Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JestecieBeznadziejni!!!!

Jestem przeciw przemocy wobec dzieci i jestem linczowana

Polecane posty

Gość dziewczyno nie przesadzasz?
Linczowana? Przez ludzkość? Znasz w ogóle znaczenie tych słów? Tzw. opinia publiczna jest podzielona w kwestii przemocy wobec dzieci, ale jednak nie bez powodu wiadoma ustawa przeszła. Żadnych z tego wniosków? W telewizji masz supernianię, a każde babskie czasopismo doradza różne rzeczy na problemy z dziećmi inne niż bicie. A jeśli ktoś Cię "linczuje" to idź na policję, bo to też przemoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z oprawcą może i tak chociaż wątpie, ale stanięcie twarzą w twarz z opeieką społeczną albo nie daj boże panem policjantem który tylko czeka aby ci mandat wlepić - to już cię to przerasta ;)Jakiś kurs aserytwności by się przydał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JestecieBeznadziejni!!!!
Z tym mandatem wytlumaczylam kilkakrotnie o co mic chodzilo, nie balam sie kary jako mandatu, tylko nie miala bym oprawcy przy sobie i nasze durne gliny jesczze by pomysleli ze zmyslam, a co mi da opieka spoleczna da jakbym za rekaw nie przyprowadzila jakas kobiete, po co bym poszlka jakbym NIE zdala imienia,naziwska, adersu, danej osoby, wiec co opieka moze zrobic??tak samo policja jesli nie ma tych osob przy mnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JestecieBeznadziejni!!!!
no widzisz jakąś babe ktora zneca sie nad dzieckiem na dworzu i co robisz?? idziesz do opieki nie znając jej danych personalnych?? co innego gdys wiedziala kto to, lub gdzie mieszka, a policja tez nic nie zrobi jesli przyjedzie i oczywiste bedzie ze nie bedzie juz danej osoby, wiec pomysli ze sobie jaja robisz, no prawda jest taka ze jesli gliny przyjada po GODZINE, jak to porawie zawsze bywa, to nie są w stanie jakiejkolwiek akcji przeprowadzic, co mam na sile godzine trzymam babe albo faceta do przyjazdu policji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha... Czyli jak mi obrobi jakiś złodziej dom to też nie ma sensu zgłaszać tego na policję bo złodziej cholera jedna wredna nie zostawił adresu gdzie go szukać, tak? :) Albo jak jakiś wandal namaluje ci pana wacka na samochodzie to też nie zgłosisz tego bo nie znasz imienia tego artysty? :) Albo nawet jak ktoś bezczelnie na środku ulicy spuści ci łomot i powybija wszystkie zęby to też nic bo się nie przedstawi? Tak, teraz rozumiem. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podłączę sie do tematu
ciekawie to wygląda w społeczenstwie, bo niby kazdy jest przeciw temu by krzyczec i bic dzieci , a jednak spotkala mnie dosc ciekawa sytuacja: wsiadalam z synkiem do autobusu, mały krzyczał, ale szybko posadzilam go na miejscu dla matki z dzieckiem i staralam sie spokojnie bez wrzasku uspokoic, co jak najbardziej sie udało, ale zanim to sie udało, to pan kierowca nawrzeszczał na mnie, ze wyrzuci mnie z autobusu - (20sek po wejsciu), starsza pani wrzasnela na mojego syna, ze ma sie uspokoić - oboje przejawili maksimum agresji wobec nas. Syn na codzien jest spokojny i pogodny, nie krzyczę nie bije, kazda sytucje konfliktowa potrafimy zalagodzic bez wrzasku, dzis nieszczesliwie cos w niego wstapilo (podejrzawam, ze przyczyna bylo przegrzanie - za cieplo go ubralam). i co? agresywna reakcja spoleczenstwa - oczekiwano szybkiej interwencji czyli klapsa albo mojego erzasku na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, masz wielki talent. talent nadinterpretacji. a tu Cie ktoś linczuje, a tu wszyscy kaci i mordercy bez mała, a tu lanie pasem to niemalże zakatowywanie do śladów i siniaków i moze jeszcze krwi z nosa... proponuje Ci wziac pasek od spodni i klepnąć się nim po nodze. Ale klepnąć a nie przypierdolić sobie z całej siły i to jeszcze klamrą najlepiej :D zobaczymy czy bedziesz miec siniaka :D jesli tak pojumjesz lanie jak tu piszesz to sie nie dziwie ze jestes przeciwko, bo przeciwko takiemu laniu jest KAZDY normalny człowiek. przesadzasz okrutnie i to dlatego nie jestes brana serio. sprobuj dyskutowac mniej emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze trochę a napiszę nam że molestujemy ją seksualnie przez łącza internetowe, co tam tylko do linczowania będziemy się ograniczać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następna co
truuskaffko - popieram Cię całkowicie. też byłam na tamtym topiku... Nie rozumiem tej całej JestecieBeznadziejni!!!! niby jest przeciw nawet małemu klapsu i tak kocha dzieci a takich wulgarnych słów używa a to ciekawe... nie możesz pisać normalnie?? a jak w domu przy dzieciach tak zaczniesz mówić (albo juz mówisz) to mimo, że nie bite to będą klnąć jak szewc i dobrze je wtedy wychowasz?? Fajne masz wypowiedzi nie ma co... chyba nadal nie odróżniasz bicia od bicia , że swój topik założyłaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aj dont noł!!!!!1
nie wypowiadam sie kto ma racje a kto nie ma, ale autorka uzywala wulgarnych sów do was, jak pisala, do osob ktre preferują bicie, pisala ze do dzieci nie uzywa tak agresywnych wulgaryzmow, bo je kocha a was za to nienawidzi, tzn nienawidzio osob ktore znecaja sie nad dziecmi,. tak to zrozumialam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo wszystko brzmi to dziwnie
"Walczę z przemocą stosując przemoc wobec tych, którzy stosują przemoc". A jeśli jedno dziecko bije (co się zdarza) drugie to nasza autorka to bijące dziecko kocha czy nienawidzi? Czy będzie do niego mówić takimi słowami jakimi uraczyła osoby nie zgadzające się z nią na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×