OD WIOSNY DO LATA - NAJLEPSZY CZAS NA ODCHUDZANIE 21.03

Och widze ze bardzo ruchu na tym topiku nie ma, ale moze go podtrzymam jakos :) Dziś zjadlam platki z mlekiem ( nestle fitness z owocami ) , a na obiad pol godizny temu zraza z sosem i ogorki ze smietana, jakos po 16 zjem sobie kolacje, jogurt actvia z pokrojonym bananem. No i ide na korki sie uczyc. :P Musze wreszcie wytrzymac na tej diecie :)

hej ja jestem :) póki co zjadłam grahamkę jedną połówkę z twarogiem a drugą z białym serem i deser paulla no i niestety 2 małe fornetti twarogowe.. Póki co nie chce mi się nic jeść i może tylko później jabłko sobie zjem, Dziś miałam urlop i byłam na małych zakupach :) jutro już niestety do pracy z samego rana... a jak u Was mija dzień?

hehe ale błąd zrobiłam: " jedną połówkę z twarogiem, a drugą z żółtym serem" :)

Ja już 3 dzień na Dukanie i czuję się znakomicie :) Dziś zjadłam 2 małe jogurty naturalne, 2 twarożki domowe (z Piątnicy) i 1 ugotowane udko z kurczaka i czuje się syta :) Pozdrawiam i życzę wszystkim wytrwałości i powodzenia :)

Tak wlasnie mysle czy bynie przejsc na pare dni na bialka, ale to chyba troche ponad moje siły bo nie zbyt za nimi przepadam :) Moge zjesc ale z odatkiem warzyw lub owocow, np jogurt naturalny z babanami, ale samego jogurtu naturalnego bym nie zjadła, wiec jutro tak. na śniadanie jem nestle fitness z mlekiem na obiad zjem znowu tego zraza samego z jakimis warzywami a na kolacje jogurt nat. z bananem i tyle dzis wypilam desperadosa z kolezanka sie spotkalam na piwo tak chciala poplotkowac , chciala isc do mcdonlada wiec mysle z epiwo mniejsze zło:)

Dobrym oczyszczeniem organizmu będzie dieta czysto białkowa. To działa tak samo jak głodówka i na pewno dobrze zrobi dla zdrowia. Tu możesz jeść nie tylko jogurty czy serki, ale także jajka, chude mięso i ryby. A na pewno warto :)

O nie zgodze sie, właśnie dieta białkowa niejest dobra dla zdrowia, na pewo n ie na dłuższą metę. Na 2 , 3 dni ok. Bardzo obciąża nerki

meggasnagrubasna - witaj! może w końcu się tutaj więcej ruchu zrobi ;-) bo tak tu troszkę smutno ;((( co do diety białkowej to również wielokrotnie czytałam, że jest skuteczna ale nie jest zbyt zdrowa - właśnie tutaj chodzi o nerki - ale jest jedno rozwiązanie z kolei gdzieś indziej przeczytałam, że należy przy tej diecie dużo pić wody to będzie ok! ja jestem na razie na samym białku samych kefirach dokładnie już 4 dzień i dużo piję około 4litrów płynów dziennie w tym 2 litry wody (mam nadzieję, że sobie nie zaszkodzę) piję 4 kefiry 0,2l żeby było tak przynajmniej koło 1000kcal ;-) dzisiaj może być śliczna pogoda tam mnie ciągnie na długi spacer ;-) Która idzie ze mną??? ;-) fajnie by było ;-) chciałabym codziennie na takie 1,5godzinne spacerki chodzić ale nie mam z kim niestety a sama raczej po lasach nie będę chodziła - boję się mimo, że mam dużego psa (tylko mój piesek to taki milusiński że chyba nikt by się go nie wystraszył) czytałam gdzieś że przez długie spacery ładnie schudła Rene Zellweger, któryś z portali tak pisał ;-) zaraz idę na pierwszy kefirek i zabieram się do pracy ;-) jeśli chodzi o dzień wczorajszy to trochę mi było zimno ;((( nie mogłam się rozgrzać ;((

Ja to hmm nie wiem na bialku bym nie pociagnela długo bo nie zbyt za nimi przepadam, nie lubie jajek, jogurtow, kefirow, chyba ze z owocami a te raczej maja duzo cukru. Wiec jem jak jem. Mysle ze na te moje pare kilo taka dieta wystarczy a ta activie z bananem zcierpie dla lepszego trawienia:P

wiosenna kuracja, wlasnie, ty pijesz owocowe kefiry czy naturalne?

kefiry naturalna bo tak jak wspomniałaś smakowe mają więcej cukru i innych wypełniaczy niż ... ;-) jak na razie przez gardło mi jeszcze przechodzą ale to dopiero czwarty dzień ;-) prawda prawda nie szalej z ostrą dietą jak masz tylko do zgubienia pare kilo bo później wróci tak szybko jak ubyło ;-) a=ja niestety chcę zrzucić 21kg dokładnie ;-) to mi to czasu dużo więcej zajmie ;-) poza tym od 6 kwietnia chcę przejść na dietę ewy dąbrowskiej zamówiłam literaturę czekam i będę studiować ;-) ciekawe jak pójdzie ;-) ja już zabieram się za odchudzanie hmmmmmm właściwie cały czas ;-) ale tym razem będzie inaczej ;-)

piję właśnie swój drugi dzisiaj kefir innej firmy kupiłam i kwaśnyyyyyyyyy ullaaa laaa

nie dopiero 4 dzien juz az 4 dzien. Nie wytrzymala bym na efirach tyle, nie masz ochoty podjesc? Nie czujesz uczucia głodu? Nie wiem mnie by zmdliło po jednym a co dopiero po 4 dniach picia kefiru tylko. Faktycznie 21 kg to dluga droga cie czeka, a skoro nie masz jakis problemow z bialkami to moze Dunkan? ponoc sie ladnie chudnie, ale to chyba latwa dieta nie jest, dosc rygorystyczna. A i jeszcze jedno pytanko, schudlas juz cos przez te 4 dni? Na pewno musiałaś coś schudnąć :) Wybacz ze tak wypytuje ale ciekawa jestem :) Ja powiem ci ze kiedys schudłam 10 kilo :) Więc sie da. Zajeło mi to półtora miesiaca i w sumie nie wiem jakim cudem tego dokonałam. Wazyłam na poczatku maja zeszłego roku 67 kg a w połowie czerwca zeszłoego roku juz 57. Na poczatku marzylo mi sie tylko 57 i koniec, potem jakos samo spadlo do 55 , teraz znowu przytyłam 1 kg no i stwierdzilam ze znowu zeszlam na zla droge zywienia i chce schudnac do 53,52 kg. Mysle ze tyle mi wystarczy ale poki co musze troche podietkowac, mam nadzieje ze beda jakies efekty bo ta moja dieta taka w sumie nie zbyt ciekawa.

madziaaaaamm - głodna nie jestem ale apetyt oczywiście mam zwłaszcza gdy robię coś mężowi zazwyczaj na obiad i gdy widzę śledzie po giżycku ;-) hi hi takie moje zboczenie - uwielbiam je! nie mdli mnie, nie jest mi niedobrze podczas picia kefirków, jak na razie wszystko ok, na dietę dukana nie chcę przechodzić bo słyszałam dużo złych rzeczy a na kefirach chcę być tylko 2 tygodnie do 05.04 ;-) później inna dieta, dzisiaj mi właśnie przyszły książki ;-) na razie ile schudłam nie wiem bo się nie ważę chciałabym się zważyć dopiero po tej diecie ale wydaje mi się że waga w poniedziałek będzie silniejsza od magnesu ;-) jeszcze zobaczymy ;-) ja też już mam jedno odchudzanie za sobą na + i to dużo bo z 92kg spadłam na 69/70kg w dwa miesiące i też nie wiem jak to zrobiłam bo nie ćwiczyłam w ogóle, no ale cóż teraz mam nadzieję, że będzie równie dobrze ;-) ja ogólnie zawsze byłam taka w miarę bo przeciętnie ważyłam 62/65kg przy wzroście 180 ;-) na studiach spadłam do 57kg bez diety i wyglądałam idealnie ;-) no ale później poznałam obecnego męża i z 57 skoczyłam do 92kg!! czym więcej chudłam tym więcej tyłam i tak się jednym słowem zapuściła ;((( ale będzie dobrze ;-) głodu nie czuję bo dużo piję a czytałam gdzieś że ludzie często mylą głód z apetytem oraz z pragnieniem ;-)

Wiadomo, że jak każda dieta i Dukan ma swoje wady i zalety. Przy dukanie rzeczywiście trzeba pić dużo wody by zmusić nerki do pracy, ale ja na tej diecie rewelacyjnie się czuje. I wbrew pozorom nie jest to dieta rygorystyczna. Jesz ile chcesz z dozwolonych produktów. I ta dieta oszczędza mi czas i pieniądze :). Zresztą każdy organizm reaguje inaczej na każdą dietę i trzeba na pewno dostosować ją pod siebie. Ja jestem zadowolona i po 3 dniach zauważyłam ubytek 2 kg więc jestem bardzo szczęśliwa :)

aniaszc - 2kg w trzy dni - SUPER! gratulacje, szczerze mówiąc nigdy nie czytałam nawet za bardzo o dukanie aż sama się dziwię ;-) u mnie dzisiaj 5ty dzień i jak na razie jest ok, nic mi nie jest czuję się dobrze ;-) coraz mniej osób odwiedza post ;(((( chyba będę niedługo sama ze sobą pisać ;-)

witam wszystkich...no interesujace przedsiewziecie... aniu odwiedzilem twoj blog...biore sie za siebie.dzieki za zaproswerowanie tego przedsiewziecia...pozdrawiam

To i ja się dołączę ze swoją nieskomplikowaną dietą niejedzenia po 18 i niejedzenia obiadu do syta :) Mam nadzieję, że tyle wystarczy do zrzucania 3 kg, bo więcej z siebie nie wykrzeszę.

Irytujący okazał się dla mnie proces wypełniania wszystkiego i logowania na polecanej stronie obliczania wagi idealnej wg Dunkana ( z blogu http://mojadrogaodchudzania.blogspot.com/ zaczerpnięte), ale dałam radę:) Ciekawe jak to obliczają, mi wyszło 60 kg przy takim samym wzroście (172 cm).

Hej dziewczyny, ja dzis po sniadaniu - platki z mlekiem i po obiadku - zupka jarzynowa, na kolacje chlopak mnie chce zabrac na zapiekanki takie co sam on robi sa bardzo pyszne i nie wiem co zrobic:P moj facet jak reszta facetow kucharz z niego żaden i to jets jego wersja "romantycznej kolacji " ew zabral by mnie na pizze czy do mcdonalda ;p No i nie wiem mam dylemat czy sie skusic czy nie, szczerze powiedziawszy mam mysli samobojcze na sama mysl o tyhc zapiekankach :D ale moze wytrwam jakos i nie zjem, choc watpie,,, mam taką słabą wole... :D Tragedia, a to juz 3 dzien moich zmagan ...

wiosenna kuracja - mi w sumie o Dukanie powiedziała koleżanka z pracy już w sierpniu:). Ona w miesiąc schudła ok 10 kg i powiedziała, że wiele dziewczyn od nas z pracy to stosuje. Ja nie wahałam się ani chwili bo chciałam coś zrobić tym bardziej, że po miesiącu szłam na wesele i chciałam co nie co zgubić. Udało się schudnąć 10 kg, ale później przerwałam no i nie czułam dalszej motywacji. Aż przyszła wiosna i się zmotywowałam :) Ferrara - tu masz tłumaczenie krok po kroku jak można wypełnić ten test http://www.youtube.com/watch?v=N2BoWphnlEE Możliwe, że chodzi o grubość kości jakie posiada dany człowiek. Sama się zastanawiam jak to liczą, ale z ciekawości zrobiłam :) meggasnagrubasna - postaraj się nie skusić wtedy będziesz z siebie bardzo dumna, że pokazałaś silną wolę a i później na pewno będzie Ci łatwiej. filar 208 - dla mnie ten blog będzie takim wielkim motywatorem. Ja dość często się poddaje jak nie widę efektów, a tu chcę pokazać, że dam radę i nie poddam się. Pewnego rodzaju terapia dla mnie :)

Mi chodziło o proporcje bardziej. Test sobie wypełniłam, ale ciekawa jestem, co jaką rolę odgrywa:) Pewnie jakaś średnia ważona

Możliwe, że średnia ważona, ale ja i tak chcę schudnąć do min 70 kg więc tym do końca nie będę się sugerować :)

Hej dziewczyny ,mam nadzieję ,że mogłabym się przyłączyć a więc od stycznia schudłam 8 kg i uwierzcie nie głodowałam teraz ważę 62,5 i chciałabym dobić do 58 kg i tak jak niektóre z Was wychodze z domu o 7 a wracam o 21 :30 ale to nie jest pretekst moim zdaniem łatwiej nie jeść poza domem jak ma się w pudełku wyznaczoną porcję :)pozdrawiam cieplutko i wytrwałości a nawet jak sie zdarzy "słodkość" powracamy do diety - powiem więcej czasami NALEŻY zgrzeszyc ,żeby nasz metabolizm o Nas nie zapomniał . jeśli mnie przygarniecie to z checia będe opisywala swoj jadłospis :):**

Cześć, można? :) Rok temu już się odchudzałam, niestety później przyszły wakacje, nie chciało sie cwiczyc itd, no i jojo +3 kilo. Ale od wczoraj pilnuje sie,nie podjadam i mam nadzieje schudnac jeszcze 10 kilo :)

Waże dokladnie 78.8, bede się ważyla co poniedziałek i pisała w stopce, tak jak rok temu,to moja motywacja :)

Hej fabetko :* Pewnie ,że schudniesz , skoro raz się udało kolejnym razem tez dasz rade , aco do ważenia w poniedziałek to dla mnie niestety tj pechowy termin bo po weekendowe ważenie w moim przypadku nie wypada najlepiej co często demotywuje ..dlatego ja będe w środe pisać co się dzieje u elektronicznej "koleżanki" :) Buziaki

Kupiłam przepyszną herbatę zieloną w Biedronce - rewelacja jak będe w domu napiszę o niej coś więcej ale jest przepyszna :D A co do Dukana to moja przyszła teściowa schudła na nim bardzo ładnie ale odczuwa teraz kłopoty zdrowotne i połowę włosów mniej więc podczas stosowania tej diety polecam Skrzyp polny brać aby nie stracić czuprynki:)

Witamy serdecznie w naszym gronia :). Im nas więcej tym lepsza motywacja :) Pozdrawiam i życzę wytrwałości

A już się bałam ,że po mojej wypowiedzi odstraszyłam :) ja za 5 min kończe pracę potem do domku i około godzinki spaceru z psem :) miłego wieczoru kobietki:)