Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gilotysia

Mojego psa zaatakowal inny pies- wolnopuszczony husky.

Polecane posty

Gość parararam
mój sąsiad ma psa , który lubi startować do wielkich psów , z dwa razy większych od siebie , już nie raz dostał od nich bęcki , za kark i o ziemię ale nic go to nie nauczyło i dalej zaczepia inne psy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co za znaczenie czy pies rzuca się do ludzi czy nie, pies nie ma prawa chodzić po mieście luzem, bez smyczy lub kagańca, to już określa regulamin każdej gminy. Każdy właściciel odpowiada za takiego czworonoga. Za coś takiego może być ukarany mandatem, wałęsającego się psa może zabrać łapacz i umieścić w schronisku a wszelkie koszty utrzymania poniesie właściciel. Skoro wiadomo, gdzie pies "mieszka" to policja lub straż miejska powinna zadziałać. Zgłaszajmy takie przypadki, żeby następnym razem ludzie myśleli zanim wypuszczą swoje psy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina64035
Witam Czy na ten temat jeszcze ktos pisze albo tu zagląda? Chcialam podzielic sie moim przypadkiem, o ile jest to tutaj jeszcze mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×