LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Kaczka - ja nawet jeszcze torby nie kupiłam :P A tak poważnie, to dużo zależy od szpitala, w którym będziesz rodzić. Ja biorę ze dwie koszule po porodzie, jedną do porodu, szlafrok, klapki pod prysznic, klapki/pantofle do chodzenia w szpitalu, bieliznę (biustonosze, majtki, jakieś skarpetki), kosmetyki, ładowarkę do telefonu, dokumenty z kartą ciąży, podpaski, wkładki laktacyjne, mokre chusteczki.. i to chyba tyle. Rzeczy dla dziecka przyniesie mąż w dniu wypisu (szpital zapewnia wszystko łącznie z sudocremem), inne rzeczy typu smoczek, laktator itp jeśli będą potrzebne ktoś zawsze mi podrzuci (moi rodzice mieszkają w sąsiedztwie szpitala, a ja jakieś 500 metrów :)). Ale wiem, że niektóre dziewczyny pakując się do szpitala zabierały ubranka dla dziecka, pampersy i wiele innych różnych rzeczy..

Głównie chodzi mi o to co będzie potrzebne maluszkowi- z tego co wiem szpital zapewnia mało rzeczy i praktycznie wszystkie kosmetyki i ubranka muszę mieć swoje. Też jeszcze nie mam nawet torby i wszystkie zakupu pewnie zrobie na początku października :-) ale chciałabym o wszystkim poamietać.

Myślę, że warto popytać lekarza prowadzącego, lub po prostu położnej z danego szpitala. Dobrze by też było mieć jakąś znajomą, która niedawno rodziła, miałabyś pewność, że jesteś dobrze przygotowana:) jeśli chodzi o dziecko ja biorę jedynie sudocrem i pampersy, ubranka dopiero w dniu wypisu dla siebie: 1. kosmetyki ( pasta, szczoteczka, mydło "biały jeleń", krem do buzi, do rąk, szampon) 2. 3 koszule dla kobiet karmiących ( 1 do porodu+ dwie na później) 3. szlafrok 4. kapcie+klapki pod prysznic 5. skarpety, majtki, stanik 6. majtki jednorazowe 7. telefon+ładowarka 8. aparat 9. coś do poczytania 10. 2 ręczniki 11. zastanawiam się nad podkładami poporodowymi lub jakimiś podpaskami xxl;) 12. dokumenty 13. maść bepanthen przygotowane w domu, mąż ewentualnie przywiezie: 1. laktator 2. nakładki na sutki 3. smoczek dla dziecka nie wiem czy to wszystko, mam nadzieję, że nic nie przegapiłam:)

zapomniałam jeszcze chusteczki nawilżane dla dziecka:)

Hej widze ze lista do szpitala gotowa:) Ja juz wiem ze moj szpital zapewnia wszystko i podklady i podpachy i chusteczki pieluszki ubranka a koszule musza byc szpitalne na porodowke na Polnej nie wpuszczaja we wlasnych rzeczach to info dla mam z Poznania ktore rodza na polnej:) Zaczynamy 32 tydzien:) i chyba jeszcze troche wytrzymamy mysle ze polowa pazdziernika to bedzie dobry czas:) wczoraj zaliczylismy mala sesje ciazowa i czekam na efekty:)

Cześć laseczki! Widzę że kolejna lista już z głowy..:) Jutro zaczynam 31 tc i zaczynam wpadać powoli w panikę że to już za "chwilę" i przy okazji za cholerę nie mogę się zdecydować jaki szpital wybrać... masakra...:( Ogólnie zaczęłam się dobrze czuć, kości chyba przestały się tak bardzo rozłazić, biodra tylko czasem trochę bolą ale to już jest pikuś...:)

U nas szpital też zapewnia podkłady i szczerze mówiąc, dla mnie lepsze były te szpitalne ligniny niż kupne wkładki.. Oczywiście ręczniki też biorę :P mamo bąbelków taka sesja to super pamiątka, jak oglądam czyjeś to bardzo mi się podobają, też się zastanawiałam, ale się nie skusiłam, w ciąży czuję się brzydko, ociężale i nieatrakcyjnie i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej.. Dziewczyny Wy też macie problem z siarą? Bo ja budzę się w nocy i mam mokrą koszulkę, tzn dwa mokre kółka :O A w biustonoszu mi niewygodnie spać..

apropo samopoczucia to ja tez już zaczynam czuć się niekomfortowo we własnej skórze... niby byłam na to przygotowana, powtarzałam sobie że ciąża to nie wybieg dla modelek i na te klika miesięcy trzeba zapomnieć o dodatkowych kilogramach czy strojeniu się... ale gadanie to jedno a potem budzisz sie rano, przechodzisz koło lustra i zastawiasz się przez chwile kto to... potem wkładasz te ciążowe spodnie którą stają się coraz ciaśniejsze choć jeszcze nie dawno były za duże... I nie chce ci się myć włosów ani z nikim widzieć... ehh... dzisiaj jakiś taki podły nastrój mnie dopadł. Jutro będzie lepiej :)

Dzien dobry Dziewczynki ja taki podly nastroj mialam wczoraj, nie moglam na siebie patrzec, wydawalo mi sie ze przytylam z 50 kilo;-) do tego pojawily sie u mnie niezbyt mile dolegliwosci- ze tak sie wyraze dupne;-) na szczescie dzisiaj ide do lekarza po jakis ratunek. Dzisiaj juz samopoczucie inne, znowu sie sobie podobam ;-) w koncu w srode ide do fryzjera zlikwidowac odrosty to tez sie troszeczke poprawi. Do szpitala wszystko juz mam, teraz tylko poprac rzeczy dla Malenstwa... milego dnia zycze;-)

Eh! dziewczyny nie martwcie się!!!!!!!!!!!!! póki co z każdym dniem będziemy wyglądały coraz gorzej, ale jeszcze chwile i przyjdzie czas, że z każdym dniem będziemy wyglądały CORAZ LEPIEJ I LEPIEJ.........:) ja siary aż tak dużo nie mam, tylko jak przycisnę piersi:) a mam jeszcze pytanie ile butelek i jakie pojemności macie? nie mogę sobie przypomnieć ile miałam przy córci i teraz się głowię, niby zawsze można dokupić, ale wolę juz mieć;) ja kupie nuka first choice, zastanawiam się czy 2 po 150ml i 1 po 300ml wystarczy, czy to zdecydowanie za mało, oczywiście mam nadzieje karmić piersią, ale nie wiem czy nie będę musiała odciągać...wolę być przygotowana z butelkami:)

ja niedawno wróciłam z miasta ale dzisiaj było szeleństwo i w sh i w meblowym, rosmanie, aptece :) itd własnie listonosz przyniosł mi paczuszke swterek z h&m i spodnie pumpki normalnie jak nówka wszystko za 1zł hehe ja tez bym sie skusiła na taką sesje ciążową ale u mnie tego nie ma..a nie wiem czy "zwykły" fotograf co nie miał wcześniej styczności z takimi sesjami dał by rade...

ja kupilam caly zestaw startowy butelek TT 2 male i 2 duze tam sa, a cena byla niska- na allegro oczywiscie;-) a chcialam Wam polecic super koszulke do karmienia, wlasnie mi przyszla i jest nie dosc ze ladna, wykonana z bardzo dobrej bawelny to jeszcze szybciutko sie ja odpina. Ja szukalam jakiejs w ktorej mimo ze bede dojarka czulabym sie atrakcyjnie;-) oto ona: http://moda.allegro.pl/top-koszulka-do-karmienia-alles-bianca-85d-i1798621765.html

Hej:) Ja juz torbe do szpitala mam spakowana z tym ze narazie rzeczy tylko dla siebie : 2 koszule,skarpetki,szlafrok,klapki pod prysznic,laczki,bephanten,podkłady poporodowe,wkładki laktacyjne,nakładki na sutki,dwa reczniki...oprócz tego kosmetyki,biały jelen itd... dla maluszka narazie nie apkuje bo nie wiem jaka pogoda bedzie itd a w szpitalu na lutyckiej daja pampersy,kocyk,ciuszki dla dzidzi jedyne co to wiem ze chusteczek nie daja i to trzeba miec...wrazie co narzeczony dowiezie co bedzie trzeba bo jakbym miała wszystko spakowac to dwie walzki by wyszły;) Mój synus ostatnio bardzo aktywny, raz wypina sie z prawej za chwile z lewej strony takze ciezko mi okreslic jak lezy ,ale w tym tygodniu mam wizyte wiec wszystkiego sie dowiem... Powiedzcie mi robiłyscie badanie na paciorkowca??bo u mnie w szpitalu wołaja wyniki juz na wstepie a mój lekarz narazie nic nie mówił...

Dzięki za umieszczenie tej listy, na pewno mi pomoże ale muszę chyba jeszcze dowiedzieć się co zapewnia szpital w którym planuje poród. Ja siary jeszcze nie mam ale to chyba jeszcze nie powód do zmartwień. Troszkę czasu do porodu zostało więc pewnie się jeszcze pojawi. Muszę w końcu też wybrać się na wycieczkę po sh, może coś ciekawego napotkam. Jak na razie robi to moja mama a Ona jest w tym mistrzynią, zawsze coś ciekawego i slicznego wynajdzie, ja nie mam tyle cierpliwości...

Kaczka u mnie tez jak narazie siary brak...

Ja mam już też spakowaną torbę. Mój gin mówi byle dotrwać do końca października, a to juz coraz bliżej. Niestety teraz leżę dopadło mnie jakieś przeziębienie, ale na szczęście mała cały czas bardzo aktywna. Co do butelek to kupiłam też zestaw startowy TT + 1 butelkę antykolkową TT.

ja mam zestaw startowy z aventu plus jedna 250 z nuka i jedna z canpol babies...zobaczymy jak ten avent sie sprawdzi bo niektórzy chwala inni nie...

A koniecznie trzeba miec taka koszule do karmienia czy wystarczy np jakis długi t-shirt..? Powiem szczerze że nie zbyt uśmiecha mi się chodzić w tych koszulach, zwłaszcza że całe życie tak śpie...

Ech ta nasza sesja to taka niepowazna na wesolo w plenerze, ja tez sie czuje okropnie i ta sesja powinna byc zrobiona w czerwcu a nie teraz:O nie moge na siebie patrzec i stwierdzenie wszystkich znajomych i rodziny ze nic nie widac i ze kwitne jakos mnie nie przekonuja, jedno co ze skore mam boska ,twarz jak u dziecka zadnych wypryskow nic!!! ale mierzylam swoj obwod brzucha dzis i juz mam 102 cm!!! no ale jak chlopcy tak urosli to i domek sie powiekszyl:D

Ja mam w obwodzie 96cm, wszyscy mówia, że mam malutki brzuszek ale mi się wydaję ogromny :-) Też myslałam nad zrobieniem takiej sesji ale profesjonalnie to troszkę kosztuje więc raczej wyciągne mojego lubego tylko na jakąs małą prywatną sesję do parku i ewentualnie popstrykamy cos w domu.

Kaczka007 u mnie tez 96 cm w brzuszku - 33 tydz. :) i tez mówią że mały.. ale ma mam macie tyłoskrętną czyli nieco bliżej pleców, podobno wtedy brzuszki ciut mniejsze mogą być bo więcej nosi sie przy plecach ;)

Dziewczyny a macie laktatory już? Jeśli tak to jakie? Ręczne, elektroniczne? Bo miedzy tymi dwoma jest spora różnica cenowa, nie wiem czy na jakość to się też przekłada czyli czy ten elektroniczny to rzeczywiście jakiś wypas :)?

ja też 33 tydz :-) i z tego co wiem to mój maluszek już leży główką w dół ale jak dokładnie to nie wiem... jutro idę na badania to może dowiem się już więcej. A skąd jesteś i gdzie planujesz urodzić? Jest ktoś z Warszymy lub okolic i może planuje poród na Starynkiewicza? Ja mam tam właśnie zalecony poród przez lekarza który w 20 tygodniu wykrył u mojego maluszka wadę nerki ( jest tylko jedna)- tam jest odział urologiczny na który maleństwo trafi po porodzie na dodatkowe badania.

U mnie 32tydzien 117cm w brzuchu wiec ja mam jakis ogromny... Ja mam laktator ręczny z aventu ... wiadomo te reczne wymiekaja przy elektrycznych ale i tak nie wiem jak długo bede karmic i czy bede miała pokarm wiec reczny tak wrazie co kupiłam...

Hey dziewczyny:) Kaczka007 ja mam w obwodzie 90 cm i lekarz powiedział mi, że po części jest to spowodowne tym, że maluszek jest już bardzo nisko ułożony dlatego też muszę bardzo uważać, a rodzić planuję na Madalińskiego albo właśnie na Starynkiewicza. Laktator planuję kupić po porodzie, bo w sumie nie wiem czy będę mieć pokarm. Pozdrawiam Brzuszki :)

Wiec laktator kupilam ale jak pamietam to z pierwszym synem szybciej i sprawniej szlo mi sciaganie dlonia a przy drugim nie sciagalam bo mialam akurat tyle ile synus potrzebowal:) teraz kupilam zeby pobudzac w razie czego piersi bo co dwoje dzieci to nie jedno chcialabym zeby dla obu starczylo:) A sesja byla z fotografem ale na luzaku bo tak wlasnie nie czuje sie ze soba dobrze ze nie chcialam szalec prawdziwa sesje planujemy po narodzinach chlopcow i wtedy juz cala nasza szostka:D

Kaczka007 a potrzebne bedzie jakies leczenie, transplantacja czy dializa czy maly bez problemu bedzie rosl i kozystal z uroków dziecinstwa? Dobrze ze lekarze wykryli ten brak nerki, przynajmniej wiadomo co dalej...:)

jeżeli nerka bedzie dalej pracowała prawidłowo to nic nie będzie trzeba z nią robić. Lekarze mówia, że to mimo wszystko jest dość częsty przypadek i podobno wielu z nas i naszych rodziców nawet nie wie, że ma tylko jedną nerkę. Kiedyś nie wykonywano tak dokładnych badać USG jak nasze mamy i babcie były w ciąży i rodziły nawet nie wiedząć, że cos jest nie tak a o ile ta jedna nerka pracuje prawidłowo, nie ma to kompletnie żadnych objawów. Sama znam już kilka takich przypadków gdzie o tym, że od urodzenia mają jedną nerkę dowiedzieli się w dorosłym życiu przy okazji zupełnie innych badań i dolegliwości... tak więc nie załamuje sie tym i wierze, że będzie ok. Rosnie mi w brzuszku mały indywidualista- cały tatuś :-)

hej dziewczyny, też rodze w listopadzie i mam do was pytanie jak u was jest z zyciem intymnym? a zwlaszcza orgazmy, czy nie zaszkodzą dziecku w 3 trymestrze?

Jeśli chodzi o laktator to ja miałam przy córci avent ręczny i jak dla mnie był okropny, ciężko szło ściąganie i bardzo długo, użyłam go może 3 razy i cisnęłam w kąt:( ale wiem, że niktóży chwalą, więc moje złe doświadczenia o niczym nie świadczą teraz sobie kupiłam elektryczny Medeli, moja szwagierka miała i bardzo sobie chwaliła, zobaczymy:)