wynik negatywny, poczekać jeszcze tydzień?

Witam, kochalismy się z mężem 8 i 12 dni temu(potencjalne dni płodne). dzis zrobiłam z ciekawości test... niestety nic... zrobić za tydzień? jest mi smutno

up

Zrób sobie test w spodziewanym dniu miesiączki lub dzień, dwa po niej. Jeżeli byłabyś w ciąży, wtedy test wykaże ciążę.

czyli teraz nie ma szans jeszcze?

Mi wynik pozytywny wyszedł dopiero w drugim dniu spodziewanej miesiączki, i druga kreseczka testu była bardzo bledziutka, wręcz niewidoczna. Musisz więc jeszcze parę dni poczekać.

ja bym ci radziła poczekać do terminu miesiączki i dopiero wtedy zrobić test

oczywiście już mnie zżera, wiec już dziś robiłam. Masakra. w sumie objawów nie mam zadnych, poza bólem podbrzusza, ale to chyba przez zaparcia i zelazo. A i piersi bolą to normalne przed miesiączką.

Ale to też mogą być objawy ciąży,ja takie miałam - jeszcze przed spodziewaną miesiączką.

z testem poczekaj do dnia spodizewanej miesiączki. Wiem, że nie jest łatwo, sama to przeżywałam :) do dnia spodziewanej miesiączki zrobiłam 7 testów-wszystkie negatywne, poddałam się, ale gdy miesiączka nie przyszła zrobiłam test dwa tyg. później i były dwie kreski :) radość ogromna :) powodzenia

Poczekaj do 14 dnia.

tak, wiem, poczekam jeszcze tydzień :) eva miałaś zaparcia zaraz na początku? hmmm.... ja biorę żelazo, wiec całkiem prawdopodobnie, ze od tego, choc nigdy mi sie to nie zdarzało.

Raczej juz nie masz po co robić testu... bo przeważnie test się robi po 7 dniach od stosunku.. jeżeli u ciebie po takim czasie wyszedł negatywny to mało prawdopodobne a raczej niemożliwe że po 2tyg od stosunku wynik testu się zmieni.

Ja miałam bóle w podbrzuszu i bolesność piersi.

Andzia ale tekst! ja z pełną świadomością robiłam dzis test wiedząc, ze może nie wyjsc. Fiki Fiki robilismy ostatni raz 8 dni temu, a teraz doczytałam na ulotce, ze wykrywa ciążę po 7 dniach od ZAPŁODNIENIA. wiec logiczne jest, ze zapłodnienie jest jakis czas później od samego seksu. Potem pisze, ze na 99% wykrywa w dniu miesiaczki lub dwa dni po jej terminie. wiec spróbuję za tydzień.

Andzia ale tekst! ja z pełną świadomością robiłam dzis test wiedząc, ze może nie wyjsc. Fiki Fiki robilismy ostatni raz 8 dni temu, a teraz doczytałam na ulotce, ze wykrywa ciążę po 7 dniach od ZAPŁODNIENIA. wiec logiczne jest, ze zapłodnienie jest jakis czas później od samego seksu. Potem pisze, ze na 99% wykrywa w dniu miesiaczki lub dwa dni po jej terminie. wiec spróbuję za tydzień.

utorko - masz zupelna racje - chodzi o termin od ZAPLODNIENIA. Czyli min. 7 dni od zaplodnienia, a potem musi jeszcze wzrosnac poziom hormonu na tyle by test z moczu go wykryl... takze zrob w terminie spodziewanej miesiaczki :)