciem dogłębnym" Pamiętaj że piewsze zgłoszenie to nadanie sprawie toku kolejne mogą skutkować jakimiś zdecydowanymi działaniami policji więc nie masz na co czekać. A grożenie publikacją zdjęć to dość poważne przestępstwo. I nie daj się spławić polcjantom jak by mieli jaieś "opory" idź "wyżej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o pozew, to w rachubę wchodziłoby żądanie usunięci filmu z internetu, publiczne przeprosiny i jakaś (tu jest duże pole manewru) kwota pieniężna tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę tytułem naruszenie dóbr osobistych (art. 23-24 kodeksu cywilnego): Art. 23. Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Art. 24. 1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. 2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych. 3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz telefon komórkowy? To masz też dyktafon. Jeżeli w jakikolwiek sposób będzie się z Toba kontaktował to ZAWSZE nagrywaj. Jeżeli przyjdzie do Ciebie albo zadzwoni, nagrywaj wszystko co się da. I jeżeli to możliwe archiwizuj SMSy. Jak zbierzesz dowody przeciwko niemu to już nikt nie uwierzy w jego bajki. I wtedy zgłaszasz na policję: groźby, szantarz i co się da. A jeżeli na razie nie chcesz zgłaszać to przynajmniej zbieraj dowody, bo mogą przydać sie w przyszłości. Poproś chłopaka, żeby zgrywał wszystko z telefonu na płyty i rób kilka kopii, żeby nic nie zginęło. Miałem kontakt z takim psychopatą i wiem doskonale jak potrafi kłamać na lewo i prawo. Nagrania i inne dowody są jedynym sposobem na takiego idiotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×