Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kobietka 123

Dziewczyny czy też macie takie szczęście ?

Polecane posty

Gość louissaaa
Dodam jeszcze, że tym bardziej potrafię docenić szczęście jakie mam, że pochodze z rodziny, w której nie było mi łatwo przetrwać- ojciec furiat, matka furiatka... Ale przetrwałam i wierzę, że teraz będzie tylko lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rey56uy
współczuje bezgranicznego slepego ufania partnerowi:( to równiez może zakończyc się rozwodem:( Mi po prostu chodziło o to,że nie nalezy być taka całkowicie oddana partnerowi, ale miec tez swoja sferę, nie skupiac wszystkiego na facecie, całego swojego świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rey56uy - a kto tu mówi o ślepym oddaniu. Dlaczego nie wierzycie, że niektórzy ludzie naprawdę są szczęśliwi ze sobą? Że miłość i przyjaźń się zdarzają nie tylko na filmach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskkkka
a ja mam juz 26 lat, miałam 2 powazne zwiazki,żadn nie przetrwał i pozostałe zauroczenia to dno. Nie mam juz wiary w to,że znajde miłość:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość louissaaa
Jakie slepe oddanie? Miłość, ktora nas łączy jest dla mnie czymś najwazniejszym i najwspanialszym, ale mylisz się, jeśli myślisz, że każdą swoją chwilę poświęcam mojemu Ukochanemu. Mam swoją pracę, pasje, przyjaciółki, on ma swoja pracę... Nie jesteśmy ze sobą 24 h na dobę, dzięlki czemu codziennie mamy możliwość zatęsknić za soba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :))))))))))))))))))))))))))
Kobietka 123- cieszę sie, że Ci sie tak układa :) Bo to znaczy, że są jeszcze szczęśliwe pary na tym świecie :) Przywracasz mi wiarę, bo u mnie w "związku" ostatnio źle się dzieje i czuję, że koniec nadchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja też się boję, czy nie zapeszam, ale naprawde doceniam to co mam i nie będe szukać dziury w całym. To nie znaczy, że nie mam swojego ja i całkowicie skupiam się tylko na partnerze. Nie sposób wszystkiego opisać w poście. To poczucie szczęścia w miłości i spełnienia wynika też z innych kwestii. Skończyłam studia, mam pracę którą lubię, całkiem nieźle płatną, kochanych rodziców i (co się rzadko ponoć zdarza) wspaniałych teściów, którzy się nie wtrącają a pomagają jak tylko mogą. Są też różne życiowe problemy, które są naprawde dużo mniejsze gdy masz u boku kochajacą osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz wielkie szczescie*
Moj maz to przeciwienstwo Twojego - jest beznadziejny, nigdy mnie nie przytuli, wiecznie mu zle, nic mu nie pasuje, czasem boje sie do niego odezwac, bo jak zwykle ja nie mam racji, seks beznadziejny - tez jestesmy 3 lata po slubie on narazie dziecka nie chce(ja juz tak bardzo bym chciala:))wogole zycie z nim to masakra.Zazdroszcze Ci, bo moj nie chce wogole dorosnac.EHHH juz nawet nie wiem czy go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!!!! Te które jeszcze nie trafiły na fajnego faceta: Trzymam za was kciuki! :-) Są jeszcze na tym świecie wartościowi mężczyźni (którzy NIE jak nasz gość na forum stwarzają pozory trwałego związku po to by "puknąć" koleżankę żony).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poznalam mojego obecnego meza kiedy mialam 16 lat. Ludzie sie smiali ze to milostka gowniary i szybko sie odwidzi, zwlaszcza ze maz jest starszy o 7 lat wiec roznica wieku wtedy byla spora. Jestem szczesliwa i nie zamienila bym tego na nic innego. Choc nie zawsze bylo rozowo i zdarzaly nam sie ciezkie chwile jestesmy nierozlaczni do dzis :) a w tym roki stuknie juz nasza 17 roczniaca :D i tego zycze wszystkim ktorzy jeszcze nie trafili na tego kogos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×