Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mama w marcu

Czy on dobrze spi?

Polecane posty

Czesc dziewczyny - no i jestem mamusia :) Maluch urodzil sie 12 marca, niestety jak przyszlo do paria to tetno mu spadalo i trzeba bylo pomoc kleszczami. Bylam nacinana - ale ladnie zszyli i rana boli juz coraz mniej - nie ma infekcji, prawie nie krwawie - nie jest zle :) Ale do rzeczy - moj synek ma 5 dni, jest karmiony od dwoch dni sztucznie, bo coprawda mleko mam ale zasysal powietrze i kazali podac butelke. No i od kiedy podaje butelke, to jak np wczoraj: poszlismy spac o 23, maluch obudzil sie o 4.15 z placzem, nakarmilam, przebralam i kolo 5 spalismy gdzies do 9.20, noc wczesniej bylo podobnie, po 4-5 godizn snu na raz. Czy to jest normalne? Gdzie te nie wyspane noce, placze itd ;)? Nie wiem - panikuje czy jak? Bede wdzieczna za pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki pisze...
czemu nie karmisz piersia? co znaczy ze ci "kazali" przejsc na sztuczne????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bakkkkakk
a co Cię to obchodzi czemu nie karmi piersią?? jej sprawa!! nie masz się czym martwic jak śpi to dobrze widocznie tego potrzebuje, karm jak się obudzi i korzystaj ze snu!! i się ciesz kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
widocznie najada się dobrze i ładnie śpi.ciesz się póki możesz bo może się to zmienić.moja do 3m super spała a pózniej do dnia dzisiejszego a ma już 14m daje popalić w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesz sie kochana póki mozesz:) mój synek równiez przesypiał od urodzenia do ok 6 m-ca całe noce(od 20 do 5-6 rano) wszystko uległo zmianie jak zaczęły isc ząbki do dzisiaj budzi sie 2-3 razy w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nie kwestia karmienia byla pytaniem autorki... poza tym to chyba jej osobista sprawa :/ autorko maluch spi tyle ile potrzebuje :) najada sie to spi :) wiem co mowie, bo jeszcze niedawno sama tak panikowalam :) tez karmie butla i mala dzisiaj przespala cala noc, a wczesniej spala dokladnie tak samo jak Twoja dzidzia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja również do pół roku przesypiała noce, tylko na jedno karmienie się budziła. Nawet nie przyszło mi do głowy, zeby się martwić, tylko się cieszyłam, że chociaż noce przesypia, bo w dzień wzdęcia ją męczyły i trochę dawała popalić. Potem jak miała pół roku, to się budziła po kilkanaście razy i trwło to trzy miesiące. Na szczęscie jak przeszłam na butlę (9 miesięcy), to znowu ładnie śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sadzilam
ze karmi sie mlekiem a nie butla !!! To jakis nowy pokarm dla niemowlat? Gdzie go mozna dostac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak miałam w któryś dzień Nie ma się czym martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, czyli poki co spie bo potem moze byc gorzej ;) Odpowiadam na pytanie odnosnie karmienia - maluszek przez 24 godziny nie zrobil kupki, do tego ogromne wiatry, niepokoj a najgorzej ze nie przybieral wogole na wadze. Polozna ktora odwiedza nas codziennie, za konsultacja lekarza poradzila zeby go dokarmic butelka. Tak tez zrobilam. A wiadomo - jak mleko z butelki pojdzie raz w ruch - tak juz czest po karmienu piersia. Wydaje sie ze on poprostu sie wogole nie najadal, do tego zasysal powietrze - stad te problemy. Dodam tylko ze po calym dniu probowalam sobie sciagnac mleko i nic - marne 20 ml nawet nie. Nie dziwne wiec ze mu jedzienie nie wychodzilo z piersi. Mam jeszcze kilka pytan - mam teraz troche mleka w piersiach, jedni mowia ze odciagac zeby sie stany zapalne nie porobily, inni zeby zostawic i tylko masowac bo inaczej piersi dalej beda produkowac mleko, to co wkoncu? I wczoraj zauwazylam ze cos mu w nosku przeszkadzalo - ale frida za duza na jego nosek. Tym razme mialam szczescie same wyszlo, a co w przyszlosci zrobic w takim razie? boje sie ze sie nie bedzie mogl oddychac albo cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, czyli poki co spie bo potem moze byc gorzej ;) Odpowiadam na pytanie odnosnie karmienia - maluszek przez 24 godziny nie zrobil kupki, do tego ogromne wiatry, niepokoj a najgorzej ze nie przybieral wogole na wadze. Polozna ktora odwiedza nas codziennie, za konsultacja lekarza poradzila zeby go dokarmic butelka. Tak tez zrobilam. A wiadomo - jak mleko z butelki pojdzie raz w ruch - tak juz czest po karmienu piersia. Wydaje sie ze on poprostu sie wogole nie najadal, do tego zasysal powietrze - stad te problemy. Dodam tylko ze po calym dniu probowalam sobie sciagnac mleko i nic - marne 20 ml nawet nie. Nie dziwne wiec ze mu jedzienie nie wychodzilo z piersi. Mam jeszcze kilka pytan - mam teraz troche mleka w piersiach, jedni mowia ze odciagac zeby sie stany zapalne nie porobily, inni zeby zostawic i tylko masowac bo inaczej piersi dalej beda produkowac mleko, to co wkoncu? I wczoraj zauwazylam ze cos mu w nosku przeszkadzalo - ale frida za duza na jego nosek. Tym razme mialam szczescie same wyszlo, a co w przyszlosci zrobic w takim razie? boje sie ze sie nie bedzie mogl oddychac albo cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a ja sadzilam" dobre ;) autorko fridy nie musisz wpychac do noska, wyskarczy przystawic do wejscia i zassac. na pewno sie uda :) a jak nie to w szpitalu polozna zwijala wacik w taki waski stozek i nasaczala sola fizjologiczna i to wsadzala dosc gleboko do noska. nie martw sie nie zrobisz krzywdy, bo wacik miekki :) po takim zabiegu dziecko kicha i czesto samo sie oczyszcza :) ale mysle, ze frida powinna sie sprawdzic, do tego roztwór wody morskiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mleko odciągam by mieć coraz więcej A co do fridy to normalnie używam do mojego malucha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do melka to jesli chcesz miec wiecej to musisz odciagac... jesli nie bedziesz juz probowac karmic piersia to ja nie odciagalam... i stracilam mleko... musisz tylko uwazac zeby nie zrobilo sie zapalenie. jesli piersi beda bolaly to troche odciagnij tylko tyle zeby poczuc ulge... a jak nic nie bedzie bolec i piersi nie beda ciezkie i twarde to nie odciagaj, pokarm powinien zaniknac, a jak nie to do lekarza i da tabletki na spalenie pokarmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×