Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rrewolucja

porod - rozbieraja do naga?

Polecane posty

Gość rrewolucja

jak bylo u Was, ostatnio kolezanka mi opowiadala, ze do cesarki rozebrali ja calkiem do naga i lezala taka nagusienka... chcialabym zeby w Polsce byl wiekszy szacunek do intymnosci (o ile to mozliwe) pacjenta, tak jak np. w Stanach, gdzie odkrywa sie tylko to co konieczne a nie traktuje sie kobiete jak kawal miecha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wam się musi nudzić
czy sądzisz że do jakiejkolwiek operacji jesteś ubrana???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia z Bielanowa
Nie rozbieraja do naga,rodzisz w koszulce. Ja rodzilam w swojej koszuli ktora specjalnie na te okolicznosc sobie kupilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież to normalne,że do każdej operacji rozbierają do naga!to dla twojego dobra,sala operacyjna musi być sterylna i nie wolno na nią "wchodzić" w ubraniach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrewolucja
ja nie stwierdzilam - ja zapytalam czy byly takie przypadki w tresci dodalam, ze znam przypadek, ale chodzilo o cesarke... i tak - mialam operacje i bylam ze tak powiem do polowy ubrana (mialam spodnie na sobie) poza tym do cesarki chyba potrzebny jest odsloniety brzuch, gore - piersi mozna by zaslonic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam cc i miałam taki zielony fartuch szpitalny na sobie...nikt mnie nie rozbierał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nizoral......
Tak się złożyło ,że dwa porody naturalne,i dwa razy miałam striptiz.Przy pierwszym położna przebierała mnie po porodzie w czystą koszulę przy całej sali(tak myślałam)ludzi.Zdjęła mi brudną i poszła po czystą koszulę a ja kilka minut leżałam goła,obolała i pewna że "to"dobije mnie na pewno.Drugi poród,lipiec,ponad 30'C i niefrasobliwie palnęłam,że najchętniej zdjęłabym tą koszulę i pani doktor,nim zdążyłam zaprotestować rozwiązała troczki i już siedziałam na łóżku-gruba,czerwona,potargana i toples-zgroza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ten.....
wlasnie jestem swiezo po cc bo mialam 2tygodnie temu... i wcale nie byłam nagusienka, mialam koszule szpitalna ktora podwineli sobie zeby miec dojscie do brzucha... kto ci takich glupot nagadal??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrewolucja
no wlasnie... powyzsze przypadki dowodza, ze fartuch szpitalny funkcjonuje, i niestety tez funkcjonuje takie traktowanie kobiet jak jakis towar, miecho... boje sie tego, chcialabym zeby to sie odbywalo bardziej intymnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie miałam teraz cesarkę rozbierają cię ,mnie siostra rozbierała mnie po drodze na salę operacyjną, z szlafroka oczywiście resztę sama szybko zdjęłam ale nic mnie to nie obchodziło że w około tylu lekarzy a ja nago mam się położyć na stół w moim przypadku liczył się czas bo po podaniu oxy dziecku zaczęło spadać tętno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaa ma kotaaa
ja miałam cc i byłam w swojej piżamie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrewolucja
glupoty? sama poczytaj powyzsze wpisy gdzie ktos sie wypowiada "ze do kazdej operacji rozbieraja" a poza tym rozmiawialam z moja bardzo dobra kolezanka, mama 2tygodniowego dziecka i ona powiedziala, ze rozebrali ja do NAGA i tak lezala na tym stole (nie bylo to dla niej mile przezycie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nizoral......
Dodam,że szpital dawał do rodzenia"swoje"koszule,że nie pozwolono mi zostać w biustonoszu-a chciałam,bo miałam już laktacje i czułabym się bardziej komfortowo.Dodam też że miałam wrażenie celowości tego obnażania-pokazania na czyich warunkach to się odbywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrewolucja
no wlasnie, na czyich warunkach... coraz czesciej zaczynam sie zastanawiac nad rodzeniem w domu (o ile wszystko bedzie ok) nie chce byc traktowana jak przedmiot...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biogaja
to zalezy od szpitala chyba.... i cesarke mialam 2tygodnie temu i bylam w koszuli szpitalnej.... takze dowiedz sie najpierw jak jest u ciebie w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja co prawda nie rodziłam, ale miałam operację ginekologiczną-laparoskopowo, na bloku operacyjnym byłam w swojej koszuli-krótkiej i myślałam, że mi ją tylko podciągną tak, żeby był dostęp do brzucha, a została mi podciągnięta pod szyję, bo do klatki piersiowej coś mi poprzyczepiali, już sama nie wiem co, bo byłam zamroczona po głupim jasiu i nie byłam w stanie nawet się odezwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izia87
ja tez lezałam naga ale przy bólach to było mi obojętne ale dla nich tez wygodnie po podpinaja cie do urządzeń,i cały brzuch smarują,nic im sie nie podwija zawija dla nich to normalne,że ktoś goły leży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrewolucja
dla nich moze normalne, ale dla mnie nie! nie chcialabym byc tak potraktowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rewolucja ty masz najwiecej do gadania podczas operacji - smieszna jestes :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdziele, jak sie nie chcesz rozbierac to sie nie rozbieraj. nie odpowiada Ci to - nie zgadzaj sie, masz do tego prawo i to prawo egzekwuj. do cesarki naprawde nie jest to konieczne, i szczerze mowiac pierwsze slysze ze kogokolwiek rozbierali do naga całkiem. mi tylko koszulę podciągnęli do góry, odsłonili dół brzucha - piersi i górę brzucha jak najbardziej mialam zaslonieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo9
Trochę to wszystko niejasne -bo:-moja koleżanka miała cc przy drugim dziecku.Że poród drugi to już trochę mniej się krępowała .Ale do samego cięcia rozebrali ją zupełnie jeszcze przed podaniem znieczulenia.Tj na stole była bez niczego. Co ciekawe mniej więcej w t ym czasie miała cc kuzynka i ją z kolei,ale w innym szpitalu ubrali do cięcia w taki zielony ni to fartuszek ni chustę. Tak że była rozebrana poniżej biustu. Pytanko do fachowców czy to aby nie zależy więc od szpitala ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norgard
wszystko zalezy od pana doktora czy lubi sobie popatrzec czy nie. I czy szanuje prywatność kobiety czy ma to gdzies i chce mieć o czym pogadac przy piwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati Krak
Kolega mówił mi, że jak miał praktyki w klinice jako student to wszystkie kobiety wchodziły na salę porodową na golasa. Widok był niesamowity bo każda babka nie dosyć że w ciąży to jeszcze wydepilowana i na dodatek całkiem naga. Były różne babki ale najśmieszniej wyglądały te z bardzo małymi cyckami, które miały tylko same brodawki i te z wystającymi wargami sromowymi. Podobno wszystkie były piękne i wyglądały bardzo słodko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do cc możesz zażądać aby cewnik i dezynfekcje okrycie chustami i umycie po cc zrobiły położne a lekarz wchodzi tylko na ciecie tak samo możesz do badania zażądać ginekologa kobiety ustawa z 2008 r art 20 i 22 szpitale muszą to przestrzegać należy twardo tego żądać inaczej możesz skarżyć o wysokie odszkodowanie ja takie cc miałam i nie mam z tego powodu żadnej traumy wiemy wszyscy że lekarz to zwykły człowiek facet ma tak samo popęd i podnietę i to bzdura że na ten dany moment może to wyłączyć w USA jest to standard i w rozwiniętych krajach jak się nie upominacie to nie macie nie zmienimy Polski biernością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam cc i nie mialam koszuli tylko bylam owinieta krotkim przescieradlem. Tylko piersi byly zasloniete,brzuch wiadomo ze musial byc widoczny. Jak rodzilam naturalnie to mialam jednorazowa koszule a prawie przez caly czas bylam przykryta kocem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×