Jak pomoc ząbkujacemu maluchowi?

Synek ma 3,5 mies. i podejrzewam ze zaczynaja wyzynac mu sie pierwsze zabki.Płacze i wklada sobie paluszki do buzi,:przygryza: moja brodawke mocno - czego nigdy nie robil i slini sie niesamowicie - jak mu pomoc? co kupic w aptece?

jak juz zacznie jeść np jabłka to możesz mu podawać w takim czymś http://allegro.pl/nuby-gryzak-do-podawania-pokarmu-gryzaczek-5360-i1497971509.html dziecko gryząc schłodzone jabłko odczuwa ulgę.

ja smaruje córce dziąsła żelem bobodent- przynosi ulgę na pół godziny, ale skutecznie znieczula i ułatwia np. zaśnięcie. Jak bardzo dziąsełka bolą można dać paracetamol - najlepiej w czopku. Możesz też masować dziąsełko kostką lodu owiniętą w gazę albo pieluchę tetrową

mamaakka mam ten gryzeczek ale narazie czeka bo nie wprowadzam narazie pokarmów stalych, jest jeszce za wczesnie. dziewczyny a ile mniej wiecej sie taki jeden zabek przebija? ja narazie nie czuje pod palcem zeby cos tam bylo

ale to wcale nie muszą być ząbki i nie dotykaj tak mocno palcem bo bedzie miał krzywe zęby.

http://allegro.pl/gryzaczki-dla-niemowlaka-i1513191526.html#gallery jeżeli to ząbki się wyżynają ....i nie podajesz jeszcze stałych pokarmów ...to ja proponuję taki gryzaczek :)

nawet 1, 5 - 2 m-ce miną jeszcze zanim zobaczysz ząbek :) obejrzyj buzię, może ma pleśniawki w aptece dla takiego maluszka niewiele dostaniesz, są żele znieczulające, ale je się używa jak już wiesz, gdzie będzie ząbek podawaj schłodzone gryzaczki ślinienie i wkładanie rączek do buzi to normalny objaw w tym wieku i nie musi świadczyc o ząbkowaniu - dojrzewają ślinianki i dziecko nie radzi sobie z nadmiarem śliny, jeszcze nie wie, że ją trzeba połykac a rączki w buzi - to normalne odkrywanie świata i nowa umiejętnośc jak będzie większy i faktycznie zobaczysz rozpulchnione dziąsła to masz do wyboru w aptece bobodent, dentinox w żelu - do 4 razy dziennie kin baby - żel do częstego stosowania Camillia - krople homeopatyczne paracetamol doraźnie w syropie czy czopku - p/bólowo