Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyemigrowałam:>

jak to jest wynajmować pokój -opłaty

Polecane posty

Gość do tej osoby ktora pytala
ale autorka faktycznie moglaby jakies 2 garnki sobie kupic bo skoro kolezanka ma rodzine to wszystkie garnki przewaznie sa potrzebne szczegolnie jesli sie gotuje codziennie 2 dania. Ja tez pierwszy raz slysze o pokoju z wyzywieniem ;) A co do wspolnego gotowania i zywnosci z tesco - przeciez to zalezy od tego jaka zywnosc sie tam kupuje. Jesli kupujesz dobre,organiczne mleko, extra szynke na kosci z dzialu z delikatesami,lepszego sortu warzywa i owoce, jajka free range to w tesco znajdziesz takie produkty doskonalej jakosci. Ktos moze kupowac tesco value a inny tesco finest- roznica zasadnicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr. organic
no coz tacy niektorzy sa...chocby mieli i miliony to i tak sie polasza na cos darmowego....u mnie w pracy jest koles, ktory nigdy nie mowi nie jak sie go czestuje slodyczami albo jedzeniem a sam nigdy nikogo niczym nie poczestowal mimo, ze codziennie cos podjada, ba nawet sie chwali jakie dobre te czekoladki ktore je albo jak tanio udalo mu sie kupic jakies tam chipsy...i ostentacyjnie wpiernicza wszystko sam. Raz kolezanka pojechala na wakacje i zostawila w szafce paczke ciastek to jej wyzarl te ciastka tluamczac, ze jak tu beda staly to szczury sie zaplegna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej osoby ktora pytala
z tymi szczurami to niezle :D :D :D Niezlego macie tam lasucha. Ja bym zrobila mu niespodzianke i zostawila jakies ciasteczka nadziewane chilli (no wiesz...dla ochrony przed szczurami :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robertpwk
Wspolne mieszkanie ma swoje plusy i minusy.Osoboscie słyszałem o delikwencie ktory podkradał szynke sasiadom samemu kupujac tanie konserwy,szynke te przykrywał zielona sałata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr.organic
Raz mu zrobilismy numer w stylu chilli tylko o niebo bardziej "bolesny", jeden z pracownikow postawil otwarta butelke Coca Coli do ktorej wsypal wczesniej zmiazdzona tabletke na sranie, nie minelo pol godziny a ten wiesniak co podjada chyc do butelki i szybko lyknal jak nikt nie patrzyl...potem znowu. Na drugi dzien nie bylo go w pracy bo "sie zle poczul"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej osoby ktora pytala
szczerze mowiac to nie wyobrazam sobie takiego goscia u siebie w pracy :o A to jest Brytyjczyk? Bo tutaj zwykle ludzie zawsze sie dziela, nawet teoretycznie oferujac czy nie chcesz sprobowac tego co oni maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr.organic
ten akurat jest australijczyk, no reszta ekipy jest spoko i czesto sie dzielimy tym co mamy, szczegolnie, ze jest to miedzynarodowe srodowisko i ludzie przynosza rozne przysmaki z ich krajow, ale jeden cap nam sie akurat trafil...dodam ,ze gosc dobrze sytuowany, zawsze elegancko ubrany, ladny dom ma, dobry samochod a zachowuje sie jak typowy prostak, jak mielismy Christmas Party to caly czas przy stole siedzial i podjadal, a na koniec zapytal sie co zrobia z tym jedzeniem ktore zostalo hahhaha odrazu mi sie skojarzylo z tymi paniami co po weselu wynosza siaty z zraciem hiihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej osoby ktora pytala
moze dlatego ma dobry samochod i dom bo oszczedza zerujac na innych ;) No coz bywaja i takie indywidua. Swoja droga to przynajmniej macie o kim rozmawiac i z kogo sie smiac w pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanss G
nie lubie ludzi, ktorzy przyjezdzaja tutaj i im sie wydaje, ze kazdy ma im wszytsko za darmo dawac i sie dzielic wszytskim co ma..kup sobie laska swoje gary i nie piernicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to juz bylo na forum walkowane
chyba nikt nie przyjezdza ze swoimi garami na dzien dobry ja tez mieszkalam na pokoju, z innymi ludzmi w domu i nie kazdy mial swoje gary, wiec bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasztanem w oko ci dam
No wiadomo, ze nikt nie przyjezdza z zestawm garow, szafa i lozkiem, ale ta laska ewidentnie ma jakies zale i anse i wymagania... nie podoba sie to spadaj do wlasnego mieszkania i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze nikt nie przyjezdza, ale w mieszkaniach w wyposazeniu czesto sa garnki i one sa wspolne.Mnie sie wydaje ze za dlugo juz razem mieszkaja i coraz czesciej bedzie dochodzilo do konfliktow.Lepiej zmienic srodowisko zanim do konca sie kolezanki nie znienawidzi.Tak juz bywa i jest to normalne.Apropo obiadow, gdyny ktos wynajmowal pokoj z obiadem to kolejki by tam byly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phinka
naprawdę musicie pisać "szukać flata", mieszkanie z jednym bedroomem" itp? sprawiacie przez to wrażenie kmiotków co to jadą do UK/USA i po 2 latach potrafią mówic tylko z lipnym brytolskim/ameryckim akcentem i zapominają jak powiedzieć "ziemniak" w ojczystym języku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta paskudna Sara tez sie nie
po prostu tak jest wygodniej i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×