Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość robiłam zakupy

PEPCO tanie ubrania dla dzieci

Polecane posty

Gość robiłam zakupy

po prostu jestem zaszokowa... tak śmieszne ceny za ładne ubranka dla dzieci... :) np dres dziewczęcy rozm. 68 za 9,99 zł (bluza + spodnie), na prawdę bardzo ładne i wyglądają na dobre jakościowo :) bluzki od 5,99 do 14,99. Same spodnie dresowe od 5,99 do 7,99. Dziewczyny polecam sklep PEPCO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość three men
taaa.... do pierwszego prania. a potem z tych tanich ubranek robią się ścierki;/ bardziej kiepskiej jakości bawełna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupilam córce
bluzke za 7,99 po praniu sie rozeszla na szwach. No ale do prania była ok :) A teraz mam fajną bawełnianą ściereczkę. Ale te drozsze rzeczy są już na prawdę ok i nic się z nimi po praniu nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to jakie wy macie pralki ?? :D:D ja kupuję w PEPCO i wszystko nadal wygląda jak nowe. Jak pierze się w wysokich temperaturach albo ustawia szybkie wirowanie to tak się dzieje ^^ KUPUJĘ W PEPCO JUŻ OD PÓŁ ROKU I KAŻDA RZECZ - POWTARZAM KAŻDA WYGLĄDA JAK NOWA, ani się nie porozciągały, ani nie skulkowały dalej są mięciutkie i dobre jakościowo. wystarczy mieć dobrą pralkę i używać płyn do płukania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja mam w pralce program do prania dla dzieci zauważ co tam pisze (jeżeli masz wyświetlacz ) Mi wyświetla automatycznie że dziecięcy to 90 Stopni a to bardzo wysoka temp jest... musisz zobaczyć może to jest skutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam w pepco body i 3 pary półśpiochów - prałam już kilka razy i nic się nie dzieje. A, dla porównania, półśpiochy ze Smyka po kilku nałożeniach i praniach wyglądają tragicznie - zmechacone, rozciągnięte... A płynu do płukania nie używam, bo mi dermatolog zakazała:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupilam córce
Ja ta bluzeczkę wyprałam w 40 stopniach. Zafarbowała na czerwono i się rozpadła, ale ja już ją kupując widziałam, ze taka jest bo po prostu wyglądała jak jednorazówka, tylko tak mnie zachwycił kolor- czerwieniutka w białe grochy, że stwierdziłam, ze zaryzykuje. Body, czapeczki, śpioszki piorę nawet w 60% i nic się nie dzieje niedobrego z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupowałam tam ciuszki, nie narzekam. Ostatnio kupiłam córci dres, za 39.99 ale nic mu kompletnie jest. Piękny, malinowy kolorek :) Bodziaki też mam, cenowo są ok i przecież widać, po ciuszku, że szmatka albo nie. Często w tesco są takie cienizny, to wiadomo że to się zeszmaci na dzień dobry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I większość ciuszków dziecięcych ma na metkach info, żeby je prać w max 40 stopniach. Po co aż w 90? Toż to gotowanie, nadaje się na cięższe tkaniny, a nie na delikatną bawełnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
Co wy na tarce pierzecie? mam kilka sztuk ubran i sa spoko po praniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
kilka sztuk z pepco, of course. Piore chyba w 40 lub 50 stopniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepco mama
Ja też kupuję ubranka w PEPCO i jestem bardzo z nich zadowolona, piorę je w 30 stopniach. Ubranka są dobre jakościowo. Kupowałam też w Smyku, ale te są drogie i jakościowo wcale nie lepsze od PEPCO, więc kupuję tylko w PEPCO. I szczerze POLECAM!!! Z ubranek małe dzieci bardzo szybko wyrastają i nim się ciuszek zdąży zniszczyć, ubranko będzie już za małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
Na tych z Cool Club ze Smyka porobily sie kulki, Cocodrillo tez kulki. Jeszcze Tup Tup ma w miare wytrwale ciuszki, choc po praniach odchodzi farba z zatrzaskow i mam chyba 2 sztuki, w ktorych zatrzaski slabo trzymaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie generalnie dziwi że można od ciuszka za parę złotych oczekiwac nie wiadomo jakiej jakosci... ale generalnie ja tez lubie szmatki z Pepco. mają u mnie jescze jednego plusa - tylko u nich znalazłam ciuszki pasujące na moją malutką po urodzeniu (rozmiar poniżej 50cm).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załaamanaa maatka i zonaa
Znam Pepco, ale polecam tez Textil Market :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bakkkkakk
beznadzieja i w dodatku drogo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas właśnie ma powstać 5-10-15 i nie wiem jaka jakość jest. Wiem że tanio nie jest ale nigdy nie używałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
textil też polecam a pepco też jest ok.nic się nie dzieje z ciuszkami,jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostałam dwa dresy z pepco
w jednej bluzie poszedł zamek po 3 dniach, a materiał wygląda fatalnie. Za to spodnie sztruksowe bez zarzutu, dobrze sie trzymają, nie farbują. Omijałabym te dresiki szerokim łukiem. Spinki do włosów trochę kiepskie, poodpadały ozdóbki. Maja tanie wieszaki dziecięce za 3 zł komplet. Takze ogólnie pepco ma fajne takie rzeczy użytkowe, ciuszki mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Pepco nie kupowałam osobiście nic prócz ubranek, a nie kwiatka kupowałam takiego na drucie :D Za 3.99 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reklmacja
wiecie, że istenie coś takiego jak reklamacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tanie nie znaczy dobre :) po 3-4 praniach ubranie będzie do wyżucenia, a wiadomo że dziecięce ubrania trzeba często prać, ja polecam dorzucić trochę parę złotych i zainwestować w porządniejszy ciuch bo to będzie lepsza inwestycja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminkkka
andzia... nie wiem, czy dla dziecka, ktore non stop szoruje kolanami po podłodze, czy piaskownicy, jest sens wydawac 80 czy 100 zl za dres, ktory baaaardzo szybko sie zniszczy?? wole kupic kilka, jak to mowice "badziewi", ale zmieniac i nie smucic sie, ze dziecko zniszczylo nowy piekny, a przede wszystkim DROGI dres. Tez bylam ostatnio w pepco i byly przecenione dresiki z 39.99 na 9.99- pewnie koncowka serii, wiec po co przeplacac? osobiscie jestem z tych ciuszkow zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminkkka
Młoda Mamaa - 5-10-15 to jakies nieporozumienie- ceny z kosmosu, a jakosc nie najlepsza... owszem, sa czasem fajne przeceny, szczegolnie jak sie sezon konczy (np. kurtka zimowa z 60zl na 25) ale szczerze? nie warto... ostatnio bylam w sklepie DZIECKO tak to jest odlot... za spodnie zimowe, cos w stylu takich na narty- 150-175 zl!!! na jedna zime?? oszaleli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja często kupuję w pepco i jestem bardzo zadowolona. Jakość i trwałość ciuchów taka sama (albo i lepsza) niż np 5-10-15 a ceny... bez porównania. Niektóre ubranka, jak spodnie dresowe czy bluzy mam już długo, regularnie piorę i są w "normalnym" stanie (wiadomo, nie super, bo wszystko po praniu wygląda jak używane). Czasem kupuję też rzeczy dla siebie (ot, okulary przeciwsłoneczne, ozdoby do włosów, jakaś bluzka itp) i też jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yetyety
Niby dlaczego nie oczekiwać jakości po ubrankach niedrogich, za kilka zlotych?? Ubranko to ubranko, powinno nadal wyglądać na ubranko po kolejnych praniach, czyż nie? Przecież płaci się za odzież a nie papierową atrapę. Jeśli ktoś jest przyzwyczajony do tego że w drodze między producentem a sprzedawcą detalicznym cena jest podwyższana do granic asurdu, i w sens ekonomiczny tej ceny wierzy, to jego problem. Musza istnieć i łatwe do zmanipulowania jednostki (żeby nie napisać "barany"). Jednak ludzie myślący orientują się ile może kosztować kawałek materiału odpowiednio uszytego . Ta cena nie powinna rujnować. I tak kupując w Pepco nie rujnuję się i jednocześnie mam odzież dla dziecka. Co ważne, nie zawiodłam się na jakości. Przykładowo pajacyki indyskie miałam z mięsistej bawełny, nie tracącej fasonu po praniu, nie mechacącej się a uszyte były o wiele lepiej niż "markowe".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a słyszał ktoś o firmie qq duck? ceny ubranek wyższe niż w pepco ale jakość i fasony rewelacyjne. przetestowałam na swoich dzieciach ale chciałabym poznać opinie innych osób, które być może miały styczność z tą marką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_ jak?
nazywa sie ta firma tych ciuszkow z pepco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepcowa mama
ja kupuję tam ciuszki od ponad roku i jestem bardzo z nich zadowolona, w czasie pranie nie farbują, a po praniu wyglądają tak jak przed praniem. Wcale nie niszczą się szybciej niż ciuszki innych firm. Ciuszki dla Pepco są produkowane w Indiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×